Lagier Zgłoś #281 Napisano 30 Kwietnia 2010 Panowie u mnie po podniesieniu całej fury wyczuwalny jest delikatny luz na lewym dolnym "bananie". Przebieg mojego 3B6 to 194tkm i to chyba pierwsza wymiana wahaczy (do 171 tkm autko śmigało po niemczech). Sugerujecie wymianę elementu, który się zużył, czy dwóch stron tych samych elementów? Zastanawiam się jak ten temat ugryźć. Może ktoś z doświadczenia pochwali się co ile tkm wymienia w swoim 3B6/3BG wahacze? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
miras82 Zgłoś #282 Napisano 1 Maja 2010 witam mam problem bo znowu zaczęło mi coś stukać z przodu zawieszenie wymienione 5000 km temu a dzisiaj znalazłem taką oto śrubę pod autem domyśla sie ktoś od czego to może byc mi wygląda to na śrubę mocowania obudowy filtra powietrza - stawiam na 99% Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
LilFab20 Zgłoś #283 Napisano 19 Maja 2010 (edytowane) Witam.. czy mogłby mi ktoś podpowiedziec pare rzeczy na temat mojego auta? otóż najeżdżajac na jakies nierówności słychać pukanie z przedniego zawieszenia na poczatku podejrzewałem amortyzatory ale znajomy powiedział, ze to raczej mocowania amortyzatorów (gumy siadły?) nastepna sprawa niedawno - ze 3 miesiace temu, wymieniłem przegub z prawej strony i na dniach ponownie przy cofaniu na skreconych kołach w prawo słychac pykanie;/ i ostatnia sprawa moze nie na temat ale przy okazji pisze: od strony kierowcy mokra podłoga zwłaszcza z tyłu -woda stoi;/ zaglądałem wczoraj do podszybia wyjmowałem akumulator i przepychałem tamto ujscie, które jest pod nim, jakis syf wyleciał ale wątpie ze pomogło bo po dzisiejszym deszczu znów to samo, od drzwi nie leci bo wykładzina od drzwi jest sucha, drzwi są raczej szczelne, szyberdachu nie mam wiec tez odpada.. Edytowane 19 Maja 2010 przez LilFab20 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Patryk_ Zgłoś #284 Napisano 19 Maja 2010 Witam.. czy mogłby mi ktoś podpowiedziec pare rzeczy na temat mojego auta? otóż najeżdżajac na jakies nierówności słychać pukanie z przedniego zawieszenia na poczatku podejrzewałem amortyzatory ale znajomy powiedział, ze to raczej mocowania amortyzatorów (gumy siadły?) nastepna sprawa niedawno - ze 3 miesiace temu, wymieniłem przegub z prawej strony i na dniach ponownie przy cofaniu na skreconych kołach w prawo słychac pykanie;/ i ostatnia sprawa moze nie na temat ale przy okazji pisze: od strony kierowcy mokra podłoga zwłaszcza z tyłu -woda stoi;/ zaglądałem wczoraj do poszybia wyjmowałem akumulator i przepychałem tamto ujscie, które jest pod nim, jakis syf wyleciał ale wątpie ze pomogło bo po dzisiejszym deszczu znów to samo, od drzwi nie leci bo wykładzina od drzwi jest sucha, drzwi są raczej szczelne, szyberdachu nie mam wiec tez odpada.. Polecam tą stronę,naprawdę warto tam zajrzeć http://forum.vw-passat.pl/search.php Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
alfa28 Zgłoś #285 Napisano 20 Maja 2010 (edytowane) Witam wszystkich, Ja mam trochę podobny problem. A wygląda to tak, ze po ostrym hamowaniu słyszę pojedynczy stuk ale dopiero jak dodaję dodaje gazu (tzn jak po hamowaniu samochód się toczy to nic nie słychać ale w momencie przyspieszania słychać pojedynczy stukot). opisałbym go nie jako metaliczny dźwięk tylko jakby coś miało luz i zaskoczyło - to taki dość głuchy, tępawy dźwięk. Może to klocki ale dlaczego ten dźwięk słychać dopiero w momencie przyspieszenia a nie jak się auto toczy. Może ktoś ma jakiś pomysł? (auto 2,5 letnie - 21k przejechane). A i jeszcze jedno - na wstecznym tego nie zauważyłem chociaż próbowałem po ostrym hamowaniu. Edytowane 20 Maja 2010 przez alfa28 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
LilFab20 Zgłoś #286 Napisano 20 Maja 2010 Witam.. czy mogłby mi ktoś podpowiedziec pare rzeczy na temat mojego auta? otóż najeżdżajac na jakies nierówności słychać pukanie z przedniego zawieszenia na poczatku podejrzewałem amortyzatory ale znajomy powiedział, ze to raczej mocowania amortyzatorów (gumy siadły?) nastepna sprawa niedawno - ze 3 miesiace temu, wymieniłem przegub z prawej strony i na dniach ponownie przy cofaniu na skreconych kołach w prawo słychac pykanie;/ i ostatnia sprawa moze nie na temat ale przy okazji pisze: od strony kierowcy mokra podłoga zwłaszcza z tyłu -woda stoi;/ zaglądałem wczoraj do podszybia wyjmowałem akumulator i przepychałem tamto ujscie, które jest pod nim, jakis syf wyleciał ale wątpie ze pomogło bo po dzisiejszym deszczu znów to samo, od drzwi nie leci bo wykładzina od drzwi jest sucha, drzwi są raczej szczelne, szyberdachu nie mam wiec tez odpada.. jesli ktos mogł by cos podpowiedzieć bym był wdzieczny.. Patryk_ - zaglądałem do wyszukiwarki, ale jesli trafił sie komuś PODOBNY problem to zawsze czym sie różnił od mojego wiec wolałem napisać osobno, ale dziekuje Ci za chęci:) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Patryk_ Zgłoś #287 Napisano 20 Maja 2010 Witam.. czy mogłby mi ktoś podpowiedziec pare rzeczy na temat mojego auta? otóż najeżdżajac na jakies nierówności słychać pukanie z przedniego zawieszenia na poczatku podejrzewałem amortyzatory ale znajomy powiedział, ze to raczej mocowania amortyzatorów (gumy siadły?) nastepna sprawa niedawno - ze 3 miesiace temu, wymieniłem przegub z prawej strony i na dniach ponownie przy cofaniu na skreconych kołach w prawo słychac pykanie;/ i ostatnia sprawa moze nie na temat ale przy okazji pisze: od strony kierowcy mokra podłoga zwłaszcza z tyłu -woda stoi;/ zaglądałem wczoraj do podszybia wyjmowałem akumulator i przepychałem tamto ujscie, które jest pod nim, jakis syf wyleciał ale wątpie ze pomogło bo po dzisiejszym deszczu znów to samo, od drzwi nie leci bo wykładzina od drzwi jest sucha, drzwi są raczej szczelne, szyberdachu nie mam wiec tez odpada.. No to zacznę tak:wahacze sprawdzone?Mogą klepać...Ewentualnie jeszcze łożysko amortyzatora (czy jak to się tam zwie ) też może klepać.Co do wody:Mogą to być niedrożne odpływy pod akku i drugi pod serwem,woda może się dostawać także pod obudową filtra kabinowego,poprzez linkę otwierania klapy (raczej nie w Twoim przypadku) Do sprawdzenia także uszczelki w drzwiach,a także odpływy w samych drzwiach (małe otwory na spodzie drzwi).Woda może też dostawać się poprzez same drzwi-pomiędzy zewnętrzną częścią drzwi a blachą środkową jest uszczelka-tamtędy też się dostaje i wali prosto na dywanik...To tak na początek Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
maciek 81 Zgłoś #288 Napisano 25 Maja 2010 panowie mam pytanko. pasek jest po wymianie wahaczy, po zbieżniści, po kolejnym wyważaniu kół, po kolejnej wizycie na szarpakach niby wszystko ok. a i tak puka i tak. moje pytanie co mam jeszcze sprawdzić i jak? byłem u 2 mechaników i niby wszystko ok. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Barth Zgłoś #289 Napisano 25 Maja 2010 panowie mam pytanko. pasek jest po wymianie wahaczy, po zbieżniści, po kolejnym wyważaniu kół, po kolejnej wizycie na szarpakach niby wszystko ok. a i tak puka i tak. moje pytanie co mam jeszcze sprawdzić i jak? byłem u 2 mechaników i niby wszystko ok. U mnie ukruszyło się jakieś 5cm sprężyny i normalnie samochód stoi równo, ale stuka na nierównościach. Może podobny problem jest gniazdo/poduszka sprężyny jest wyrobione. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Patryk_ Zgłoś #290 Napisano 25 Maja 2010 panowie mam pytanko. pasek jest po wymianie wahaczy, po zbieżniści, po kolejnym wyważaniu kół, po kolejnej wizycie na szarpakach niby wszystko ok. a i tak puka i tak. moje pytanie co mam jeszcze sprawdzić i jak? byłem u 2 mechaników i niby wszystko ok. Szarpaki nie zawsze wykażą luz,szczególnie jak jest mały-a nawet taki może powodować znaczne stuki w zawieszeniu.Jak mechanicy sprawdzali?Polecałbym sprawdzić zwykłą łyżką montażową.Pzdr. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Tomy Zgłoś #291 Napisano 25 Maja 2010 Dokładnie jak pisze Patryk - szarpaki nic nie wykryją. Zwykła metoda na "brechę" i wprawne ucho mechanika. Odnośnie pukania mi po zrzuceniu zimowych kółek (15") i założeniu letnich (17") stukanie całkowicie ustało. Pisałem już - perpetum mobile w tych B5-tkach Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
maciek 81 Zgłoś #292 Napisano 25 Maja 2010 Szarpaki nie zawsze wykażą luz,szczególnie jak jest mały-a nawet taki może powodować znaczne stuki w zawieszeniu.Jak mechanicy sprawdzali?Polecałbym sprawdzić zwykłą łyżką montażową.Pzdr. tylko że wszystkie wahacze zmieniłem w zeszły poniedziałek na lema od kolegi danielosa, na zbieżności byłem w środe, na szarpakach byłem wczoraj a dzisiaj koła. ciekawy jestem jak się objawiają wyrąbane poduszki, przed chwiłą wróciłem z trasy przy prędkości koło 160km samochod wpadł w dziwne wibracje(stuki słychać przy znacznie mniejszych predkościach) w czwartek jade do mechaniora żeby sprawdzili pod tym kątem, jak narazie zostają mi tylko wasze sugestie Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
stefan_1982 Zgłoś #293 Napisano 25 Maja 2010 Witam, w pasku mojego ojca 97 r. równeiż byly stuki, Mechanik wymienil całe zawieszenie i powiedzial, ze ma być ok. Stuki raz znikały, raz pojawialy się ponownie. Aż w końcu pojechalem na diagnostykę, na przegląd i tam mi powiedzielli że prawe kolo słabiej hamuje - to z któregho wydobywaly się sporadycznie stuki. Więc zacząłem szukać tym tropem i okazało się ze nie ma sprężynki przetrzymujacej klocki. Pojechalem na szrot kupiłem 5 zł. i po kłopocie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Patryk_ Zgłoś #294 Napisano 25 Maja 2010 tylko że wszystkie wahacze zmieniłem w zeszły poniedziałek na lema od kolegi danielosa, na zbieżności byłem w środe, na szarpakach byłem wczoraj a dzisiaj koła. ciekawy jestem jak się objawiają wyrąbane poduszki, przed chwiłą wróciłem z trasy przy prędkości koło 160km samochod wpadł w dziwne wibracje(stuki słychać przy znacznie mniejszych predkościach) w czwartek jade do mechaniora żeby sprawdzili pod tym kątem, jak narazie zostają mi tylko wasze sugestie Jest jeszcze możliwość że stuka łącznik stabilizatora lub łożysko amortyzatora.Stukać mogą także prowadnice zacisków hamulcowych,ale to raczej podczas hamowania.Dookoła prowadnic są gumy które po jakimś czasie się wycierają. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
maciek 81 Zgłoś #295 Napisano 25 Maja 2010 Jest jeszcze możliwość że stuka łącznik stabilizatora lub łożysko amortyzatora.Stukać mogą także prowadnice zacisków hamulcowych,ale to raczej podczas hamowania.Dookoła prowadnic są gumy które po jakimś czasie się wycierają. partyk a gdzie ty widziałeś w przednim zawieszeniu łożysko amora tam jest tylko guma i nic więcej, guma jest w dobrym stanie. powiem ci ze juz siły nie mam z ta zawieha, po obniżeniu paska same problemy, nie wiem może już sam sobie je wymyślam bo komfort mniejszy bo sztywniejszy, super to wygląda ale chyba zmienie na serie i zobacze co bedzie, poddaje sie, dzięki za zainteresowanie tematem Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Patryk_ Zgłoś #296 Napisano 25 Maja 2010 partyk a gdzie ty widziałeś w przednim zawieszeniu łożysko amora tam jest tylko guma i nic więcej, guma jest w dobrym stanie. powiem ci ze juz siły nie mam z ta zawieha, po obniżeniu paska same problemy, nie wiem może już sam sobie je wymyślam bo komfort mniejszy bo sztywniejszy, super to wygląda ale chyba zmienie na serie i zobacze co bedzie, poddaje sie, dzięki za zainteresowanie tematem No dobra,żebym był dokładny: Poduszka amortyzatora (łożysko oporowe) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Danek75 Zgłoś #297 Napisano 25 Maja 2010 panowie mam pytanko. pasek jest po wymianie wahaczy, po zbieżniści, po kolejnym wyważaniu kół, po kolejnej wizycie na szarpakach niby wszystko ok. a i tak puka i tak. moje pytanie co mam jeszcze sprawdzić i jak? byłem u 2 mechaników i niby wszystko ok. A jakiego rodzaju to jest pukanie? Metaliczne czy głuche? I czy to słychać jak wolno jedziesz na nierównościach? I czy wtedy to są szybko po sobie następujące stuki w przypadku powolnej jazdy po nierównościach? Inna rzecz - jeśli obniżyłeś zawieche, to inaczej wybiera ona nierówności i to mogą być stuki po prostu od opon. Ja w sportowym Escorcie tak miałem, że każdą nierówność asfaltu było slychać. Coś za coś Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Marki24 Zgłoś #298 Napisano 29 Maja 2010 Witam! Podłączę się do tematu, otóż mam podobny problem. Przy przejazdach przez tory kolejowe czy zjeżdżaniu z krawężnika oraz po gęstych nierównościach słuchać z prawej strony puknięcia, ale nie zawsze. Sprawdzałem wahacze łyżka i brak luzów na wahaczach i na drążku kierowniczym. Gumy na drążku stabilizatora wymienione. Amortyzatory sprawdzałem w stacji diagnostycznej i mechanik stwierdził że są dobre. Co to może być?? Jak sprawdzić czy gniazdo amortyzatora jest dobre?? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Patryk_ Zgłoś #299 Napisano 29 Maja 2010 Jak sprawdzić czy gniazdo amortyzatora jest dobre?? Wymontuj i sprawdź,to gniazdo właśnie może powodować stuki skoro resztę masz wymienioną i sprawdzoną.Pzdr. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mbasil Zgłoś #300 Napisano 30 Maja 2010 Witam! Moj pasacik ma taki objaw. Gdy jade po nierownosciach slysze z okolic lewego przedniego kola metaliczne stuki, troche jak dzwonek. "ding", przerwa - dziura i znowu "ding" rozumiem ze to wachacz tak? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach