Gość Kaiser68 Zgłoś #1 Napisano 12 Lipca 2009 Witam. Wczoraj próbowałem odpalić mojego passka 1.6TD, ale odmówił mi posłuszeństwa. Sprawdziłem kilka rzeczy i okazało się że nie dochodzi prąd na świece.Czym może to być spowodowane ? Świece się grzeją bo jak dałem im prąd to się ładnie zagrzały. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
rysiek19 Zgłoś #2 Napisano 12 Lipca 2009 sprawdz bespiecznik znajduje się w komorze silnikowej na podszybiu od strony kierowcy jak się nie mylę w czarnym plastiku i dochodzą dwa przewody grubsze a ten bezpiecznik to alminiowy płaskownik na dwuch końcach do przykręcenia. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
RAFAL10 Zgłoś #3 Napisano 13 Lipca 2009 Ten bezpiecznik, o którym pisze rysiek19 w silnikach 1Z może być od świec podgrzewających płyn chłodzący, jeżeli samochód takie ma. U mnie właśnie tak jest. Wtedy bezpiecznik od świec żarowych silnika jest za skrzynką przekaźników w kabinie. Niestety nie wiem, czy w każdym aucie tak jest. Może być tak, że ten na podszybiu jest od świec silnika, jeżeli nie ma tych świec od płynu. Nie wiem jak to jest do końca. Może ktoś wyjaśni. Ale najlepiej sprawdź obydwa. Wydaje mi się, że w SB będzie ten na podszybiu. Ale swoją drogą przy takiej temperaturze jaka teraz jest, świece żarowe nie są potrzebne. Silnik bez problemu powinien odpalić bez ich grzania. Może przyczyna leży gdzie indziej. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ormowiec Zgłoś #4 Napisano 13 Lipca 2009 Odpenij czujniki temperatury, wtedy grzeją? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kilo83 Zgłoś #5 Napisano 21 Lipca 2009 Na bank jeden z tych bezpieczników, i z tego co wiem, to jak żadna świeca nie grzeje to nawet w upalne lato nie odpali silnik. Ja tak miałem, padł mi ten bezpiecznik na ścianie grodziowej, i ni huhu, nie zapali. A bezpiecznik wart 1,50zł. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach