Ruch lewostronny - kto jeździł?

[Jaco]

obiecywali Opla Astrę i skończyłem z Golfiną.

to chyba lepiej

[Mechanic]

Odnośnie ruchu lewostronnego,to miałem okazje jeździc ale tylko jako pasażer. Szczerze mówiąc to bardzo dziwne uczucie,miałem wrażenie że w każdej chwili może dojsc do kolizji.. Jednak przyzwyczajenie zostaje:)

[johnny147]

Byłem ładnych pare lat temu na urlopie w Bombaju.Wsiadłem za kierownicą dopiero po 5 dniach. Samochód miał kierę po lewej stronie jak u nas. Jeżdzi się okropnie. Na ulicy 3 pasmowej jedzie równolegle 4-5 samochodów. Hindusi olewają wszystkie znaki. Większośc skręca nie używając kierunków tylko macha ręką. I wtedy nie wiadomo czy będzie skręcał czy macha do kogoś znajomego. Jak jeżdzisz wieczorem na światłach to błyskają aby przełączyc na pozycyjne bo ich oślepiasz - maja kurzą ślepotę. Jedynie respektują policjantów z długimi pałkami bambusowymi, którzy kierują ruchem. Jak Hindusowi zepsuje się samochód na jezdni to zostawia go na środku i wszystko olewa. Jednym słowem wielki koszmar. Po pierwszej jeżdzie miałem prawie mokre gacie. Nie wiem czy z upału czy ze strachu. Ale jakoś przeżyłem.

[carlos770]

Ja zrobiłem ok 10 000 km po irlandzkich i angielskich drogach, cóż mogę powiedzieć pierwsza przejażdżka po kupnie autka 20 km do domu masakra a potem już lajcik. Można się łatwo przyzwyczaić. Mnie zajęło to właśnie 20 km i pół godziny jazdy. I w ten sposób zwiedziłem Irlandię i Irlandię północną. Potem po powrocie do polski trzeba było się odzwyczaić od ruchu lewostronnego.