koxi30 Zgłoś #41 Napisano 20 Czerwca 2014 jak byś miał walniętą uszczelkę to by ci płyn wywalało zbiorniczkiem ,jak sączy bokiem to dolewaj wody i ognia Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Giacobbe91 Zgłoś #42 Napisano 20 Czerwca 2014 Ja walcze z plyne, dluzszy xczas. Kilku mechanikow sprawdzalo i nie ma zadnej pewnosci. Krocce wymienione, pompa wody, termostat, wycieku nie ma, oleju nie przybywa, w zbiorniczku brak syfu, po nocy elegancko odpala, sprawdzone testerem i niby uszczelka ok, szczelnosc zaworow ok, korek od zbiorniczka trzyma na 1,5 bara, brak wycieku z nagrzewnicy, co jakies 500 km 500 ml dolewam. 2 mechanikow stwierdzilo ze to musi byc uszczelka, ale nic na to nie wskazuje. Ja to mam problem Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
19benny91 Zgłoś #43 Napisano 20 Czerwca 2014 czyli jak padnięta uszczelka to ubywa oleju przybywa płynu ? - - - - - aktualizacja - - - - - Ja walcze z plyne, dluzszy xczas. Kilku mechanikow sprawdzalo i nie ma zadnej pewnosci. Krocce wymienione, pompa wody, termostat, wycieku nie ma, oleju nie przybywa, w zbiorniczku brak syfu, po nocy elegancko odpala, sprawdzone testerem i niby uszczelka ok, szczelnosc zaworow ok, korek od zbiorniczka trzyma na 1,5 bara, brak wycieku z nagrzewnicy, co jakies 500 km 500 ml dolewam. 2 mechanikow stwierdzilo ze to musi byc uszczelka, ale nic na to nie wskazuje. Ja to mam problem Może masz pęknięty plastik przy nagrzewnicy w środku sucho a wali w to wyciszenie ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Giacobbe91 Zgłoś #44 Napisano 20 Czerwca 2014 Nic nie czuc, i nigdzie nie leci. Nie rozumie, z wyciszeniem Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wladek1181 Zgłoś #45 Napisano 20 Czerwca 2014 Niestety ale masz uszczelkę głowicy do wymiany. To tendencja tego silnika pocenie w tym miejscu. Wewnątrz w miejscu zapocenia idą obok siebie dwa kanały, jeden chłodzenia a drugi kanał jest olejowy. Ten temat przerabiałem w swoich dwóch poprzednich B3 i ojca. Wszystkie one miały ten sam motor 1.8 RP i we wszystkich było to samo - nie trzymało uszczelnienie kanału wodnego i olejowego w uszczelce głowicy, jak się nie zrobi z tym porządku to potem rozszczelnia się kanał olejowy. Teoretycznie auto działa normalnie , nie ma spadku mocy, auto normalnie odpala ale z czasem płyny zaczynają wydostawać się na zewnątrz. Z uwagi że te dwa kanały są dość blisko siebie istnieje ewentualność przedostania się oleju do płynu chłodzącego lub odwrotnie. Chociaż mi się to nigdy nie zdarzyło. Prcy jest na 8 godzin nawet mniej przy odrobinie sprytu. Nie wiem czy dobrze doczytałem ale śmigasz z tym od chyba dość długiego czasu, więc wyjazdu w dalszą trasę bym nie ryzykował. Albo wymień uszczelkę pod głowicą albo pożycz auto od ojca. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
19benny91 Zgłoś #46 Napisano 22 Czerwca 2014 Pojeżdże jeszcze tydzień po miejscu i zobacze co się bedzie działo wymieniłem chłodnice dolałem płynu i zaznaczyłem ile dokładnie go jest. Wytarłem cały silnik i zaznaczyłem stan oleju. Pojeżdżę tydzień i jak coś bedzie nie tak to pojade paskiem ojca, bo fakt faktem nie chciał bym go zostawiać gdzieś na niemieckiej autostradzie dzięki za podpowiedzi, pozdrawiam - - - - - aktualizacja - - - - - Nic nie czuc, i nigdzie nie leci. Nie rozumie, z wyciszeniem Chodzi mi o to że plastikowe przewody nagrzewnicy wystają do komory silnika. Między wnętrzem a komorą silnika jest takie wyciszenie a na nim aluminiowa folia tak jakby. Może plastikowy rurka nagrzewnicy gdzieś pękła i tam płyn ulatuje. To tylko moje przemyślenia Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach