Gość tdi1982 Zgłoś #1 Napisano 27 Września 2006 Witam.Niedawno sobie kupiłem Passata 91 rok 1.8 90KM. i od samego początku mam słabe hamulce.Wymieniłem klocki z przodu na nowe Valeo pedał sie nieco poniusł i hamulce troche lepsze.Był słaby ręczny więc jak go zaczołem podciągać to skończyła sie prawie regulacjia.Pedał teraz jest dobry twardy i dość wysoki{przedtem prawie w podłogę wchodził ale hamował}ale hamulce cały czas słabe co to może być.Aha przy zaciaganiu recznego samochód przyklęka tak ja by z tyłu zadziałał na jedną stronę[bębny ham.}Coto może być.Boje się że to bębny hamulcowe i okładziny albo jeszcze cylinderki Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
stempel72 Zgłoś #2 Napisano 27 Września 2006 Jak nie zobaczysz to pewnie na nic nasze domysły. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość pszemek Zgłoś #3 Napisano 27 Września 2006 Trzeba zdjąć bębny.Bez tego ani rusz.Może zapiekła się samoregulacja... z resztą przyczyn może być wiele. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
olo Zgłoś #4 Napisano 27 Września 2006 .Był słaby ręczny więc jak go zaczołem podciągać to skończyła sie prawie regulacjia miejmy nadzieję że tylko linki się rozciągneły. może to być koniec żywotności szczęk. może bębnów Trzeba zdjąć bębny.Bez tego ani rusz może korektor(reduktor) hamowania i wiele innych rzeczy pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość szczygiw Zgłoś #5 Napisano 27 Września 2006 Moze sprawdz jak tam u Ciebie z plynem hamulcowym... Moze wypdaloby by wymienic... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Wisnia_xDD Zgłoś #6 Napisano 28 Marca 2011 a moze poprostu pompa hamulcowa zaczyna puszczac? ja u siebie mialem podobna sytuacje, pompa jest nie droga a hamulce w koncu zaczely dzialac, chociaz reczny dalej slaby ale trzeba go naciagnac Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kris Zgłoś #7 Napisano 28 Marca 2011 Jak nie zobaczysz to pewnie na nic nasze domysły. I oto właśnie chodzi, z podpowiedzi już wiesz czego się możesz spodziewać, ale tylko zdjęcie bębna pomoże Ci określić przyczynę problemu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ormowiec Zgłoś #8 Napisano 28 Marca 2011 Ten temat ma 5 lat... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kris Zgłoś #9 Napisano 28 Marca 2011 No pięknie nie zwróciłem uwagi :zawstydzony:leciutko odgrzany temacik... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Mieszkoc Zgłoś #10 Napisano 28 Marca 2011 Ormo czujny jak ważka Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ormowiec Zgłoś #11 Napisano 28 Marca 2011 ormo czujny jak ORMO Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
meister666 Zgłoś #12 Napisano 5 Kwietnia 2011 temat moze i stary, ale skoro juz sie rozgadaliście to możecie koledzy podpowiedzieć czy mam już mocno wyeksploatowane bębny hamulcowe jeśli mam słabe hamulec z tylu, a jak zacisnę ręczny na jeden ząbek i wtedy wcisnę pedał to tył stoi prawie w miejscu? zmieniłem szczeki tylne, ale podejrzewam ze bębny są już za mocno starte, progów niby nie mają ale parę latek na pewno:) z gory thnx za odp:) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
The_Saint Zgłoś #13 Napisano 5 Kwietnia 2011 Musisz zmierzyć średnicę bębnów. Nowe mają 230 mm, maksymalna dopuszczalna 231 mm. Pryz okazji grubość szczęk to 5,4 mm a dopuszczalne 2,5 mm. Sprawdź czy samoregulatory pracują, jak są zarośnięte to ręczny nie będzie się "nakręcał". Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
meister666 Zgłoś #14 Napisano 6 Kwietnia 2011 no wlasnie ze zmienilem te szczeki na nowe a zadnej poprawy nie widac:/ nie mialem jak zmierzyc jaki rozmiar ma bęben, ale wlasnie chcialem sie zapytac, jak to wyglada, jesli zacisne reczny na jeden zabek i zaczne hamowac, to tyl bierze jak zly, normalnie szybciej niz przod:/ i moze to byc oznaka, ze mam wyciuchane bębny? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
woys Zgłoś #15 Napisano 6 Kwietnia 2011 (edytowane) moze to byc oznaka, ze mam wyciuchane bębny? Nie. Ale tak wogóle, to o co Ci chodzi z tymi hamulcami? Tylne koła zawsze sa mniej hamowane - tak są wyregulowane, po to, żeby samochód nie kręcił piruetów. Co sie dzieje niepokojacego, że zwróciłeś na to uwagę. Tylny hamulec jak chcesz sprawdzić, to najlepiej na rolkach, na stanowisku kontrolnym. Tym bardziej, że ręczny masz żyletę. Jak masz jakieś niepokojące zachowanie pedału hamulca, to może być zapowietrzony ale to można poznać właśnie po "rosnącym" pedale hamulca. Nowe szczęki docierają się jakiś czas, miesiąc, dwa, zależy ile i jak jeździsz. A wychlastane bębny poznasz jak mają wyżłobienia jak na drodze wyjazdowej Lu-Wa, głębsze niż ~2 mm, to nie jest różowo. Edytowane 8 Kwietnia 2011 przez woys Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
meister666 Zgłoś #16 Napisano 7 Kwietnia 2011 oka, dzieki Panowie za pomoc, przy nastepnej sposobnosci, czyli pewnie wymianie lozyska:P lukne co tam sie dzieje i sprawdze czy nic nie zepsulem przy zakladaniu szczek:] pozdr. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
yoda2 Zgłoś #17 Napisano 18 Kwietnia 2011 Podłączę się pod temat,ostatnio wymieniłem tylne cylinderki ,szczęki hamulcowe i przez tydzień miałem hamulce żyleta.Później nie wiem co się stało, ale hamulce według mnie zrobiły się jakiś dziwne ,niby są, ale nie takie jak powinny być.Dziś o mały włos a wjechałbym w tył innego auta,a gdy jadę w korku i hamuję to tył piszczy mi jak stary miejski autobus.Byłem dziś na stacji diagnostycznej i pan diagnosta stwierdził,że są bardzo dobre ,różnica przednich hamulców wynosi 19 % , tylnych 12% a ręcznego 2% .Zapowietrzone raczej nie są bo był odpowietrzany cały układ,płyn hamulcowy wymieniony.Mechanik który to wymieniał stwierdził że bębny są jeszcze dobre,pompa hamulcowa też dobra.Czy jest może jakaś różnica w cylinderkach i szczękach między kombi a sedanem bo już wszystko biorę pod uwagę.Rozbiorę tylne hamulce dopiero po świętach żeby zobaczyć czy wszystko tam w porządku,ale może ktoś mi coś doradzi w tej sprawie.Tak myślę czasami czy może spaliłem szczęki ,albo jeszcze się nie dotarły.Sam już nie wiem co o tym myśleć. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach