Problem z rozgrzanym silnikiem

[Gość arthemiss]

Witam wszystkich forumowiczów.

Jestem posiadaczem Passata B2 1981 1.9 Benzyna. Niestety nie wszystko działa jak powinno.

 

Autko pali na dotyk. Póki silnik jest chłodny mruczy jak młody kotek i nie ma z nim żadnych problemów. Te pojawiają się po ok. 10 przejechanych kilometrach. Silnik zaczyna szarpać, spadają obroty po kilku chwilach gaśnie. Ponowne odpalenie i przegazowanie poprawia sytuacje tylko na kilka chwil. Potem to samo. Próbując jechać na wysokich obrotach odgłos pracy silnika jest wyraźnie inny, niezabardzo wiem jak go opisać.

 

Odwiedziłem już z tuzin warsztatów ale nikt mi nie pomógł. Albo mnie gonili twierdząc, że koszty naprawy przekroczą wartość tak starego auta, albo chcieli wymieniać wszystko po kolei zaczynając od tłoków w silniku a na całym samochodzie kończąc.

 

Nie pomogło ani czyszczenie świec ani wymiana kopułki i przewodów.

 

Sam problem pojawił sie kilka dni po wymianie filtru paliwa, ale warsztatowcy twierdzą, że to nie mogło mieć wpływu na awarię i tylko zbiegło się w czasie z czymś większym. Wcześniej przez trzy lata auto śmigało bezproblemowo (nie licząc jednej dziury w tłumiku).

 

Czy ktoś spotkał się z podobnym problemem i będzie umiał mi pomóc?

Z góry dziękuję za wszelkie wskazówki.

[karol27]

Coś ewidentnie z filtrem paliwa nie tak,po jakimś czasie jakby się zapychał.Może w nim tkwi problem?Może jakiś zacisk słabo dokręcony i łapie jakieś powietrze?

[Gość arthemiss]

Dziękuję za odpowiedź ale to nie to. Filtr został sprawdzony nie rozwiązał problemu. Nie rozwiązało go też wymiana palca, kopułki, przewodów i świec.

Czy ma ktoś jakiś pomysł czy muszę oddać autko na złom ??

[nikusss]

hmm

a wez i popatrz na szczelnosc dolotu.

to jest gaznik czy wtrysk mechaniczny? jesli wtrysk mechaniczny to bardzo dokladnie sprawdz caly dolot od kolektora do rozdzielacza