fafik12 Zgłoś #1 Napisano 23 Stycznia 2010 Witam. Mam problem. Wymieniłem przeguby obydwa wsztstkie tulejki na wachaczach z przodu ogólnie mówiąc to z przodu nie wymieniłem tylko łożysk na kołach a w środku w czasie jazdy słychac dosyc głośny huk, dudnienie coś takiego. Sprawdziłem czy z tyłu w kołach nie ma luzu no i był w jednym to dokręciłem łożysko luz zniknął ale te dziwne odgłosy dalej są. Czego to jest wina może coś w skrzyni? A może łożyska na kołach? Pomóżcie Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
arth Zgłoś #2 Napisano 23 Stycznia 2010 Pod pojęciem huku osobiście rozumiem hałas jednorazowy, efekt krótkotrwały. Opisz dokładniej czy to jest jednoktotny huk przy przyspieszaniu, przy hamowaniu, czy tez jest to raczej huczenie ciągłe, bądz też buczenie czegoś no nie wiem... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
fafik12 Zgłoś #3 Napisano 23 Stycznia 2010 to jest huczenie, buczenie ciągłe cały czas jak jadę na postoju tego nie ma Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
skcrack Zgłoś #4 Napisano 23 Stycznia 2010 huczenieObjaw pasujący do łożyskciągłe cały czas jak jadę j.w. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Józefoo Zgłoś #5 Napisano 23 Stycznia 2010 A kombi masz czy sedana bo ojciec moj ma kombi B# a ja sedana B# i jak zaczeła sei zima to u niego tez nie da sie po poprostu rozmawiac nic nie słychac a tez wymieniał tyleje i remont zawieszenia był w lecie u mnei tego nie ma moze to wina opon tak doszlismy do wniosku ale sam nie wiem. Dodam że łozyska też wymieniał.! i z tyłu i z przodu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lebow Zgłoś #6 Napisano 23 Stycznia 2010 Jak by były łozyska naprawdę starte to im szybciej byś jechał tym hucznie by było głośniejsze, czasem to i podłoga potrafi wibrować, sprawdź czy tłumik nie dotyka do podwozia, sprawdź tez swobodne toczenie auta czy czasem coś go nie przyhamowuje no i poduszki pod silnikiem też warto obejrzeć. Wrzuć też na luz w czasie jazdy i wsłuchaj się czy coś się zmienia. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Józefoo Zgłoś #7 Napisano 23 Stycznia 2010 O dokładnii poduszki pod silnikiem to moze byc to ojciec wymienił aby jedna bo poweidział ze nie chce mu sie reszty a tamta to była taka ze az sinik był przekrzywiony to moze byc właśnie to. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
arth Zgłoś #8 Napisano 23 Stycznia 2010 Poduuszka przyczyni sie do stuków a nie do buczenia ciągłego, ja stawiam na łożyska, moze luzny kolektor a jak stuka z dużą częstotliwoscia to tak jak pisali koledzy spr. uklad wydechowy Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
driver187 Zgłoś #9 Napisano 23 Stycznia 2010 A umnie jest tak, że na letnich oponach jest cichutko jak makiem zasiał ale na zimówkach na tylnej osi huczy mi jak cholera, może u ciebie jest podobnie że to wina oponek. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
fafik12 Zgłoś #10 Napisano 23 Stycznia 2010 Poduszki pod silnikiem wymieniłem wszstkie w październiku 2009 i wtedy także wymieniłem wszystkie wieszaki wydechu ---------- Post added at 14:32 ---------- Previous post was at 14:32 ---------- a opony mam już drugi sezon i na pewno to nie one Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Józefoo Zgłoś #11 Napisano 23 Stycznia 2010 A Jarek amortyzatory tylne /przednie w jakim stanie? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
fafik12 Zgłoś #12 Napisano 23 Stycznia 2010 tylne wymienione zrobiły jakieś 25 tyś Km a przodnie jak byłem na przeglądzie to mi sprawdził i mówił że jeszcze są bardzo dobre Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
skcrack Zgłoś #13 Napisano 23 Stycznia 2010 ogólnie mówiąc to z przodu nie wymieniłem tylko łożysk na kołachA może jednak to łożyska?? Przy jakich prędkościach huczenie występuje? Czy jak jedziesz np 100km/h i wrzucisz luz to przestaje czy nadal huczy? ---------- Post added at 15:09 ---------- Previous post was at 15:08 ---------- PS. Witam ziomka Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
marcin007 Zgłoś #14 Napisano 23 Stycznia 2010 (edytowane) Wychodzi na to że masz wyzabkowane opony, miałem podobny problem i prawie wymieniłem wszystko , dopiero podmieniłem koła od kolegi i ku mojemu zaskoczeniu cisza,opony miały trzy sezony Jak masz mozliwosc podmiany to radze sprobowac nic nie kosztuje Edytowane 23 Stycznia 2010 przez marcin007 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
fafik12 Zgłoś #15 Napisano 23 Stycznia 2010 ta "luzie" też huczy im prędzej tym głośniej ale stówkę jeszcze da się jechac Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
skcrack Zgłoś #16 Napisano 23 Stycznia 2010 oponyDobry trop! Nie pomyślałem, chociaż sam przez to przechodziłem Przez huczące opony wymieniłem z tyłu dobre łożyska Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kiciusb3 Zgłoś #17 Napisano 23 Stycznia 2010 fafik co do luzow na tylnej osi to musi byc "minimalny luz" te typy tak maja dokrecajac zepsujesz lozyska Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
arth Zgłoś #18 Napisano 23 Stycznia 2010 Tak naprawdę to kolega, który założyl temat tak nam opisuje sytuację ze az sie zygac chce, nic dziwnego ze nie wie co mu huczy, jezeli nawet dokladnie nie potrafi sprecyzowac zjawiska. Wiecie co koledzy mi cos stuka z przodu z prawej strony, łozyska, amory nowe, poduchy wsio, czy wiecie co to moze byc? Gdzie z przodu? na desce rozdzielczej? Przy kole? Czy ci sie wydaje ze z przodu? Taki opis zjawiska to o kant d....y obić Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ichas Zgłoś #19 Napisano 24 Stycznia 2010 A ja mam tak że tylko na zimnym silniku, rano bardzo głośne huczenie występuje od ok 50 km/h i większej i jest tak głośno że nie da się wytrzymać. Przy wyłączeniu silnika w trakcie jazdy huczy dalej. Mam wrażenie że huk dobiega gdzieś spod maski, ale tak jakby coś bardzo obcierało o koło. Po zrobieniu kilku-nastu km nie ma żadnych problemów. Co to może być? Łożysko? ps dodam że problem występuje od kilku dni czyli tylko na mrozie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mielke Zgłoś #20 Napisano 24 Stycznia 2010 to raczej coś ze skrzynią może przegub wew może poprostu olej nie spełnia swojej funkcji zanim się trochę nie rozgrzeje Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach