Spadek mocy po wymianie uszczelki (1.9 AJM)

[adik3x]

Dzieki za podpowiedz jutro kupie;)

Niedawno dzwonil do mnie lakiernik, auto bede mial dopiero na wtorek.. Mowil ze kilka razy wyjezdzal z garazu i auto jest strasznie slabe, mułowate. Dziwne, bo tak nie bylo jak mu je zawozilem. Mowil zebym sprawdził, czy czujnik polozenia wału nie jest zabrudzony olejem, gdzie znajduje sie ten czujnik i czy moze to byc przyczyna ?

[lation]

Mowil zebym sprawdził, czy czujnik polozenia wału nie jest zabrudzony olejem, gdzie znajduje sie ten czujnik i czy moze to byc przyczyna ?

 

Gdyby czujnik wału był uszkodzony, motor w ogóle by nie palił. To na pewno nie to. Jak masz kombinowane pompowtryskiwacze to zacznij od tego. Oczywiście poza układem paliwowym do sprawdzenia zasilanie powietrzem (podciśnienia, przepływomierz itd...)

[adik3x]

nie tyle uszkodzony co po prostu brudny, to byla taka sugestia wspomnianego lakiernika:P

Co do przplywomierza to jest nówka z boscha. zdazylem go tylko założyc i kiedy pojechalem przegazowac fure, wyszlo na jaw ze uszczelka pod glowica do roboty, po czym odstawilem auto do mechanika.

[adik3x]

witam ponownie,

wreszcie udalo mi sie odebrac auto od lakiernika i mialem mozliwosc sie troche przejechac. Tak jak wspomnialem wczesniej byl jakis problem z mocą odczuwalną juz przy wjezdzaniu do garazu, auto bylo slabe i ciezko palilo. z uwagi na to ze silnik caly brudny lakiernik podpowiedzial mi ze moze byc zabrudzony czujnik polozenia wału. Przemył silnik, auto nawet zimne zaczelo odpalac na rys ale troche bulgocze pierwsze kilka sekund, pozniej ladnie pyrkocze jak zegarek. Rozgrzany juz silnik powtornie odpala ksiazkowo. Co mnie dalej denerwuje to drganie silnika w zakresie ok. 2tys obrotow. drganie jest nieregularne bo po chwili w takiej samej sytuacji chodzi plynnie. Czy sadzicie ze to wina nowych(uzywanych) pompowtryskow, na ktorych nie zdazylem jeszcze zbyt duzo pojezdzic? Dodam ze oprocz tego chodzi płynnie, ladnie przyspiesza, raczej nie czuje spadku mocy.

 

edit;

po wstepnej diagnozie okazuje sie, ze dawki podawane przez nowe wtryskiwacze sa zle ustawione, dostaje za malo paliwa. kiedy zimny chodzi dobrze bo dostaje wieksza dawke. przynajmniej tak do 2.5k obrotow wiecej nie sprawdzalem. Pewnie tez przez to ciezko pali. Na regulacje umowilem sie na poniedzialek, dam znac, moze komus moimi problemami pomoge;)

 

jednak padniety okazal sie 4ty pompowtryskiwacz, po wymianie wszystko dobrze, rowno chodzi, nie szarpie, nie ma gluchych stukow spod maski, jalowy bieg sie wyrownal, nie telepie buda.

kolejny problem ktory sie pojawil to brak grzania świec przez co ciezko pali z rana...

podlaczylem zaroweczke i okazalo sie ze nie swieci kiedy przekrece na zaplon, a siwece na liczniku podrzewaja sie bardzo szybko, wlasciwie tylko kontrolka odpala sie i gasnie, temperatura na zewnatrza to ok. 5st.

 

świece nie grzeja przez czujnik temp. cieczy, nie bralem tego pod uwage, poniewaz jest nowy, widocznie zamiennik nie spelnia swojej roli. przy okazji naprawilem oswietlenie wnetrza, pod nogami kierowcy, w wiazce gdzie 2 przewody schodza sie w jeden łaczenie calkowicie zjadla korozja, rozpadlo sie w palcach. byly to kabelki czarno-czerwone. przy okazji zlaczylem 3 pozostale, rowniez skorodowane bialo brazowe, jednak nie wiem od czego byly:D

Edytowane 20 Grudnia 2014 przez adik3x
edit

[stary_nowyTDI]

Panowie.Może tutaj ktoś pomoże.Silnik 2.0 BMP PD DPF.Jestem właśnie po wymianie UPG + popychacze hydrauliczne + uszczelnienie(gumki+podkładki miedziane) na wtryskach itp. Auto nie ma mocy.Turbo jest nowe 20000 km przelotu,słychać jak pracuje z resztą po wężach czuć,że pracuje.Wywaliło 2 błędy po rozruchu ,00665 oraz 012295 ale po skasowaniu i ponownej jeździe nic się nie pojawia, a tablicy rozdzielczej też żadnego komunikatu,żadna kontrolka nie świeci.Wężyki podciśnienia podłączone według schematu z forum...Ktoś coś doradzi gdzie szukać dalej przyczyny braku mocy...