Skocz do zawartości
Jotes

Niestabilna praca zimnego silnika po jego uruchomieniu

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Posiadam Passata b3 1.8PF i mam następujący problem.

PO odpaleniu silnik chodzi równo ale po nagłym depnięciu do spodu gazu z obrotów jałowych zadławi się i strzeli w filtr powietrza Najgorzej przy zimnym silniku, przy nagrzanym rzadziej, dodam że nie posiadam LPG. Dzieje się tak od czasu zamontowania filtra stożkowego. Proszę o pomoc bo jestem zielony w tych sprawach, a boję sie że jak tak dalej będzie to uszkodze przepływomierz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Obejrzyj układ zapłonowy. Szukaj zanieczyszczonych styków.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Witam

Posiadam Passata b3 1.8PF i mam następujący problem.

PO odpaleniu silnik chodzi równo ale po nagłym depnięciu do spodu gazu z obrotów jałowych zadławi się i strzeli w filtr powietrza Najgorzej przy zimnym silniku, przy nagrzanym rzadziej, dodam że nie posiadam LPG. Dzieje się tak od czasu zamontowania filtra stożkowego. Proszę o pomoc bo jestem zielony w tych sprawach, a boję sie że jak tak dalej będzie to uszkodze przepływomierz.

 

Wygląda na to, że silnik po raptownym naciśnięciu gazu dostaje zbyt ubogą mieszankę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
zbyt ubogą mieszankę

Czyli chodzi o to że silnik dostaje zbyt mało paliwa w stosunku do powietrza??

Co może być tego przyczyną? Dzieje się tak od kiedy zalożyłem stożkowy filtr powietrza, bo prędzej tego nie było.

Dodam że jak przygazuje z 2k obrotów to już jest normalnie, strzelka tylko z obrotu jałowego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Czyli chodzi o to że silnik dostaje zbyt mało paliwa w stosunku do powietrza??

Co może być tego przyczyną? Dzieje się tak od kiedy zalożyłem stożkowy filtr powietrza, bo prędzej tego nie było.

Dodam że jak przygazuje z 2k obrotów to już jest normalnie, strzelka tylko z obrotu jałowego.

 

Może przyczyna tkwi w tym stożkowym filtrze. Spróbuj założyć taki, jaki miałeś przed wymianą.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przed wymianą miałem oryginalny filtr z całą puszką. Nie wiem czy dobrze myślę ale wydaje mi się że może być to przyczyna tego iż przewód od podciśnienia nie jest nigdzie podczepiony (oryginalnie był podczepiony do puszki filtra). Gdzies na innym forum czytałem że trzeba go zaślepić bo będzie wciągać lewe powietrze a na innym z kolei gość napisał że nie trzeba nic z nim robić:confused:. Więc nie wiem co najlepiej zrobić bo do filtra stożkowego nie da się go podpiąć. MOże wie ktoś co najlepiej z tym zrobić??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
przewód od podciśnienia nie jest nigdzie podczepiony

No to dołożyłeś do pieca, Jotes dobrze podpowiedział, zaślep ten wężyk i po kłopocie, dziwie sie tylko że nie napisałeś o braku lub nie równych wolnych obrotach bo powinno sie tak dziać jak podciśnienie nieszczelne.

Edytowane przez lebow
Się źle napisało, i koledze Jotes sie bardziej punkt należy a nie mnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ok dzięki za pomoc zrobię tak jak mówisz. Myślałem że on nie może być przytkany bo ma niby odprowadzać podciśnienie, ale jak widać nie znam się zbytnio. Może w końcu przestanie mi strzelać bo już mnie to coraz bardziej wkur....Pozdro

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zaślepiłem wężyk i nic się nie polepszyło, dalej dławi się i strzela w filtr przy nagłym dodaniu gazu oraz znacznie brakuje mu mocy, nie wiem co to może być dokładnie. Możliwe że tak jak napisał wyżej maciejszczesny dzieje sie tak przez źle ustawiony układ zaplonowy w tygodniu będe musiał pojechać do jakiegoś dobrego mechanika (chociarz nie wiem gdzie takiego znajde w moim regionie) bo sam nie dojde do tego.:(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A czasem paska rozrządu też nie zmieniałeś?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do tego tematu to jednak był przestawiony zapłon i to znacznie opóźniony teraz gość mi ustawił wyprzedzenie o 6-7 stopni (nie pamiętam dokładnie) auto znacznie ożyło:) ale pojawił się kolejny problem zaczął mi strasznie kopcić na siwo-niebieski kolor i grają zawory przy niższych obrotach. Niebieski kolor spalin jest z tego co wiem spowodowany spalaniem oleju ale dziwi mnie to że przed ustawianiem zapłonu nic nie kopcił i oleju też nie brał dużo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności