Drzwi zamykają się, gdy wyłączam wsteczny (3B)

[Gość Baca48]

Witam

 

Po zakupie auta nie działały lampy biegu wstecznego. Po wymianie bezpiecznika, który okazał się przepalony, lampy działają, jednak kiedy wyłączam wsteczny (wyrzucam na luz) zamykają się drzwi w aucie. Nie ukrywam, że jest to trochę denerwujące, zwłaszcza podczas manewrów, kiedy to po wycofaniu gdzieś, wrzucam jedynkę i muszę otwierać drzwi, aby nie być zamkniętym w środku. Jakiś pomysł co to może być? Spotkał się już ktoś z takim czymś?

 

Pozdro

[Pjotrm]

Jakub sorki ale czy ten post nie powinien być w Humor i Rozrywka:confused:

[Sobol]

Może po prostu masz kolego zaprogramowany AUTO LOCK-automatyczne zamykanie centralnego zamka po ruszeniu.Jeśli Ci to przeszkadza to kogoś z VAG-iem,wyłączyć w module komfortu i po problemie.

[motomouse]

Może po prostu masz kolego zaprogramowany AUTO LOCK

 

Ale autolock aktywuje się po przekroczeniu 15 km/h chyba

[Danek75]

Ale autolock aktywuje się po przekroczeniu 15 km/h chyba

A na wstecznym tyle nie pojedziesz?

[motomouse]

A na wstecznym tyle nie pojedziesz?

 

Oczywiście Tylko, że u OP zamykanie występuje po wyrzuceniu z wstecznego na luz, więc zakładam, że V=0 km/h w tym momencie.

 

Stawiam na jakieś zwarcie w układzie

[mariusz]

Może spróbuj wyłączyć auto lock kluczykiem,obok zamka w drzwiach i zobacz co sie dzieje

[Gość Baca48]

AUTO-LOCK odpada, bo takie cuda robi też kiedy stoi. Jak byłem u znajomego elektryka, powiedział, że wygląda to jakby to było zaprogramowane w kompie. W momencie wyrzucenia z wstecznego na luz, wysyła sygnał zamknięcia drzwi (tak jakby nacisnąć przycisk kluczyka obok sterowania szybami). Tylko jaki byłby sens zaprogramowania czegoś takiego? Ja raczej stawiam na zwarcie. Tylko gdzie tego szukać?

 

Jak sobie sam nie poradzę, to elektryk powiedział, żebym wstawił mu auto jeszcze na 2h i coś wymyśli. Nie wiem do końca jak on chce to obejść. Widać, że też pierwszy raz się spotkał z takim czymś.

 

Z góry dzięki za jakieś rady

[Megster]

Śmiejcie się śmiejcie. Ja miałem to samo. Ale u mnie oprócz tego były chocki klocki z kontrolkami i w późniejszym terminie odpalaniem. Okazało się, że winna była kostka stacyjki (w Etce to włącznik zapłonu). Po wymianie jak ręką odjął. Koszt tego badziewia, to około 100 pln.

 

Więc nie martw się. Nie zwariowałeś Innym też się to przytrafia (choć to jest skrajnie dziwne zachowanie)

Edytowane 24 Maja 2009 przez Megster

[Gość Baca48]

Dzięki Megster za jakąś treściwą sugestię. Problem już rozwiązany. Jednak nie była to kostka stacyjki. Byłem u innego elektryka. Z tego co zrozumiałem, problemem była uszkodzona od wody wiązka przewodów z lewej strony auta, co skutkowało tymi cudami. Po wymianie jak ręką odjął. Być może dochodziło do zwarcia jakiś przewodów i wraz z wyłączeniem światła cofania, auto dostawało sygnał do zaryglowania drzwi.

 

Przy okazji wyszło, że coś musi być nie tak chyba z modułem komfortu Na szczęście sprawa dotyczy tylko ryglowania drzwi za pomocą tego przycisku od strony kierowcy. Po jego naciśnięciu lewa strona zamyka się, po czym natychmiastowo otwiera. Prawa działa w porządku. Może mieć coś wspólnego z tym uszkodzona krańcówka tylnych, lewych drzwi? Nie jest to nic wielce przeszkadzającego bo z kluczyka i pilota, auto zamyka się bez problemu, ale może ta usterka też jest do naprawienia (w przystępnej cenie). Jeśli wymagałoby to dużych inwestycji to myślę, że nie warto tego robić.

 

Pozdro

[zima18]

Po jego naciśnięciu lewa strona zamyka się, po czym natychmiastowo otwiera.

Wina zamków. Zimne luty.