Skocz do zawartości
Gość Paweł_Kg

Poci się spod wtryskiwacza

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Paweł_Kg

Witam

Dzisiaj zauważyłem że spod jednego z wtrysków widać bąbelki podczas pracy silinika i cały wtryskiwacz jest w paliwie. Tego jeszcze nie przerabiałem więc licze na waszą pomoc ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a wężyki przelewowe są szczelne? One dosyć często lubią przeciekać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Paweł_Kg

Wiesz, nie chciałem wyjmować wężyka i sprawdzać bo prawdopodobnie musiałbym później nowy zakładać którego nie posiadam jak narazie. Ale nie wydaje mi sie gdyż po wytarciu szmatką widać bąbelki spod płaszczyzny styku wtrysku i głowicy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wymień wężyki, jak nic nie da, bierz klucz i próbuj dokręcić, albo podjedz do jakiegoś fachmana, niech wyjmie wtryskiwacz i skręci mocniej z obudową, jeśli to rzeczywiście sie z niego leje. Może pękł ci ten króciec, w obudowie wtryskiwacza, na który nachodzi wężyk?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Paweł_Kg

Wydaje mi sie że to nie z wężyka no bo jakby wówczas mogły te bąbelki powstawać? Moge próbować dokręcać ale czy komuś z was drodzy koledzy pomogło to już? Może lepiej odkręcić i zrobić po ludzku to? Tylko że tak jak mówie, nie przerabiałem jeszcze tego...tam byłaby wtedy jakaś uszczelka do wymiany? Może regulacja wtryskiwacza tez byłaby potrzebna? Prosze o pomoc:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tam nie ma żadnej uszczelki z tego co pamiętam, końcówka wtryskiwacza jest wkręcona w obudowe i tyle. Może gdzieś obudowa ci pękła. Podjedz do jakiegoś speca od diesla, niech wykręci wtryskiwacz i sprawdzi. Roboty z tym za dużo nie ma, a będziesz miał pewność co jest nie tak. Myślę że więcej jak parę złoty też nie powinien wziąć. (mi za wykręcenie wtryskiwacza, zmianę obudowy regulację i złożenie wziął jakies 15-20 złoty, już nie pamiętam dokładnie i nie trwało to dłużej jak 10 minut)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jest miedziana podkladka termiczna wymienia sie ja za kazdym razem po wyjeciu wtrysku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tak jak kolega pisze jest miedziana podkładka i trzeba ją wymienić bo wtryski po wykręceniu lubią się pocić..

nie próbuj dokręcać bo może pęknąć głowica, z wymianą jechałbym do mechaniora bo jak pęknie głowica przy dokręcaniu to niech oni się martwią

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Paweł_Kg

Dzisiaj zauważyłem że tak naprawde bąbelki lecą w mniejszym stopniu z tamtąd, w większej mierze cieknie z... no właśnie, skąd?...Jest to ostatni wtryskiwacz (pierwszy z lewej patrząc na silnik) i wyraźnie wycieka z miejsca powrotu paliwa,z tym że nie z samego wężyka, tylko tak jakby z "czegoś" co chyba zaślepia cały powrót z lewej strony wtryskiwacza. Niewiem czy ktoś wie o co chodzi lub czy sie wyraziłem jasno:p I teraz niewiem co mam zrobić, od czego zacząć ;|

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wymien wezyki powrotne i bedziesz wiedzial czy cieknie z wezykow czy szukac dalej. Czy chodzi ci o taki czopek zatykajacy ostatni krociec przelewowy? tez go wymien.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Paweł_Kg

Dokładnie chodzi mi właśnie o taki "czopek", wykonany chyba z jakiegoś elastycznego tworzywa. Tylko pytanie: da się ten "czopek" wyjąć/wykręcić i zamontować nowy? Czy jest to wogóle wina tego czopka czy może raczej obudowa wtryskiwacza gdzieś pękła? I tak z pewnością bede musiał wykręcać cały wtrysk żeby wymienić tą podkładkę termiczną, więc z tym sie już pogodziłem, ale czy ktos z was już to robił? Można sie spodziewać jakiś komplikacji jeśli chce samemu to zrobić?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W.g mnie nie wykręcaj wtrysku, tylko kup wężyki i ten czopek powymieniaj, a potem zobaczysz, może to wystarczy.

Co do wykręcania, to komplikacji żadnych chyba nie spotkasz, odkręcasz i tyle, ale ja mówił bym, mimo wszystko żebyś pojechał z tym do mechanika.

Edytowane przez r0mek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Paweł_Kg

Czekam na dalsze Wasze sugestie, a w międzyczasie zobacze co da sie zrobić i ewentualnie (w zasadzie na pewno) napisze o moich poczynaniach. Ps. szlag mnie już trafia z tym autem, widać że poprzedni właściciel nic przy nim nie robił i non stop mi coś "wyłazi". Dosłownie jedno po drugim...ehhh:confused:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najpierw kup wezyki i czopek wymien, one sa na wcisk, nie sa przykrecane. Najpierw zrob cos co kosztuje pare groszy i co mozesz zrobic sam. Wymien obserwuj i potem napisz co to dalo i bedziemy dzialac dalej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Paweł_Kg

Dopatrzyłem sie w końcu dzisiaj temu dokładnie. Ten "czopek" czy też jak go nazywam "zaślepnik" wyraźnie jest popękany i nadaje sie na śmietnik. Wężyk przelewowy widać że też był wymieniany na tym wtryskiwaczu bo jest inny od całej reszty, ale odziwo cały i zdrowy- nie cieknie. Mam teraz 2 pytania. Czy można normalnie dostać w sklepie ten "zaślepnik" i jak go dokładnie nazwać ( napisana jest na nim bodajże cyfra "57" o ile dobrze zobaczyłem)? Ile może kosztować? (domyślam sie że mało, ale tak z ciekawości pytam:p) oraz za jednym zamachem wymienie podkladke termiczną pod wtryskiwacz (też jestem ciekaw czy normalnie ja dostane w sklepie "od ręki"). Mam też nadzieje że nie bedzie żadnych komplikacji, tylko odkręcam- czyszcze- zakładam nową podkładke- dokręcam ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zapytaj w sklepie moze ktos bedzie wiedział, (jak nie to moze ASO) o co chodzi a jak tego nie dostaniesz, to próbój coś kombinować np. zakładać wężyk i w niego jakaś śrubkę żeby go zaślepić, ale najlepiej zapytaj i kup taki jak trzeba ten czopek :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość peptollah

Podjedz do pompiarza w zieleniewie (jak lecisz na Trzebiatów przed statoil) on na pewno ma takie podkładki i tą zaślepkę na wtrysk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zatyczka przelewowego krocca - febi 2,5 oryginal 5 zl. Podkladka termiczna pos wtrysk Elringa 3 zl oryginal 11,5 zl.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

O wszystko jasne, zrob jak pisali koledzy i powinno byc git!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam mam podobny problem z swoim ASV 110 KM, gdzie pierwszy wtryskiwacz z lewej strony patrząc na silnik jest zalany ropą. Wymieniłem węże na przelewach i nic. Teraz pozostaje mi jeszcze ta zaślepka ale u mnie nie widać na niej pęknięć co prawda nie chodzi ciasno no ale z tego co się orientuje na przelewach nie ma ciśnienia. Wtrysk jest dokręcony a poci się moim zdaniem wyraźnie na połączeniu z wężem ciśnieniowym tj. "na górze". Czy znacie przypadki aby wina była w tych wężach ciśnieniowych i czy są tam były jakieś uszczelki czy też wymienia się cały wąż od pompy do wtrysku?

Rozważam już różne przypadki dlatego pytam na zaś przed wymianą tej nasadki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności