Dzieci naszych Forumowiczów :)

[Ziewal]

Wyrazy współczucia Remek, trzymajcie się

[Remek]

Dziękuję wszystkim za ciepłe słowa.

 

Mateuszek dzisiaj odbył swoją ostatnią podróż - niestety nie passatem (a tak to lubił ), a jutro o 16 wyjdzie na swój ostatni krótki spacerek

[D1MAE]

Wyrazy współczucia

[jacenty02]

ja rowniez skladam najszczersze wyrazy wspolczucia. na sama mysl wlosy sie jeza. wraz z moja rodzina jestesmy z Wami. pozdrawiamy

Edytowane 20 Kwietnia 2011 przez jacenty02

[J@ceq]

Jezu nie wieżę, jak go widziałem to miał buźkę uśmiechniętą jak na tym zdjęciu. Remek współczujemy z Jolą i Filipem. Nie wiem co napisać jestem w szoku, owszem chorował ale nie myślałem ze to tak....

Jesteście młodymi silnymi i wspaniałymi ludźmi, pozdrów żonę powiedz jej że jesteśmy z wami.... A Mateusz teraz wędruje uśmiechnięty z małymi aniołkami.

Edytowane 20 Kwietnia 2011 przez J@ceq

[Polski]

Remku Nie wiem co napisać...

Szok

Trzymajcie sie

[arkady375]

Remek trudno cos napisać w takiej chwili, życzę wytrwałości i jeszcze raz moje kondolencję.

[martarno]

Wielkie wyrazy współczucia, też mam syna Mateusza i nie wiem co bym zrobił w takiej sytuacji jak Wy się znaleźliście.

Trzymajcie się, choć wiem że komuś "z boku" łatwo się tak mówi

[jedrus]

Brak słów

[The_Saint]

Cokolwiek bym nie napisał, nic nie odda tego co człowiek czuje w takim momencie...

Rzadko kiedy mam szklane oczy ale dzisiaj...

Wyrazy współczucia i wytrwajcie w Bogu.

[cysiokysio]

Opuściłem go 19.IV.2011 w szpitalu

Trzymaj się chłopie

[*][*][*]

[zdun_VW]

ehhhh.....

Dużo siły Remku, bądź cały czas przy żonie

[JACU6X6]

Trzymcie sie

 

[*][*][*]

[Pjotrm]

Remek

Wyrazy współczucia, trzymajcie się [*]

[herson]

Przepraszam, nie zauważyłem powyższych postów. Swój usunąłem, Remek brak słów, mogę sobie tylko wyobrazic co czujecie...

Edytowane 21 Kwietnia 2011 przez herson

[Gość eltom]

Remek, najszczersze wyrazy współczucia

[skcrack]

Nawet nie wiedziałem Remku, moje najgłębsze wyrazy współczucia Życie nie powinno się tak szybko kończyć...

 

Kurde, teraz nie wiem jak dalej napisać to, co chciałem Wam przekazać... Nie napiszę nic więcej dziś, zrobię to jak ochłonę po tych złych wieściach...

 

Trzymajcie się mocno, razem. Macie siebie i wspierajcie się w tych trudnych dla Was chwilach.

[skcrack]

Sorry za post pod postem, ale...

 

 

Mam na imię Zosia. Imię to pomysł taty, a mamie też się spodobało. I tak już zostało

 

Urodziłam się w Święto Pracy, o 17:35. Mama miała pracowite święto, a i ja się troszkę zmęczyłam Ale już czujemy się dobrze Ważyłam 2930g i miałam 52cm "wzrostu". Duża ze mnie dziewczyna, prawda? Narazie jesteśmy w szpitalu, ale już niedługo tatuś zabierze nas do domu

 

A oto moja fotka w dzień po narodzinach:

Kończę, bo muszę dużo spać żeby rosnąć :spie

 

Aha, tatuś zapowiedział, że podróż do domu odbędzie się pod znakiem

[JACU6X6]

Zdrówka dla maleństwa

[Gość Moro]

Jaka fajna mrówka niech się zdrowo chowa

Gratulacje