Skocz do zawartości
shade_

Podlokietnik w Passacie B3/B4

Rekomendowane odpowiedzi

Auto takie jak B4 to taczka nie auto,

 

A TObie brak kultury i tyle w tym temacie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

adam_waw, Moj ojciec jest Taxarzem :D i miedzy innymi dlatego mam B4 bo wszyscy z B5 poprzesiadali sie z powrotem na B4.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja proponował bym wyrwać chwasta !!! (CENZURA)

Bo tylko mąci spokój...

 

Się kurka wysiliłeś tym tekstem o B4.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Koledzy, odbiegacie od tematu. Rozmawiamy tutaj o podłokietniku a nie czymś co nazywa się B5 ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
adam_waw, Moj ojciec jest Taxarzem :D i miedzy innymi dlatego mam B4 bo wszyscy z B5 poprzesiadali sie z powrotem na B4.

 

Nie ukrywam, że decyzja o zakupie auta była w 50% podyktowana sentymentem do modelu, a w 50% obserwacją ilości B4 jeżdżących na TAXI. Uznałem, że jeśli osoby pracujące zawodowo samochodem wybierają ten model, to musi świadczyć to albo o trwałości, albo o cenie utrzymania. I B4 jest to chyba żadko spotykane połączenie obu tych elemetów.

 

Swojego B4 kupiłem właśnie z tytułu na trwałość i przestrzeń we wnętrzu. Za pieniądze jakie włożyłem w niego (m.in. generalne odrestaurowanie, oraz na wygłuszenie całego auta matami bitumicznymi) swobodnie starczyłoby na zakup B5 3BG w skórach ;-) Ale nie zamienie się nawet za dopłatą :hurra:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Od siebie dodam jedynie, że podczas wymiany oleju w automatycznej skrzyni biegów, jeden z pracowników warsztatu zapytał mnie, za ile sprzedałbym mu swoje auto. Zdziwiony pytaniem (wiedziałem, że ma właśnie B5 - a ściślej 3BG), zapytałem, dlaczego jest nim zainteresowany. Odpowiedź bardzo mie zaskoczyła - powiedział: "B4 to ostatnie prawdziwe niemickie auto. Później była już tylko zbieranina z Hiszpanii, Węgier, Bułgarii, ...". Dodał jeszcze, że bez wahania zamienia swojego na B4, bo ... 15 lat pracował w ASO VW, rozebrał wiele Passatów, i popełnił błąd kupując 'jeden wielki komputer zwany 3BG'. ;-)

 

W ciągu roku słyszałem to już kilka razy w różnych miejscach...

 

Gdy patrzę na Passaty B2 (a czasem B1), Golfy I i II, to wiem, że są to auta 'nie do zabicia'.

Podobnie jak 'Merc Beczka', i inne.

 

Zapytajcie któregokolwiek taksówkarza, który przesiałdł się z W124 na 'okularnika', który z nich jest lepszy. 99% z nich odpowie bez zastanowienia, że ... W124. Coś w tym chyba jednak musi być ;-)

 

A dla kolegi, który tak zachwyca się B5, mam propozycję: jeśli wyprodukują jeszcze kiedyś Passata, mającego tyle miejsca na nogi pomiędzy przednimi i tylnymi fotelami, to stawiam Ci skrzynkę piwa :hurra: W moim kombi jest więcej miejsca niż w Audi A8 Long ;-) Sprawdzałem z miarką !

!!!! KRóTKO ZWIęźLE I NA TEMAT ;)

 

P.S. ja tam kocham wszystkie passski

 

Pozdrowionka dla normalnych :vw:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ok nie odbiegając od tematematu mam to szczescie i mam podlokietnik :hyhy:

ale troszeczke im sie nie udal... bo przy wzroscie 198cm i odsunietym fotelu na max ledwo starcza mi go na oparcie lokcia :/ ja bym go raczej nazywal schowkiem :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość autologus
Bez urazy koledzy ale z gówna auta nie zrobimy :) mam B5 do jazdy i B4 do roboty. Nie wiem czym sie podniecać i próbować doposażać. Auto takie jak B4 to taczka nie auto, to coś co dobrze że jedzie i nawet przy zalożeniu że mamy nowe końcówki wahacza nic nie zmienia faktu że to klocek nie pojazd. Jedzie to się B5 i dalej > a nawijanie makaronu na uszy że tam zawieszenie jest przesadzone mozna między bajki wsadzić. Owszem jest zawiłe ale zrobiłem na swoim 200 tyś od nowości i nie zauważyłem żaby mi kieszeń wydrenowało. Jedno co zauważyłem po kupieniu B4 to fakt że to taki przedskoczek do B5 i coś tam VW chciał ale dopiero wprowadzenie CAN zmieniło wiele zarówno w poprawności działania elektroniki jak również samego auta. Dochodzi oryginalne niebieskie podświetlenie po 98 roku co samym wyglądem daje porównanie że zielono to może być latem ale w lesie a nie w aucie:)

Ogólnie reasumując i wracajac do tematu powiem wprost : podłokietnik w B4 to zbytek łaski, nie poprawi komfortu ani faktu że ten model odchodzi w stronę szrotu (patrz Allegro) a pakowanie i poszukiwanie czegoś na siłę żeby potem pokazać jakimś zapaleńcom modelu jest śmieszne. To tak jak pakowanie w Golfa II licznika Digifiz za 1000 zł kiedy sam kotlet

kosztuje 2 tyś.

Niestety nawet żeby pomalować kameleonem B4 nie zrobimy z niego Phaetona. Takie jest życie

co prawda to prawda ale czemu nie jezdziszi w Phaetonie tylko taką taczką jak B5 widać niebieski kolor podświetlenia nie rozjaśnił Ci w głowie troche szacunku dla innych którzy cieszą się tym co mają jeżdziłem już różnymi autami i B5 to nie rewelacja choć o epoke lepsza od B4 co nie oznacza ze że nie można B4 czy B5 jeżdzić i takie własnie jest życie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Bez urazy koledzy ale z gówna auta nie zrobimy :) mam B5 do jazdy i B4 do roboty. Nie wiem czym sie podniecać i próbować doposażać. Auto takie jak B4 to taczka nie auto, to coś co dobrze że jedzie i nawet przy zalożeniu że mamy nowe końcówki wahacza nic nie zmienia faktu że to klocek nie pojazd. Jedzie to się B5 i dalej > a nawijanie makaronu na uszy że tam zawieszenie jest przesadzone mozna między bajki wsadzić. Owszem jest zawiłe ale zrobiłem na swoim 200 tyś od nowości i nie zauważyłem żaby mi kieszeń wydrenowało. Jedno co zauważyłem po kupieniu B4 to fakt że to taki przedskoczek do B5 i coś tam VW chciał ale dopiero wprowadzenie CAN zmieniło wiele zarówno w poprawności działania elektroniki jak również samego auta. Dochodzi oryginalne niebieskie podświetlenie po 98 roku co samym wyglądem daje porównanie że zielono to może być latem ale w lesie a nie w aucie:)

Ogólnie reasumując i wracajac do tematu powiem wprost : podłokietnik w B4 to zbytek łaski, nie poprawi komfortu ani faktu że ten model odchodzi w stronę szrotu (patrz Allegro) a pakowanie i poszukiwanie czegoś na siłę żeby potem pokazać jakimś zapaleńcom modelu jest śmieszne. To tak jak pakowanie w Golfa II licznika Digifiz za 1000 zł kiedy sam kotlet kosztuje 2 tyś.

Niestety nawet żeby pomalować kameleonem B4 nie zrobimy z niego Phaetona. Takie jest życie

 

Akurat tak sie składa że tez jeżdże takim gównem jak B4 i przyznam że troche mnie uraziła wypowiedź kolegi, która świadczy tylko o jego poziomie intelektualnym.

 

B5 bardzo mi sie podoba i bardzo bym taki chciał ale puki co to jestem bardzo zadowolony z B4 która naprawde jest bezproblemowym samochodem. Nie wiem czy VW zrobi jeszcze tak udany model jak właśnie B3-B4 dzięki którym do dziś sprzedaje swoje nowe i nieco przereklamowane wózki.

 

A co do podłokietnika to też taki mam i rzeczywiście spełnia on tylko funkcją zamykanego schowka.

 

Pozdrawiam

 

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam jestem nowy i chciałbym coś się dowiedzieć więc się przykleje tu do was skoro piszecie o wnętrzu b4.Zatem na allegro są do kupienia podłokietniki i że pasują do b4.Ja mam oryginalnie zamontowany podłokietnik http://allegro.pl/rarytas-podlokietnik-schowek-passat-b4-idealny-i4431815166.html ale z wiekiem lat mało z niego zostało i chciałbym wstawić ten http://allegro.pl/podlokietnik-vw-golf-iii-iv-v-passat-b3-b4-235-i4372917344.html tylko brakuje mi 3 cm w szerokości między fotelami i nie wiem czy to przejdzie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W b3 mam identyczny.Pasuje idealnie na szerokość ze skórzanymi fotelami.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z pół kubełkowymi fotelami także pasuje. Jedynie ta blacha mocowania nie wygląda zbyt estetycznie. Co masz uszkodzone w swoim oryginalnym? Ostatnio widziałem kilka sztuk na części i może to było by jakieś rozwiązanie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sorry że tak długo nie pisałem mam uszkodzoną samą klapkę podłokietnika pękły te zawiaski,zresztą on cały nie trzyma się kupy.No a by dało radę tak jak wyżej pisałem na ten oryginalny podłokietnik wstawić ten z allegro bo prawdę mówiąc na ten oryginał to nawet lokcia nie można położyć///pozdrawiam///z góry dzięki///

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Problemem będzie szerokość blachy montażowej. Podłokietnik z linku który podałeś jest przystosowany do montażu na wąski tunel środkowy (oryginalnie bez podłokietnika).. Aby go zamontować musiał byś wywalić swój podłokietnik i kupić wąski tunel i do niego przykręcić podłokietnik z aukcji. Mowa o takim tunelu: http://olx.pl/oferta/tunel-obudowa-recznego-vw-passat-b3-czarny-CID5-ID6jVTZ.html

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności