Gość maja Zgłoś #1 Napisano 20 Maja 2009 Dzień dobry, Jestem tutaj nowy więc wybaczcie moje ewentualne błędy co do języka technicznego. Postanowiłem założyć nowy wątek gdyż nie znalazłem na forum opisu problemu pasującego do mojego. Posiadam Passata B5 1,9 TDI 110KM z 1999r. Obserwuję od jakiegoś czasu problem, z którym nikt nie jest sobie w stanie poradzić. Otóż tylko podczas deszczu tracę moc. Wyłącza się turbo, auto przechodzi w stan błędu (zapala się kontrolka świec żarowych) i mogę jechać nie więcej niż 60km/h. Proszę pomóżcie. Nie wiem co jest grane. Problem pojawia się tylko podczas deszczu. Spalanie w normie, zużycie oleju ok. Nie mam żadnych problemów z samochodem. Jeżdżę spokojnie. Tylko zacznie mocnej padać mam problem, tracę moc i nie da się normalnie jechać. Odpływy z podszybia poczyściłem. Z góry dziękuję za pomoc. Pozdrawiam. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
czarna strzała Zgłoś #2 Napisano 20 Maja 2009 witam kolego miałem ten sam problem a mianowicie podczas deszczu przechodził w stan awaryjny zapalała się kontrolka świec żarowych i pedał gazu przestawał reagować max 60 km/h, po wielu dniach a raczej tygodniach i wielu wymianach typu potencjometr pedału gazu bo masz elektroniczny bez efektów, w końcu wymontowałem kompa wraz z całą puszką w której się on znajduje i okazało się iż uszczelka która oddziela przestrzeń puszki kompa w której są przewody i kostki NIE ISTNIAŁA rozsypała się w rekach!!! Jest to taka uszczelka owalna porowata w ASO koszt jej ok 70 zł oczywiśći nie kupiłem tylko własnymi sposobami uczszelniłem ten otwór pod kompem. A dzieje Ci się tak ponieważ podczas deszczu woda przesiąka na przewody które wchodzą z pod kompa do kabiny i łapie błąd . Ot tak wyglądał mój problem i jego rozwiązanie. Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość maja Zgłoś #3 Napisano 20 Maja 2009 Serdecznie dziękuję za pomoc. Muszę to wymontować i zobaczyć co z tą uszczelką. Jeden ze znajomych mechaników mówił, że może to być wina silnika krokowego. Tylko, że ja nie wiem co to jest:( Dziękuję serdecznie i pozdrawiam:) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
czarna strzała Zgłoś #4 Napisano 21 Maja 2009 powiem tak że też słyszałem takie opinie na temat mojego problemu ale poproś mechanika aby wyjasnil Ci dlaczego twój problem wystepuje podczas deszcz? A potem niech mysli dalej. Naprawde proponuje zajrzyj po obudowę kompa i zobaczysz ja osobiście zamontowałem jeszcze dla ochrony przed deszczem i syfem podszybie takie jakie wystepuje w B5 FL pasuje po małym dopasowaniu i jest sucho i czysto, polecam pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość maja Zgłoś #5 Napisano 22 Maja 2009 Dziękuję za radę. Jak tylko znajdę czas zajrzę tam i zaraz odpiszę czy się udało i co było powodem:) Dzięki wielkie. pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ramire Zgłoś #6 Napisano 22 Maja 2009 sam problem a mianowicie podczas deszczu przechodził w stan awaryjny zapalała się kontrolka świec żarowych i pedał gazu przestawał reagować max 60 km/h, po wielu dniach a raczej tygodniach i wielu wymianach typu potencjometr pedału gazu bo masz elektroniczny bez efektów, w końcu wymontowałem kompa wraz z całą puszką w której się on znajduje i okazało się iż uszczelka która oddziela przestrzeń puszki kompa w której są przewody i kostki NIE ISTNIAŁA rozsypała się w rekach!!! Potwierdzam diagnozę. U mnie było to samo. Wystarczy trochę wilgoci i czujnik położenia gazu łapie błąd. Komp podnosi lekko obroty do 1100 i nie działa pedał gazu. Jak wyschnie jest wszystko OK. U mnie dekiel osłony komputera nie był dokręcony od strony podszybia. Uszczelniłem dokładnie puszkę kompa. Kupiłem nowe podszybie z rantem + osłona na przestrzeń grodziową i po problemie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość maja Zgłoś #7 Napisano 25 Maja 2009 Dzięki. Dam znać Wam wszystkim co to było i czy były to trafne diagnozy. W tym tygodniu powinienem znaleźć trochę czasu wolnego i zacząć działać w tym temacie. Niestety pracuję 60km od domu i wracam wieczorem do domu. Stąd brak czasu. Jak tylko będę wiedział co było grane dam znać. pozdrawiam wszystkich, którzy mi pomagają Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
karlos123 Zgłoś #8 Napisano 12 Lutego 2015 Witam Wszystkich. Mam podobną sytuacje od wczoraj: Mam CC z 2009r. DSG 170km. Podczas deszczu w samochodzie zapaliła się czerwona kontrolka układu kierowniczego. Udało się jakoś dojechać do domu. Kilka dni później znów podczas deszczu ( gdy było sucho było OK) zapaliła się ta sama kontrolka a zaraz po niej wszystkie inne ( cała choinka ),samochód na pedła gazu nie reaguje - podnosza się obroty ale nie jedzie. Samochodu już nie dało się prowadzić dlatego wziąłem go na lawetę i do elektromechanika. Sprawdził i mówi, iż to sterownik na maglownicy ( tam podobno dostaje się woda ) i s samochód głupieje. Czy miał ktoś podobną sytuacje?? Twierdzi, że maglownica cała jest dobra ale nie da się kupić i wymienić samego sterownika. Bład który mu wyświetlał komputer był na Centralnej magistrali napędu. Czy to może być jak w przypadkach opisanych wyżej, iż woda dostaje się do puszki komputera a nie problem na maglownicy?? Proszę o pomoc Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
videonet Zgłoś #9 Napisano 13 Lutego 2015 Uszczelka pod obudowę kompa w ASO w Kielcach kosztuje 36 zł - kupowałem miesiąc temu Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach