Jaśko Zgłoś #21 Napisano 30 Maja 2011 Z innych jeszcze możliwości jakie przychodzą mi do głowy, może być niewłaściwe zamontowanie tulejki ochronnej na amortyzatorze. Pod odbojem gumowym tzw. zderzakiem znajduje się tulejka ochronna - jeżeli jest źle zamontowana to stuka o amortyzator. Piszesz, że wszystko sprawdziłeś - co z tymi tulejami metalowo-gumowaymi? na twoich zdjęciach od strony belki nie wyglądają dobrze! czasami ta guma pęka w miejscu zaznaczonym na zdjęciu strzałką. Witam Wiem dobrze że z jednej strony nie wyglądają dobrze dlatego też pytałem wcześniej czy są one do wymiany? prawde mówiąc ten metal nie ma o co stukać a z drugiej strony guma jest normalna, auto prowadzi się normalnie dlatego prosiłęm o radę. Na innych zdjeciach z forum widzialem te gumy ktore wymieniano to były popekane z obu stron. Tyleja ochronna nie może być źle zamontowana ponieważ amortyzatory jeszcze nie były wymieniane chyba że sama się wyrobiła. Mam w planie wymieniać amortyzatory razem z odbojami i osłonami bo są w kiepskim stanie więc moze to pomoże. Przez weekend zauwazyłem jeszcze ze to stukniecie wystepuje tylko przy przyspieszaniu na 1 i 2 rzadko 3 biegu. Dziekuje za pomoc jak poradze sobie z tym stukaniem to dam znać. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Maj Zgłoś #22 Napisano 31 Maja 2011 Witam. Podłącze się do tematu... U mnie po kupnie auta w grudniu, zawieszenie zaczęło szybko siadać. Na początku maja wymieniłem cały przód na FEBI i myślałem, że wszystkie stuki miną. Trochę się rozczarowałem, kiedy po wymianie całości, część stuków nie ucichła. Oczywiście zawias był w opłakanym stanie więc dobrze, że wymieniłem. Oto co się u mnie dzieje. Podczas jazdy strasznie wali mi coś w okolicy kół przednich, dźwięk metaliczny, jak tylko delikatnie docisnę hamulec, stukanie mija, ale pojawia się opisywany powyżej jeden metaliczny stuk. Puszczam hamulec i znowu wszystko mi lata z przodu, hamuje, słychać stuk i jest cisza dopóki trzymam hamulec. Byłem z tym już na oględzinach w 2 stacjach kontroli pojazdów i u 2 mechaników, wszyscy mówią, że zawieszenie jest git i heble też super, bo przed sprzedażą musiały być wymieniane na nowe ( tarcze i klocki). Jak kopnę w koło, to skąś słychać jakiś luz, ale nikt nie potrafi tego zlokalizować. Piszę w tym temacie, bo w moim przypadku jestem na 99% pewny, że te sprawy się łączą. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
toto_20 Zgłoś #23 Napisano 1 Czerwca 2011 w golfie mialem takie objawy, okazalo sie ze brakowalo takiej blaszki w zacisku po ktorej 'przsuwaja' sie klocki. Klocki sa luzno w zacisku i stukaja, a kiedy wciskasz hamulec klocki dociskaja sie do tarczy, dlatego nie slychac stukania. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
rycho Zgłoś #24 Napisano 1 Czerwca 2011 Faktycznie w przednich zaciskach występują takie stalowe blaszki, po których przesuwają się klocki hamulcowe, ma to zapobiegać ich zacinaniu. Patent ten nie występuje w zaciskach z tyłu, dlatego czasem zacinają się one w zacisku. Tak jak kolega wcześniej pisał sprawdź to, może ktoś je zgubił w trakcie wymiany. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
guzik23 Zgłoś #25 Napisano 18 Maja 2014 Podepnę się pod temat bo objawy mam podobne tzn przy ruszaniu, nawet nie koniecznie dynamicznym i hamowaniu słyszę dzwięk z wnętrza auta. Jest to metaliczny dzwięk jakby metalowa kulka uderzała w coś innego metalowego. Głośno i irytująco. PRaktycznie przy każdym ruszaniu i hamowaniu to słysze. Dzwięk wydaje sie że dochodzi z fotela kierowcy. Wyjałem ten fotel, obejrzałem dokładnie, nic nie znalazłem, wsunąłem szmaty do mechanizmu przesuwania fotela bo myślałem że obija się pręcik który blokuje przesuawanie sie fotela i dalej stukało. Nie mam 100% pewności że to z fotela ale jestem prawie pewny. JEżdze już tak rok i mam dość tego dzwięku. Sprzedałbym auto przez to ale za dużo włożyłem Ma ktoś pomysły co tak jeszcze może dzwięczeć w tych okolicach ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach