Gość cupra_r5 Zgłoś #1 Napisano 11 Lipca 2009 witam kupilem passata b3 1.8 z jednopunktem 1989 rok na chodzie wymieniłem wszystkie paski i samochod nie chce odpalic. Rozrząd i aparat ustawiony na znakach iskra jest apliwo jest ale nie odpala prosze o pomoc co to moze byc Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zdun_VW Zgłoś #2 Napisano 11 Lipca 2009 A przewody zapłonowe dobrze podłączyłeś Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
GURAL Zgłoś #3 Napisano 11 Lipca 2009 Skoro nie odpala po wymianie pasków, to rozrząd do przeglądu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość cupra_r5 Zgłoś #4 Napisano 11 Lipca 2009 przewodów wogole nie sciagałem bo po co a wczesniej wszystko bylo ok a jak bym nawet zle podłaczyl to by mi zaskoczył i zgasł albo by nie równo chodził a on kreci paliwo dochodzi iskra jest a nie pali ---------- Post added at 16:20 ---------- Previous post was at 16:18 ---------- rozrząd jest na 100% dobrze założony bo inczej by sie znaki na kółkach i kopółce nie licowały Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wela156 Zgłoś #5 Napisano 12 Lipca 2009 A robiles swoje znaki przy wymianie paska czy polegales na fabrycznych?? Ja mialem akcje ze mi matol w warsztacie na odwrot kolo pasowe od rozrzadu zamontowal i byly znaki tylko ze nie w tym miejscu na kole co z drugiej strony. Sprawdz czy masz dobrze zalozone kolo pasowe. Powinien byc znaczek VW Audi a jak go nie ma to znaczy ze jest na odwrot. Poza tym w ABS masz jeszcze walek posredni i jego tez powinienes ustawic. On odpowiada za napedzanie rozdzielacza zapolonu. Innej mozliwosci nie widze, albo rozrzad albo zapolon. Pozdro Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość cupra_r5 Zgłoś #6 Napisano 12 Lipca 2009 ja mam rp ale te kółka zobacze dzieki pozdro Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wela156 Zgłoś #7 Napisano 13 Lipca 2009 Budowa silnika nie rozni sie zbytnio od ABS i ADZ. Konstrukcja jest niemal identyczna takze ten walek posredni rowniez u ciebie sie znajduje Aha pamietaj ze jak zapali to trzeba ustawic kat wyprzedzenia zplonu (tak sie powinno robic po kazdej wymianie rozrzadu) Powodzenia Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość cupra_r5 Zgłoś #8 Napisano 14 Lipca 2009 dzieki za pomoc okazało sie ze znaki na kołach po ustawieniu rozrządu znajdują sie w kompletnie innych miejscach nie wiem dlaczego ? Ale najważniejsze ze pasek odpalił i już jeżdzi pozdro Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
grześB3 Zgłoś #9 Napisano 14 Lipca 2009 bo zawsze po zmontowaniu rozrzadu obracasz walem pelne 360 stopni, bo czesto zdarza sie ze np: zamiast 1 tloka w GMP, bedzie tlok 4 i juz masz rozrzad calkowicie przesuniety Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
GURAL Zgłoś #10 Napisano 14 Lipca 2009 okazało sie ze znaki na kołach po ustawieniu rozrządu znajdują sie w kompletnie innych miejscach Skoro nie odpala po wymianie pasków, to rozrząd do przeglądu. I było się upierać przy swoim. rozrząd jest na 100% dobrze założony bo inczej by sie znaki na kółkach i kopółce nie licowały Ciesz się ze nie masz diesla, bo już pewnie trzeba by silnik remontować po takim zabiegu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Giacobbe91 Zgłoś #11 Napisano 12 Listopada 2013 (edytowane) Od może 2 dni mam dziwnie z odpalaniem. Tzn za pierwszym razem przekręcam kluczyk, zapalają się normalnie kontrolki i słychać takie bzzzzzzzzz. Cofam kluczyk odpalam jeszcze raz i jest ok. Za pierwszym razem nie ma rozruchu a za drugim jest już normalnie. O co chodzi? Edytowane 12 Listopada 2013 przez rainman777 Przeniesiony regulamin pkt 2.1.a Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kzarczyn Zgłoś #12 Napisano 12 Listopada 2013 W B3 nic pomiędzy stacyjką a rozrusznikiem nie ma. Więc o ile nie ma namieszane w kablach to albo kostka stacyjki dogorywa, albo automat w rozruszniku się przycina. Sprawdź czy po przekręceniu kluczyka na kontrolki można silnik śrubokrętem przy rozruszniku uruchomić i masz odpowiedź. Ewentualnie przed pierwszym uruchomieniem obstukaj delikatnie rozrusznik młotkiem i dopiero spróbuj odpalić. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lebow Zgłoś #13 Napisano 12 Listopada 2013 słychać takie bzzzzzzzzz Elektromagnes do wymiany, bo jak by było brrrrrrrrrrrr to bendix. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ufogrzesiak Zgłoś #14 Napisano 3 Maja 2015 (edytowane) Witam mam problem z moim passatem 1.8 RP na LPG. a więc auto od pewnego czasu zaczęło szaleć obrotami zbyt wysokie na biegu jałowym i ciężko odpalał i dużo palił więc wymieniłem czujnik niebieski i pod maską znalazłem urwany przewód od instalacji gazu łączy się z sondą lambdą. wykasowałem błędy wyczyściłem świece i zapaliłem auto do czasu włączenia wentylatora chodziło na luzie na wolnych obrotach przejechałem się na stację i z powrotem ok 7-10 km i znów to samo. może ktoś podpowiedzieć co może być? a dodam że na benzynie gdy łagodnie dodaje gazu to jest wszystko ok a jak mocno depne to się dusi dla zasady wymieniłem filtr paliwa. Edytowane 4 Maja 2015 przez rainman777 Przeniesiony reg. pkt. 2.1.a Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
west04 Zgłoś #15 Napisano 4 Maja 2015 Witam, zamieszczę tutaj to samo, może ktoś mi pomoże. Witam. Pierwszy post na tym forum. Otóż, kupiłem niedawno passata b3 z 1991 roku. Silnik 1.8 RP w gazie. Mam mały problem. Jak kupiłem autko, to odpalało i jeździło tylko na gazie. Wymieniłem pompę paliwa i wtrysk. Po tym wszystkim wymienilem butlę, bo homologacja się skończyła. Przy okazji wymienili mi reduktor i filtr gazu. Teraz passat chodzi bardzo dobrze na gazie, ale na benzynie dławi się cały czas, czasami gaśnie. Do tego na zimnym silniku jest tragedia odpalić samochód. Jak już odpali, to obroty wahają się pomiędzy 300-500. Na ciepłym normalnie jakieś 900 i na gazie i na benzynie (btw, czy to nie jest troszke za mało jak na zagazowany silnik?). Dzięki za ewentualne podpowiedzi co to może być. Wymieniłem krokowy, ale silnik dalej za szybko gubi obroty, jak wrzucę sprzęgło, i po prostu gaśnie. Co do dławienia na paliwie, czy to może być wina przewodów paliwowych? Może są zapchane, albo cuś? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach