Skocz do zawartości
kamyk

zamarznięty płyn spryskiwaczy

Rekomendowane odpowiedzi

witam.czy ktos przerabial juz to?plyn w zbiorniku spryskiwaczy szyb, mam niestety do ok. -5.w zbiorniku nie zamarzlo nic,lecz gdy chce spryskac szyby zalaczaja sie wycieraczki,lecz nie slychac wogole silniczka spryskiwaczy-pewnie zamarzl.czy wiecie gdzie sie znajduje ten silniczek,poniewaz chce go rozmrozic?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Silniczek masz na samym dole zbiornika. Bliżej drzwi kierowcy. Najprościej to przez nadkole się tam dostać :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Raczej sam płyn zamarzł przy dyszach niż pompka, ja również mam płyn zimowy ale dzisiaj też przy -13 raz mi zamarzł, zresztą jak spsikam na szybę to po 20 sek już jest lud :), myśle że pomogły by tu podgrzewane dysze spryskiwaczy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

weź opalarkę i spróbuj nagrzać dysze i wężyki do nich przyczepione, powinno pomóc

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj taż mi zamarzł płyn "ZIMOWY" i miałem ten sam problem. Pomogła mi opalarka. Podgrzałem przewody bo były na całej długości zamarznięte. Teraz mam tylko zalany koncentrat i jest dobrze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
myśle że pomogły by tu podgrzewane dysze spryskiwaczy.

Nie masz podgrzewanych? Myślałem, ze w 3BG to już standard. Bo ja w swoim MAM :D A jest starszy od twojego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj przeżyłem to w aucie służbowym (T4). Droga do Koszalina ruszyłem spod domu (-9) spryskiwacz nie działał dojechałem pod sklep 15 km ode mnie. Pod sklepem postał ok. 30 min. Wracam do auta, w samochodzie zimno spryskuję szyby - leci. Wyjechałem w dalszą drogę uzupełniając zimowym płynem, bardzo szybko resztki soli i błota osiadły na szybie, próbuję spryskać szyby....gó..o. Przechlapane w miejscach z zakolami dla autobusów wysiadałem i smarowałem szyby śniegiem. Na chwilę pomagało jak chwilę auto postało rozmarzały przewody (w trasie -9 stopni) po ruszeniu dalej nie działały spryski. Wniosek zbyt rozrzedzony płyn zimowy. Trzeba kupić płyn o niższej temp. zamarzania.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A jak działają podgrzewane dysze chyba mam takie bo przy spryskiwaczach mam jakieś owalne "coś" do którego wchodzą kable :D

 

Włączają się automatycznie czy razem z czymś ??

Czy spryski reflektorów też mają podgrzewanie??

 

Bo tak się składa że też zamarzł mi "zimowy" płyn nawet dolałem 0,5 denaturatu ale dziś znowu d**a

I jutro czeka mnie grzanie przewodów bo w garażu temp prawie jak na zewnątrz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trzeba wlać denaturaciku do płynu i po kłopocie.

 

Dziś za pomocą resztki tandetnej wódeczki z lodówki myłem okna na zewnątrz domu - pomogło!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja ostatni kupiłem z biedronki płyn i na opakowaniu jest ze wytrzymuje -23 *C a to była banka 4L za nie całe 10zł ;) i jak narazie nie ma probemów

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Silniczek masz na samym dole zbiornika

dzieki.zamiast odpoczywac w week,bedzie trzeba paska rozgrzac.coz...zima

Raczej sam płyn zamarzł przy dyszach niż pompka

raczej nie.po probie wlaczenia nie slychac wogole pompki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
A jak działają podgrzewane dysze chyba mam takie bo przy spryskiwaczach mam jakieś owalne "coś" do którego wchodzą kable :D

 

Włączają się automatycznie czy razem z czymś ??

Włączaja się automatycznie gdy włączasz spryskiwacz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
ja ostatni kupiłem z biedronki płyn i na opakowaniu jest ze wytrzymuje -23 *C a to była banka 4L za nie całe 10zł i jak narazie nie ma probemów

 

yhmmm...mi to przy -12 C zamarzlo ... AXA tez tak samo marznie ;/ ehhh

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Trzeba wlać denaturaciku do płynu i po kłopocie.

denaturat nie rozmrozi tego co już zamarzło, jedynie zpaobiegnie zamarzaniu reszty.

 

 

a co do grzanych sprysków to owszem dużo dają, ale jak zamarznie w przewodach przed spryskami to i tak one nie pomogą...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Mnie się wydaje że działaja wraz z ogrzewaniem tylnej szyby i lusterek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja mialem to samo niedawno w te mrozy co teraz byly tez mi zamarzl plyn od sprysku i nie bylo slychac silniczka wogole jak zalaczaly sie wycieraczki . ja to nalalem cieplej wody do zbiorniczka i zapalilem auto gdzien na 20 min po czym przyszedlem i spryski dzialaja jak dawniej tylko cala wode wypsikaj przed zalaniem plynu 100% sprawdzony patent pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze jedna rada - jeżeli już przymarznie płyn w zbiorniku(wtedy nie słychać pompki) to lepiej nie próbować w nadziei że odpuści bo można spalić silnik w pompce.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Mnie się wydaje że działaja wraz z ogrzewaniem tylnej szyby i lusterek.
mi tez sie tak wydaje! Tylko jak sprawdzic czy działa podgrzewanie w spryskiwaczach?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Mnie się wydaje że działaja wraz z ogrzewaniem tylnej szyby i lusterek.
mi tez sie tak wydaje!

 

Wydaje mi się, że one są zasilane cały czas. A grzeją kiedy trzeba - element grzejny PTC.
Zgadza się ,coś mi się po...myliło - są zasilane cały czas z szyny "75x" poprzez bezpiecznik S1.

wychodzi na to że grzeją cały czas

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Prawdopodobnie są pod napięciem cały czas, a kiedy dysza przymarznie, lód zamyka obwód między dwoma elektrodami i wtedy zaczyna grzać, aż do stopienia lodu. Fajna sprawa niestety czasem potrafi zamarznąć w przewodzie przed dyszą i wtedy dysze nie pomogą :( A jak sprawdzić czy działa-cóż moje mi działają, bo mimo używania dziadowskich angielskich płynów (które bez podgrzewanych dyszy potrafią w nich zamarznąć i przy +1...), jeszcze mi nie przymarzły dysze. W poprzednich autach bez podgrzewania, często się wściekałem na te beznadziejne "zimowe" płyny zamarzające przy plusie ;). Dodatkowo, krótko po uruchomieniu silnika na mrozie, gdy maska jest jeszcze oszroniona, widać dwa wytopione placki w szronie na masce wokół dysz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności