Skocz do zawartości
sznikers23

Stuk z silnika podczas ruszania i hamowania

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

W ubiegłym tygodniu wymieniałem w swoim Passacie sanki. Po ich wymianie stuka w samochodzie podczas gwałtownego ruszania (moment startu) i gwałtownego hamowania (jego pierwsza faza) - jest to 1 stuk jakby spod silnika.

Byłem na szarpakach: koleś stwierdził, że niedokręcona była jedna śruba od sanek i że tylna tuleja wahacza prawego nadaje się do wymiany. Wymieniłem od razu obie tuleje tylne (obustronnie). Porobiłem te rzeczy, jednak nadal jest dzieje się to, co opisałem w pierwszej części posta.

I nie wiem o co kaman z tym autem ...

Proszę o rady, z góry dzięki.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

poducha silnika

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Takie stukanie może też być przyczyną obluzowania mocowania/ podpory skrzyni. Podnieś samochód do góry i zobacz czy wszystkie połączenia są prawidłowe. A może to tłumik drgań skrętnych masz już do wymiany?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

czasmi zacisków nie luzowaęś?? raczej nie ale jak po wymianie wózka to alo cos nie dokręcone, ale piszesz ze sprawdzone, to stawiam na przednia poduche pod chłodnica, a czemu w ogle wózek zmieniaęś??? przychaczone coś??:D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

o ile pamietam to korozja była przyczyną wymiany sanek. Coś masz niedokręcone lub silnik się źle ułożył na poduszkach. Poluzuj górną śrubę poduchy z przodu, górną przy skrzyni i 3 górne koło rozrządu, pobujaj autem i silnikiem i wtedy dokręć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A co się dzieje z autem w momencie, gdy tę sprawę (poduchę silnika) się zaniedba?

Sanki zmieniałem - tak jak pisze Ormowiec - z powodu gnicia na uchu sanek, urywało się powoli :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z tym stukiem u mnie to jest grubsza sprawa. Bylem wczoraj na ścieżce na stacji diagnostycznej, diagnosta faktycznie stwierdzil ten stuk, jednak sam nie byl w stanie zdiagnozować, z którego miejsca się to wydobywa.

Mówil, abym podjechal do nich wtedy, gdy będą we dwóch diagnostów, wtedy jeden będzie siedzial za kierka, a drugi patrzal. Mówi, że trzeba cofać, w momencie cofania zgasić silnik i przyhamować. Wtedy będzie można to bardziej zdiagnozować - tzn. silnik niepracujący nie będzie w tym przeszkadzal.

Mówi, że przegląd by mi podpisal, ponieważ nic nie widzi tam, ale dla mojego świętego spokoju (męczący psychicznie temat) sprawdzą mi to, jednak tak czy owak nie byl w stanie jednoznacznie sam stwierdzić, co to jest.

Edytowane przez sznikers23

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dodam jeszcze, ponieważ nie pisałem o tym wcześniej, że stuk jest wtedy, gdy np. wyjeżdżam z parkingu cofając (pierwsza faza hamowania), następnie jadąc już do przodu i hamując (1 faza hamowania). Gdy np kolejny raz hamuję (podczas jazdy do przodu) - np na światłach, to już tego stuku nie ma. Pojawia się dopiero wtedy, gdy ponownie później cofam (1 faza hamowania).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja też mam podobny objaw - ale co jest to nie wiem:confused: Miesiąc temu byłem na przeglądzie i zero luzów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Diagnosta nie stwierdził wad w zawieszeniu - wymaglował auto na wszelkie możliwe sposoby - żadnych luzów...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja ogumienie zmienialem na wahaczach, i po jakims czasie wydarzylo sie to samo, ale mi mechanior stwierdzil że jest to przekładnia kierownicza bo mam wspomaganie, na stacji diagnostycznej to samo mi powiedzial, sprawdzcie sami .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja wspomagania nie mam :) Diagnosta jedynie powiedział, że stuki mogą dochodzić z zawieszenia silnika lub skrzyni biegów, ale jak to sprawdzić?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jemu by reke obcieli a to nie bylo by zawieszenie, wiec trzeba dokladnie obadac, proponuje bujac samochod w kazda strone, ja ostatnio tak zbadalem amorek prawy na przodzie, uciekl olej;/ ale mial wczesniej 80 % :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gdyby np okazało się, że to guma od zawieszenia silnika jest do wymiany, to jest to jakaś poważna usterka, zagrażająca bezpieczeństwu? Za co ona ewentualnie odpowiada?

Diagnosta powinien to wykryć jakoś?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sznikers ja dalej obstawiam pukającą poduchę, w szczególności prawa tylna (koło rozrządu) może pukać o łapę. Zwróciłeś może uwagę czy były na miejscu takie dwie okrągłe gumy przy tej poduszce? nr 23 http://www.vagcat.com/p/B084/048000.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Widze że nie jestem sam z tym dziwnym puknieciem co jakis czas. U mnie podobnie jak u kolegów z UP jedno pukniecie podczas pierwszego wcisniecia hamulca potem nic kilka kilemetrów tak samo i podczas cofania. Byłem na szarpakach nic nie stwierdził. Wydaje mi sie albo to pukanie dochodzi od strony pompy hamulcowej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Otóż problem okazał się bardzo "błahy" - niedokręcone w kole były ... 3 ŚRUBY :( Masakra! Ale i tak wszystkim dziękuję za pomoc.

P.S. Gdy przez ten tydzień czasu jeździłem tylko na tej jednej dokręconej śrubie, to istnieje jakieś niebezpieczeństwo że jej gwint się wyrobił i trzeba poprawiać gwinty, czy cuś?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wykręć śruby i będziesz widział, mógł uszkodzić się gwint zaraz przy łbie śruby. Jeśli jest uszkodzony na na tyle krótkim odcinku że nie wchodzi w piastę, to się nie ma co przejmować. W piaście raczej się nic nie stało.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Śruby dały się wkręcić bezproblemowo, więc chyba gwint w takim razie jest git?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przed przykręceniem było je wykręcić i zobaczyć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności