Skocz do zawartości
zdun_VW

Pogawędki na każdy temat - taki Warmińsko Mazurski Off topic

Rekomendowane odpowiedzi

Po tekscie babki że nie wiedziala ze jest ślisko to wezwalem policję. Jestem ciekaw co bedzie po zdjeciu zderzaka

 

a to dziwne , zimno , snieg jak to ślisko ? :) tak to się kończy jak się wypuści kobietę z kuchni :P

 

obstawiam pogiętą belkę i ewentualnie połamane mocowania zderzaka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Po tekscie babki że nie wiedziala ze jest ślisko to wezwalem policję

Trzeba było jej powiedzieć "sorry taki mamy klimat" :rotfl: trzymam kciuki by pod plastikami wsio było oki :kciuki

Edytowane przez rainman777

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak zdejme to zrobie foty co tam wyszlo ale troche sie martwie bo lampa lewa jest troche w dół przesunieta:/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

poszukuję stomatologa sprawdzonego w kwestii implantów

jak cos to piszcie na PW

dzięki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
poszukuję stomatologa sprawdzonego w kwestii implantów

jak cos to piszcie na PW

dzięki

 

gorąco polecam http://bladowski.eu/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oto obiecana reszta fotek, jest tak jak myślałem ale spodziewałem się bardziej podłogi rozwalonej:

20140204_165448.jpg

20140204_165458.jpg

20140204_165505.jpg

20140204_165921.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak mi jeden uderzył w tyłek to skończyło sie tylko na wymianie klapy i zderzaka, bo uderzył centralnie w belkę od haka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak kolega potrzebuje to tylna belka leży u mnie w piwnicy, na jesieni montowałem hak i mi została. Passat b5 1998 r sedan jak pasuje to oddam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No wlasnie chce teraz hak zamontowac by miec mniejsze szkody w razie kolejnej przygody:P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
No wlasnie chce teraz hak zamontowac by miec mniejsze szkody w razie kolejnej przygody:P

 

Masz racje mi jak gość przywalił to nawet kapsel na haku nie pękł a on miał spore szkody , hak na+

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Masz racje mi jak gość przywalił to nawet kapsel na haku nie pękł a on miał spore szkody , hak na+

 

Wszystko ma swoje plusy i minusy. Jak trafi ładnie to się nic nie stanie jak w Twoim przypadku. Natomiast jak trafi jakoś krzywo to podłużnice masz bankowo pokrzywioną. Normalnie lekkie uderzenia absorbuje belka fabryczna a ta od haku całe uderzenie przeniesie od razu na podłużnicę. Wątpię, żeby ta gruba rura przejęła jakiekolwiek uderzenia :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja dostałem centralnie w belke od haka, to ugieła sie ona może z 0,5cm.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A widział moze ktos instalacje na wodór u kogoś w aucie ciekaw jestem jak to sie ma do oszczedności i eksploatacji silnika sporo tego w necie i to za niewielką kase

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i jestem po zabiegu :

- wyjęcie turba

- czyszczenie kierownic

- poskładanie do kupy i wsadzenie pod maskę :)

 

Jeździ , gwiżdże , nie wybuchł ... :D

 

Mogę robić następną , kto chętny :) ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Mogę robić następną , kto chętny

 

A zrobisz z seryjnej 130 taka jak BRD

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiesz co , na upartego myślę , że nie było by z tym problemu. Kiedyś czyszczenie było czarną magią , gdzie bez odpowiednich maszyn do roboty nawet nie podchodź. Jak widać da się :)

Co do robienia hybryd pewnie też by się dało zrobić jak wszystko jest sprawne. Kwestia rozebrania jakieś turbawki dosłownie na części pierwsze i obejrzenia jak wyglądają flaki wałka. Niektórzy twierdzą, że składanie uszczelnień wałka i samego wałka wymaga odpowiedniego sprzętu do odpowiedniego wyważenia. Spotkałem się z opiniami w necie, że da się to zrobić bez maszyn jak wszystko jest sprawne.

 

Nie mówię tutaj rozwiercaniu muszli oczywiście a o składaniu muszli z różnych turbin , ewentualnie wymiany wałka w turbinie ...

 

Trzeba by jakąś turbawkę rozwaloną poświęcić na królika doświadczalnego :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tylko z rozebraniem turbin bv nie jest tak różowo jak z garretami.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

słyszałem właśnie , że jest jakaś tulejka , która się niszczy podczas demontażu .. sprowadza się CHYBA tylko do tego , że trzeba mieć dostęp do części "zamiennych" ... popraw jak się mylę :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności