zima18 Zgłoś #21 Napisano 22 Marca 2010 Musisz szukać gdzieś zwarcia. Posprawdzaj najpierw kostki/łączenia. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
qwsa Zgłoś #22 Napisano 4 Września 2010 (edytowane) Witam! Borykam się z tym samym problemem. B5FL 2001. Lusterko nie posiada żadnych przebarwień. Sprawdzałem miernikiem i napięcie leci na pewno aż do samego lusterka. Są dwa plusy z czego jeden leci tylko przy włączonym wstecznym oraz masa, czyli tak jak być powinno. Mam w związku z tym pytanie - czy te lusterka są rozbieralne? Nie widzę już chyba innej opcji.. Ok. znalazłem już taki temat, nie wiem dlaczego wcześniej mi nie wyskoczył - http://forum.vw-passat.pl/showthread.php?t=67935&highlight=rozebra%E6+lusterko Edytowane 4 Września 2010 przez qwsa Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kajko-pl Zgłoś #23 Napisano 16 Lutego 2011 odświeżę trochę temat... mam u siebie lusterko z fotochromem, taka wersje bez przycisku i zielonej lampki no i nie działa chyba. testowałem przez zasłanianie czujnika od strony szyby i świecenie w ten od strony wnętrza, ale nic się nie ściemnia. pojawia się za to efekt jakby dwa obrazy były nałożone na siebie i lekko przesunięte. coś jak te kinowe 3D oglądane bez okularów, tylko tutaj ta druga warstwa jest jakby lekko fioletowa. spotkał się ktoś z czymś takim? da się z nim coś zrobić czy tylko wymiana na nowe? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
prometeusz Zgłoś #24 Napisano 2 Sierpnia 2011 panowie ja mma troche inny problem. Kupiłem od kolegi z forum lusterko bo moje było wylane, zakładam i jade godzina 20 już lekki mrok, podjeżdza auto za mną lusteko się ściemniło, skręcam w moją uliczkę i lusterko widze że zaczyna jaśnieć.. ale zaczynają się schodzy: zaczynają się robić bombleki jasne i naglę słyszeę w lusterku jakby coś strzeliło i widzę że wylewa mi się z obudowy ciemny płyn:/ co może być nie tak?niechce po raz kolejny kupować lusterka nie wiedząc co jest grane? co jest odpowiedzialne za rozjasnienie? może kiedy ma za zadanie rozjaśnić się robi się jakieś zwarcie? Lusterko raz zdążyło się ściemnić i sie wylało. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tomnik Zgłoś #25 Napisano 2 Sierpnia 2011 (edytowane) panowie ja mma troche inny problem. Kupiłem od kolegi z forum lusterko bo moje było wylane, zakładam i jade godzina 20 już lekki mrok, podjeżdza auto za mną lusteko się ściemniło, skręcam w moją uliczkę i lusterko widze że zaczyna jaśnieć.. ale zaczynają się schodzy: zaczynają się robić bombleki jasne i naglę słyszeę w lusterku jakby coś strzeliło i widzę że wylewa mi się z obudowy ciemny płyn:/ co może być nie tak?niechce po raz kolejny kupować lusterka nie wiedząc co jest grane? co jest odpowiedzialne za rozjasnienie? może kiedy ma za zadanie rozjaśnić się robi się jakieś zwarcie?Lusterko raz zdążyło się ściemnić i sie wylało. Do lusterka dochodzą trzy przewody:-czarno-biały "plus" po włączeniu stacyjki -brązowy minus-masa -niebiesko-czerwony "plus" po włączeniu wstecznego biegu Raczej trudno sobie wyobrazić,aby błąd leżał po stronie instalacji.Sprawdź napięcie zasilania lusterka. Z jednej strony,to rzeczywiście dziwne,że nowe(używane-bo takie nabyłeś drogą kupna?) lusterko zepsuło się w sposób identyczny jak te,które miałeś do tej pory w aucie,z drugiej należałoby raczej winić za ten stan rzeczy lusterko,które kupiłeś i niestety podejrzewać,że było jednak uszkodzone. Edytowane 2 Sierpnia 2011 przez tomnik Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
prometeusz Zgłoś #26 Napisano 2 Sierpnia 2011 okey jutro rano pomierze napięcia na pinach, powiem że będąc obiektywnym nie sądze by była to wina samego lusterka bo było to lusterko używane, które cały czas pracowało najakimś aucie, a u mnie raz zadziałało i stała sie owa tragedia. Pomierze i dam znać. dzieki za odpowiedz Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach