Gość mateunia Zgłoś #1 Napisano 22 Grudnia 2008 Witam. Mam passata od dwóch miesięcy. Zauważyłem że mam wyciek paliwa. Paliwo cieknie mi z takiego dekielka który znajduje się nad filtrem paliwa. Doprowadzone są do niego 4 przewody które doprowadzają do niego rope i płyn chłodniczy. Chciałbym się dowiedzieć co to takiego jest? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
GURAL Zgłoś #2 Napisano 22 Grudnia 2008 Chciałbym się dowiedzieć co to takiego jest? Jak to się dokładnie nazywa to nie mam pojęcia, ale jak dokręcisz tą śrubę, która jest od góry na środku "tego czegoś" to powinno przestać wyciekać paliwo. O ile dobrze pamiętam inbus 12 mm. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość mateunia Zgłoś #3 Napisano 23 Grudnia 2008 Dokręcałem to już, to nawet na chwile przestało cieknąć no ale później z powrotem zaczęło. Bardziej boje się dokręcić żeby czegoś nie urwać. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pimpciak Zgłoś #4 Napisano 23 Grudnia 2008 Mialoem to samo po wymianie filtra. A na dodatek gdy auto parkowalem pochylone w przod albo tyl mialem probolemy z zapaleniem. Poprawne zakrecenie powinno pomoc. A ten 25 Nm co jest napisane na obudowie mozna w bajki wsadzic. Tam jeszcze podchodzi taki maly oring z tego co pamietam. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
J@ceq Zgłoś #5 Napisano 23 Grudnia 2008 To jest podgrzewacz paliwa i musisz go wyciągnąć i wymienić oring. Miałem to samo po wymianie wyciek ustał. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Dariusz72 Zgłoś #6 Napisano 24 Lipca 2010 Też wycieka mi ropa, podobno przyczyną jest oring. Byłem u mechanika i powiedział, że potrzeba rozebrać pompę i generalnie cała zabawa to koszt 600 zł. Czy aby na pewno tyle to powinno kosztować? Może przyczyna leży też w jakiś śrubkach niedokręconych? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Dariusz72 Zgłoś #7 Napisano 25 Lipca 2010 Byłem u mechanika i powiedział mi, że do wymiany oring... zaśpiewał 600 zł. Możliwe, że tak drogo czy chce mnie nabić ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pimpciak Zgłoś #8 Napisano 25 Lipca 2010 (edytowane) Walkowalem ten temat ponownie: Po wymianie filtra na MANN mechanik dokrecal mi to ze 4 razy i za kazdym razem dalej cieklo. Stwierdzilem ze kupie inny filtr knecht tym razem, przesmarowalem uszczelke przed dokreceniem i problem ustal. Powiem tylko tyle z wlasnych obserwacji ze nie ma co dokrecac za mocno bo uszczelka sie najprawdopodobniej 'marszczy' i cieknie dalej. Chodz mam wrazenie ze to rozwiazanie dopiero gdzies w polowie 2001 wprowadzili co chyba nijak sie ma do Twojego autka. Edytowane 25 Lipca 2010 przez pimpciak he? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pawelekm Zgłoś #9 Napisano 4 Sierpnia 2011 Witam, Proszę o pomoc. Dzisiaj zatankowałem passata do pełna na full. Wychodzę ze stacji a pod autem wieeeeelka plama ropy. Zaglądam pod spód a tam z okolic prawego tylnego koła leci ciurkiem ..... Spanikowałem. Zepchnąłem auto, obsługa dała mi wiaderko plastikowe, podstawiłem je w okolice wycieku i po pewnym czasie zaczęło już "tylko" lekko kapać. Nigdy nie miałem z czymś takim problemu Nie wiem co robić. Dzisiaj w nocy mam wyjazd nad morze ..... Zostawiłem auto pod blokiem i podstawiłem jeszcze wiaderko i zauważyłem, że dalej lekko kapie (ale nie leje tak jak bezpośrednio po zatankowaniu). Co robić ? Co się stało ? "Przelałem" paliwo ? Czy jak ? (pistolet parę razy "strzelił" - chciałem mieć pełny bak żeby później nie tankować). Wskaźnik w aucie pokazuje, że bak jest pełen ... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
J@ceq Zgłoś #10 Napisano 4 Sierpnia 2011 Zaglądam pod spód a tam z okolic prawego tylnego koła leci ciurkiem ..... Zatankowałeś za dużo prawdopodobnie wlew paliwa ma nieszczelność, często paliwo ucieka przez odpowietrznik po pewnym czasie zaczęło już "tylko" lekko kapać.To potwierdza moją teorięNie wiem co robić. Dzisiaj w nocy mam wyjazd nad morze .....Jak masz mozliwość sprawdzenia na kanale czy da się uszczelnić, ewentualnie nie tankowac pod korek. Co robić ? Co się stało ? "Przelałem" paliwo ? Czy jak ? (pistolet parę razy"strzelił" - chciałem mieć pełny bak żeby później nie tankować). Wskaźnik w aucie pokazuje, że bak jest pełen ... pawelekm jest online Raportuj zły post J/w Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zielonyB5 Zgłoś #11 Napisano 4 Sierpnia 2011 Tak jak napisal jaceq, przez odpowietrznik. Lub... Przerabialem taki przypadek, ze ktos nie udolnie chcial spuscic paliwo i przedziurawil bak gdzies u gory i tyle... A co do podgrzewacza to jeszcze zostaje tasma teflonowa, chociaz oring kosztuje grosze i tasma to rozwiazanie na niedziele kiedy sklepy pozamykane sa. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pawelekm Zgłoś #12 Napisano 5 Sierpnia 2011 Witajcie, Udało mi się dojechać nad morze Właśnie korzystam z darmowego internetu więc odpiszę co było nie tak. Okazało się, że w bagażniku pod gumową wykładziną, za tylnymi siedzeniami była taka "okrągła zaślepka". Pod tą zaślepką była pompa paliwa (? dobrze mówię ?) z przewodami. Okazało się, że to wszystko było "niedokręcone" Kiedy zalałem do pełna, paliwo uciekało spod uszczelki owej pompy, lało się bokiem obok koła - tak jak opisałem wcześniej. Facet dokręcił, wyczyścił z ropy (wszędzie było mokro) i problem zniknął. Mówiąc poza tematem, oprócz tej awarii przed wyjazdem - podczas drogi nad morze .... wyleciał mi kierunkowskaz z przodu, o 4 nad ranem padły żarówki .... Ale nic tam ważne, że w końcu urlop :mlask ps. Gdzie w Kołobrzegu kupić tanio przedni lewy kierunkowskaz :mlask Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tom28 Zgłoś #13 Napisano 3 Września 2011 Też mi się lalo po zatankowaniu.pojechałem do mechanika i w bagażniku pod dywanem jest uszczelka z wężykami i tam bylo mokro od ropy.mechanik dokręcił ale i tak będe wymieniał uszczelke w tym miejscu.myślę że sprawa załatwiona. Pozdrawiam:dobrze Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Trucio Zgłoś #14 Napisano 3 Września 2011 Też mi się lalo po zatankowaniu.pojechałem do mechanika i w bagażniku pod dywanem jest uszczelka z wężykami i tam bylo mokro od ropy.mechanik dokręcił ale i tak będe wymieniał uszczelke w tym miejscu.myślę że sprawa załatwiona.Pozdrawiam Nie wymieniaj uszczelki - wierz mi, nie trzeba. plastikowy pierścień był fabrycznie za lekko dokręcony i z czasem poluźnił się i zaczęło cieknąć. U mnie też się lało po zatankowaniu do pełna, patrzyłem najpierw do etki i obstawiałem uszczelkę (koszt około 50zł), ale później dokręciłem i od długiego czasu jest spokój. Uszczelka to taki gumowy kołnierz, przylegający do plastikowego baku i pierścienia. Podobno jest wieczna. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach