Stuki w silniku 1.9 tdi 131km

[maciejzy]

Witam, jestem tu pierwszy raz i z góry przepraszam, jeśli pomyliłem działy.

Mam problem ze swoim passatem. Otóż z silnika dochodzą niepokojące stuki (dzieje się tak na ciepłym silniku). Są to wyraźne takie klapnięcia metaliczne, głucho-metaliczne. Po zdjęciu pokrywy odkryłem, że stuki dochodzą z oklic I i II pompowtryskiwacza. Nie wiem co to może być. Może wałek rorządu walnięty, a może coś z pompowtryskiwaczami albo hydrosztosami? Byłem u mechanika, który powiedział, że można z tym jeździć i nie wiadomo co to.

 

Dodam jeszcze, że nie jest to prosty przypadek, gdyż sprawa jest taka:

Po kupnie auta oddałem go do mechanika, bo zauważyłem wycieki płynu chłodniczego, twardniejące przewody oraz biały dym z tyłu, a więc uszczelka pod głowicą. Niestety coś nie poszło chłopakom przy planownaiu głowicy i po uruchomieniu auta... zawór wbił sie w tłok powodując... kuku w silniku:) Tak czy siak udało mi się wynegocjować, że mechanik pokryje koszty i wymieni mi silnik na inny, używany w podobnym stanie technicznym. Mój silnik sprzed naparwy to 1.9 TDI 116KM. Wymienił mi na silnik 1.9TDI 131KM i niby przekładał pompotryskiwacze z poprzedniej jednostki. Czy ma to cos wspólnego z tymi stukami? I druga sprawa, że po podłączeniu do kompa (VAG) okazało się, że jest źle zsynchronizowany rozrząd (norma od -2 do 2, a mój miał 7,82). Czy ma to coś wspólnego z tymi stukami?

Proszę o pomoc.

Dzięki!!

[kujon]

I druga sprawa, że po podłączeniu do kompa (VAG) okazało się, że jest źle zsynchronizowany rozrząd (norma od -2 do 2, a mój miał 7,82). Czy ma to coś wspólnego z tymi stukami?

tak.... i zrób z tym porządek... pompki też nie bardzo podchodzą z 116KM ..., do tego możliwe że źle zamontowane... bo wygląda że mechanik słabo zna się na robocie po Twoim opisie

 

i jeszcze jedno 7,82 nie wiem czy idzie to zniwelować regulacją, chyba będzie trzeba bawić się rozrządem.

Edytowane 30 Października 2009 przez kujon

[KrisT]

Pompki musza by dokładnie osadzone,dotego nowe podkładki bo inaczej wybijają się siedzenia w głowicy.

Skoro mechanior zmieniał silnik to po jaka cholere jeszcze pompki?? trzeba było załozyc tego AWX (zgaduje:D) i pózniej jechac tylko na programik aby dobrze wszystko zestroic i cieszyłbys sie minimum 160 konikami pod maską...

 

Dodam ze pompki (z tego co wyczytałem ) po wymianie musza byc regulowane... no i ten rozrząd jest byc może cały zle ustawiony!!! synchronizacja na 100% zle ustawiona, dziwie sie ze ten silnik wogole odpalił przy takiej wartości 7,82 !!!

 

na dzien dobry ustaw rozrząd na wartości fabryczne! może byc tak że to zawory lekko stukają o tłoki !!!

[maciejzy]

kurde widze, że od szykuje się od nowa polska ludowa. Dzięki za opinie w tej sprawie.

Dzisiaj jade po odbiór auta od tego mechanika (miał właśnie zsynchronizować rozrząd na nowo i coś zrobić z tymi stukami, ale szczerze mówiąc nie sądzę, żeby coś zdziałał, bo jak mu powiedziałem o tych stukach, to powiedział, że ludzie tak mają i jeżdża no i że musiał te pompki przestawiać z tamtego). Dodam, że pod vagiem pomki chodzą ok, wszystko w normach, a druga pomka nawet książkowo.

Jak tylko się coś dowiem to napiszę.

dzięki za pomoc - będę wiedział jak z nim gadać póki co.

[KrisT]

pompki zmienił bo masz ECU z wersji 115KM , przy zmianie pompek na te z wersji 131KM musiałbys robic program... aby wszystko dobrze się zgrało. Jak dla mnie byłby to nawet plus całej wymiany (znacznie wieksza moc) tylko minus ten ze chip tuning troszke kosztuje...

[maciejzy]

Rozumiem teraz sprawę tych pompek. Powiedz...gdyby tak dalej pukało, a on nie chciał tego zrobić, to dam się z tym jeździć?? Czy lepiej nie ryzykować i jak najszybciej to zrobić?

[caveman2009]

 

hahah niezly kowal ten mechior, rozwalil pierwszy silnik przez zle ustawienie rozrzadu i zwalil wine na frezera ktory nawet nie dotyka zaworow, normalny mechanik nawet amator zawsze obraca silnikiem kilka razy bez odpalania po zalozeniu paska, drugi silnik tez prawie mu sie udalo spieprzyc! rozrzad przy PD sciaga sie tylko i wylacznie z blokadami, kosztuja ok 250 a wiekszosc pseudo mechanikow ich nie uzywa bo drogo im! konczy sie to wlasnie takimi ustwieniami rozrzadu jakie ty masz, teraz czeka cie kiku-godzinne ustawianie rozrzadu, by bylo na 0,0

dalej, jezeli ktos ci zaklada mniejsze wtryski od 115tki do 130tki bez nowych map, to ja ci proponuje zabrac te auto do kogos innego bo ten motorek nigdy nie bedzie pracowal tak jak powinien.

[KrisT]

michał nie doczytałeś, pompki były zmieniane bo nowy silnik był 130KM a stary 115 wiec pompki musiał przełozyc z starego aby były zgrane z ECU.

 

Faktycznie sam teraz doczytałem ze cyt "Niestety coś nie poszło chłopakom przy planownaiu głowicy i po uruchomieniu auta... zawór wbił sie w tłok" tu niestety planowanie nie ma nic wspólnego.

 

W tym przypadku mechaniory odwalili fuszerkę i zle poskładali motorownię...

 

blokady kosztują 80 zeta na alledrogo (kupiłem aby samemu wymienic rozrząd;))

 

aha zapomniałbym.... jeśli z silnika dobiegają głuche, metaliczne dzwięki po wymianie rozrządu wtedy nie wolno z czyms takim jeżdzic! moze to sie skonczyc powaznym kuku w silniku i wydłubywaniem zaworu z denka tłoka...

 

i podstawa to na luzie obrócic kilku krotnie wałem aby sie upewnic, ze wszystkie cechy są na miejscu i wszystko jest OK.

 

Panowie proszę o sprostowanie bo wyczytałem w ksiazce (sam naprawiam-passat) że głowic w TDI się nie planuje! Jesli wypaczenie przekracza pewną granicę tolerancji (pozyczyłem ksiazke i nie wiem jaka jest ta wartośc) to głowica podlega wymianie!.

 

Poza tym wiem ze polak potrafi, ale byc może dlatego zawór wbił sie w tłok bo mechaniory zle dobrali grubosc uszczelki ! ...

Edytowane 31 Października 2009 przez KrisT

[caveman2009]

tzn odnosnie planowania, to ogolnie sie tego nie robi, powierzchnie sie legalizuje, tzw zabielenie, glowica musi byc idealnie plaska kiedy sie ja sklada na nowa uszczelke, dodatkowo, na plaszczyznie glowicy znajduje sie wglebienie, mozna glowice frezowac do tej glebokosci, potem nowa glowica albo uszczelka na zamowienie lecz to czasami konczy sie tzw zapadnieciem glowicy ten efekt wystepuje przy glowicach 16v po zagotowaniu silnika, wypatrzenie siega dziesiatek milimetrow ale to wystarczy by zawory sie nie domykaly. przy dieslu gdzie potrzeba cisnienia taka glowica leci na zlom

[lukasz1991x]

witam mam problem z passatem b5 fl awx 2001r 1.9 tdi 130km , puka mi coś w silnik, myślałem, ze to dwumas i wymieniłem na nowy, ale nic to nie pomogło stuki nadal są, zauważyłem też wyciek oleju od strony koła pasowego

[patryk1803]

Najprawdopodobniej to któraś ze szklanek, to częsta przypadłość silnika PD. Może to też być pompowtrysk, panewka itp... ale najprawdopodobniej to pierwsze, tak więc pokrywa w górę.

[77Marek]

witam mam problem z passatem b5 fl awx 2001r 1.9 tdi 130km , puka mi coś w silnik, myślałem, ze to dwumas i wymieniłem na nowy, ale nic to nie pomogło stuki nadal są, zauważyłem też wyciek oleju od strony koła pasowego

 

Mechanik, który wymieniał Ci koło dwumasowe mógł stwierdzić co jest przyczyną chyba, że sam się za to brałeś? Głuche stukanie w filtr powietrza to nic innego jak podtarta krzywka wałka rozrządu a co za tym idzie zawór nie otwiera sie do końca. Polecam sprawdzić ciśnienie na cylindrach i zmianę mechanika.

[lukasz1991x]

ale w takim razie dlaczego cieknie mi olej z koła pasowego ?

[lukasz1991x]

morze być coś nie tak z wałem korbowym?

[77Marek]

morze być coś nie tak z wałem korbowym?

 

Z wałem wszystko w pożądku. Musisz wymienić uszczelniacz wały tzw zimering i wyciek zniknie. To normalnezbiegiem lat, że przepuszcza olej.

[lukasz1991x]

Tylko ze zimering walu byl wymieniany 4 lata temu przy wymianie rozrzadu

[77Marek]

Tylko ze zimering walu byl wymieniany 4 lata temu przy wymianie rozrzadu

 

Najwyższy czas żeby go wymienić. Mi kiedys też wytrzymał trzy lata.