Skocz do zawartości
piwo

turbina padła ?

Rekomendowane odpowiedzi

Jężeli jest tam nieszczelność (brak podciśnienia) sztanga turbiny się nie podnośi i będzie przeładowanie.

 

Wręcz odwrotnie - będzie niedoładowanie a nie przeładowanie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Cytat Zamieszczone przez rycho Zobacz posta

Jężeli jest tam nieszczelność (brak podciśnienia) sztanga turbiny się nie podnośi i będzie przeładowanie.

Wręcz odwrotnie - będzie niedoładowanie a nie przeładowanie

Gdy na gruszce sprężarki nie ma podciśnienia to łopatki sterujące przepływem spalin są położone bardziej pionowo przez co mocniej rozpędzają wirnik - dają większe ciśnienie doładowania. Gdy odpalamy auto sztanga sterująca powinna się podnieść do góry, następnie przy dodawaniu gazu w okolicy 1700-1900 obr. powinna opaść w dól i aż do granicy obrotów powinna się znowu podnosić ( zwalniać obroty wirnika).

 

Edytowane przez DarszczoPL
Dodany link

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gdy na gruszce sprężarki nie ma podciśnienia to łopatki sterujące przepływem spalin są położone bardziej pionowo przez co mocniej rozpędzają wirnik - dają większe ciśnienie doładowania. Gdy odpalamy auto sztanga sterująca powinna się podnieść do góry, następnie przy dodawaniu gazu w okolicy 1700-1900 obr. powinna opaść w dól i aż do granicy obrotów powinna się znowu podnosić ( zwalniać obroty wirnika).

 

http://www.youtube.com/watch?feature...UCOYnkw#t=144s

totalna bzdura ! Jest zupełnie odwrotnie : w stanie spoczynku (silnik zgaszony) sztanga jest maksymalnie wysunięta z gruchy a kierownice spalin ustawione tak by kierować przepływ spalin (których oczywiście wtedy silnik nie generuje bo nie pracuje) najbliżej środka wirnika. Po odpaleniu sztanga jest wciągana by spaliny kierować na zewnętrzne krawędzie skrzydełek wirnika co powoduje zwiększenie prędkości obrotowej wirnika po stronie wydechowej a tym samym zwiększenie ciśnienia doładowania po stronie sprężającej. Zmienna geometria po odpaleniu silnika tak się właśnie ustawia by powietrze w dolocie było, na wolnych obrotach i podczas ruszania z miejsca samochodu i jego rozpędzania, podawane pod największym możliwym ciśnieniem a wtedy im bardziej wciskamy pedał gazu tym bardziej rosną obroty wału silnika i zwiększa się dynamika spalin lecących na kierownice spalin i gdyby nie impulsy sterujące na N75 ze sterownika silnika (spowodowane sygnałem sterującym z ECU, które wcześniej porównało wartość zadaną ciśnienia doładowania przy danej wartości obrotów wału z wartościami rzeczywistymi ciśnienia doładowania na podstawie wskazań z czujnika G71) to następowałoby przeładowanie turbo lecz zmniejszanie podciśnienia przez N75 powoduje, że sztanga opada w dół ustawiając kierownice spalin by podawały spaliny coraz bliżej środka osi wirnika co zmniejsza ciśnienie doładowania bo zmniejsza się wtedy prędkość obrotowa wirnika strony wydechowej.

Nie wierzysz - to odepnij sobie wężyk podciśnienia idący z N75 do gruchy przy turbo i startuj sobie samochodem z tym "Twoim, jak twierdzisz" pełnym doładowaniem turbo :kciuki Wyraz Twojej zdziwionej miny wtedy będzie bezcenny.

Edytowane przez Sztomel

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam pisze tu bo nie uzyskałem zadnej odpowiedziani nic w innym dziale a widze ze tu jest cos podbny temat do mojego

mam duży problem otóż dzisiaj wymieniłem turbo kupiłem po regeneracji odebrałem samochód wsiadłem pojechałem a tu się okazało ze mocy dopiero dostaje powyżej 2200 obrotów gdzie wczesniej szedł juz od 1600 i był bardzo dynamoczny teraz jet mół jazda pod kompem powiedziała ze moc dopoiero powyżej 2300 obrotów brak doładowania z dołu gośc od którego kupiłem turbine twierdzi ze to nie wina turbiny ludzie co mi ja zakładali to profesionalny zakład nie wiem co mam teraz robić. sprzedawca mówi ze mam do niego przyjechać ale to jest ponad 100km i się troche obawiam ze padnie turbo i bedzie porazka na trasie.

poprzednie turbo po rozebraniu diagnoza była taka ze poleciało cos z komory spalania na łopatki i je połamało podpowie co mam teraz zrobic jak to spróbowac rozwiązać jechać tam zaryzykować ze nic się nie stanie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Witam pisze tu bo nie uzyskałem zadnej odpowiedziani nic w innym dziale (...) okazało ze mocy dopiero dostaje powyżej 2200 obrotów gdzie wczesniej szedł juz od 1600 i był bardzo dynamoczny teraz jet mół jazda

 

Obejrzyj filmik z linku powyżej.

 

Być może ktoś podczas montażu zmienił długość skoku cięgna (tego które idzie od gruchy) które reguluje kątem wychylenia łopatek? Może pomylił kolejność podłączenia jakichś wężyków podciśnieniowych? Może turbo nie jest w 100% sprawne po regeneracji ? Przyczyn może być wiele.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Obejrzyj filmik z linku powyżej.

 

Być może ktoś podczas montażu zmienił długość skoku cięgna (tego które idzie od gruchy) które reguluje kątem wychylenia łopatek? Może pomylił kolejność podłączenia jakichś wężyków podciśnieniowych? Może turbo nie jest w 100% sprawne po regeneracji ? Przyczyn może być wiele.

no ci co montowali to juz nie jedno turbo wymieniali ale kazdy moze sie mylic oni twierdzom ze turbo własnie jest zle zrobione czytałem wczoraj na jeden ze stronek ze turbo garreta sie nie regeneruja ewentualnie tylko na orginalnych czesciach sam nie wiem co teraz robic

w tym linku to tylko odnosnik to you tuba przynajmniej nic mi sie nie otwiera

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
no ci co montowali to juz nie jedno turbo wymieniali ale kazdy moze sie mylic oni twierdzom ze turbo własnie jest zle zrobione czytałem wczoraj na jeden ze stronek ze turbo garreta sie nie regeneruja ewentualnie tylko na orginalnych czesciach sam nie wiem co teraz robic

w tym linku to tylko odnosnik to you tuba przynajmniej nic mi sie nie otwiera

 

Na to się przygotuj :)

Ci od montażu będą twierdzili że turbo było źle zregenerowane , a ci od regeneracji że mechanik podczas składania coś popieprzył :marecek. I tym sposobem nie ma winnego :wsciekly.

Jeżeli chodzi o regenerację turbin Garreta , to ja też znalazłem kiedyś w necie taką informację, że firma już od kilku lat wycofała się z dostarczania na rynek oryginalnych zestawów naprawczych. Więc jeśli jakiś zakład reklamuje się, że regenenerują na oryginalnych częściach to najprawdopodobniej kłamią (bo trudno uwierzyć, że porobili zapasy części na kilka lat).

 

Kolego, są dwa linki do filmiku na yt.

Jeden w cytacie, drugi w oryginalnym wcześniejszym poście. Z którego próbowałeś wchodzić ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Na to się przygotuj :)

Ci od montażu będą twierdzili że turbo było źle zregenerowane , a ci od regeneracji że mechanik podczas składania coś popieprzył :marecek. I tym sposobem nie ma winnego :wsciekly.

Jeżeli chodzi o regenerację turbin Garreta , to ja też znalazłem kiedyś w necie taką informację, że firma już od kilku lat wycofała się z dostarczania na rynek oryginalnych zestawów naprawczych. Więc jeśli jakiś zakład reklamuje się, że regenenerują na oryginalnych częściach to najprawdopodobniej kłamią (bo trudno uwierzyć, że porobili zapasy części na kilka lat).

 

Kolego, są dwa linki do filmiku na yt.

Jeden w cytacie, drugi w oryginalnym wcześniejszym poście. Z którego próbowałeś wchodzić ?

juz obejzałem ten filmik a tu link to opisu turbo garreta http://www.motoarena.pl/index2.php?go=turbosprezarki_vnt

tylko najgorsze ze sam nie wiem co teraz robić czy szukać innego mechanika czy jechac do tego od turbo zeby znowu sie w koszty nie władować jakies

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tylko najgorsze ze sam nie wiem co teraz robić czy szukać innego mechanika czy jechac do tego od turbo

 

Jedź do tego który ma ładniejszą żonę/córkę.

Przynajmniej w naturze sobie odbierzesz za sknoconą robotę :jasne

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Jedź do tego który ma ładniejszą żonę/córkę.

Przynajmniej w naturze sobie odbierzesz za sknoconą robotę :jasne

ech te wszystkie zony matki i kochanki wole jednak sprawny samochód aby sprawnie wozić swoją kobietke:)

a tak powaznie jak sie nie dogadam ani z jednym ani z drógim i tak pewnie bedzie bo kazdy bedzie sie wypierał chociaż mechanicy powiedzieli ze mogą mi napisać oswiadczenie ze wszsytko zrobili jak nalezy i powinno sie zrobić przy wymianie turbiny. czy może ktos polecić miejsce na pomorzu gdzie mogę oddać turbine i zrobia mi to naprawde dobrze?

Edytowane przez Grucha01

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Proponuję abyś najpierw zlogował swój samochód a zwłaszcza logi dynamiczne grup 003 z 011, 008 z 010 i 004 z 001. Potem statycznie w trybie Basic Settings po jednej grupie : 003, 011 a na koniec log statyczny grupy 010. Przy okazji posprawdzaj szczelność wężyków podciśnienia i na próbę podmień elektrozawór N75 na inny i podziel się wrażeniami oraz logami bo wcale nie jest powiedziane, że to wina turbosprężarki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dokladnie :) u mnie wszystko wskazywalo na turbo . Mechanicy twierdzili ze turbo do wymiany ( fakt faktem ma troche luzow na wirniku ) a okazalo sie ze nakretka na sztangli sie dziwnym trafem poluzowala xD i wystarczylo ustawic na orginal pod lak :) no i juz 1500km zrobilem bez trybu awaryjnego :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Proponuję abyś najpierw zlogował swój samochód a zwłaszcza logi dynamiczne grup 003 z 011, 008 z 010 i 004 z 001. Potem statycznie w trybie Basic Settings po jednej grupie : 003, 011 a na koniec log statyczny grupy 010. Przy okazji posprawdzaj szczelność wężyków podciśnienia i na próbę podmień elektrozawór N75 na inny i podziel się wrażeniami oraz logami bo wcale nie jest powiedziane, że to wina turbosprężarki.

Jutro jade do goscia co mi sprzedał turbine on che zobaczyc jak nic sie nie uda zrobić to poszukam tam kto mi zrobi te logi i napisze co wyszło. jeszcze sie zastanawiam czy nie wjechac czsi na hamownie sprawdzić ile daje turbo. ale logi dam zrobic sam nie zrobie bo nie mam sprzetu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Dokładnie, chodziło mi o logi grupy 011 czyli wartości ciśnienia doładowania ale nie podczas przegazówek na biegu jałowym tylko dynamiczne w czasie gwałtownego przyspiesznia na 3 biegu z pedałem gazu całkowicie wciśniętym w podłodze w przedziale obrotów silnika 0d 1500 do 4200. Ślady oleju w dolocie ma każdy TDI a jego źródłem jest na 95% odma silnika czyli odpowietrzenie skrzyni korbowej - z pokrywy zaworów idzie ona wężykiem do rury powierza pomiędzy obudową filtra a turbosprężarką - wypnij sobie ten wężyk i sprawdź ile oleju wycieka z niego do tej rury. Jeśli podejrzewa turbo to musiałbyś robić dolewki w ilościach około 1-2 litrów co około 2-3 tyś. km. Jeśli takowych dolewek nie musisz robić to niech ten mechanik się na zapas nie marwi o stan uszczelnień wałka turbosprężarki. Interesująca jest przyczyna gaśnięcia silnika i trochę dziwię się mechanikowi, że mając auto przed sobą nie potrafi stwierdzić tego przyczyny.

 

W takim razie logow gr. 011 napewno nie robil,cala diagnoza opierala sie na diagnostyce przy wlaczonym silniku i biegu jalowym.odmy nie mialem jak sprawdzic bo auto stoi pod chmurka a deszcz pada tutaj codziennie,odma jest delikatnie zaoliwiona ale sprawdzalem stan oleju i od wymiany zrobilem juz jakies 4 tys km i nie widze jakiegos zauwazalnego ubytku na bagnecie.co do gasniecia to mechanik stwierdzil ze jakis zawor przy turbinie czy od turbiny nie nadaza puszczac cisnienia i przez to tak go dlawi

 

no napewno nie przez przeładowanie ja u siebie na vagu( chyba ze coś mi źle pokazuje) jak na 3 dam w palnik do pokazuje ponad 2600 i nie wchodzi w tryb awaryjny

 

czytajac wasze wypowiedzi zaczynam powatpiewac w ta diagnoze tego mechanika,najgorsze jest to ze tutaj nie znam drugiego mechanika w okolicy zeby zweryfikowac przypuszczenia:kwasny

 

Panowie sprawdziłbym najpierw czy któryś z wężyków podciśnienianie nie jest pęknięty, szczególnie koło trójnika w okolicach zaworu N75. Jężeli jest tam nieszczelność (brak podciśnienia) sztanga turbiny się nie podnośi i będzie przeładowanie. Czy przy gaszeniu trzęsie budą?

 

rycho wezyki podcisnienia sprawdzilem wydaja sie ok jedynie przy serwie luzny jest przy wejsciu w serwo ale to podobno bolaczka tych modeli z poczatku produkcji(moze miec to jakis wplyw na csnienie w turbinie,lub na to ze wchodzi w tryb awaryjny?),sprawdze dokladnie jeszcze raz przy zaworze n75 bo delikatnie trzesie przy gaszeniu:oszit

 

Dzieki panowie za zainteresowanie i chec pomocy,chcialbym zeby to byla jakas glupota bo jechac 2 tys km przy obecnym stanie to bedzie totalna meczarnia:dupablada sprawdze jeszcze jak wygladaja te podcisnienia w okolicach n75 i dam znac co i jak.Pozdrawiam wszystkich!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Proponuję abyś najpierw zlogował swój samochód a zwłaszcza logi dynamiczne grup 003 z 011, 008 z 010 i 004 z 001. Potem statycznie w trybie Basic Settings po jednej grupie : 003, 011 a na koniec log statyczny grupy 010. Przy okazji posprawdzaj szczelność wężyków podciśnienia i na próbę podmień elektrozawór N75 na inny i podziel się wrażeniami oraz logami bo wcale nie jest powiedziane, że to wina turbosprężarki.

bylem dzisiaj u goscia co mi turbo sprzedał wymienił mi na drugie ciut jest lepiej ale jeszcze nie to węzyki podcisnienia sprawdzone szczelne tak powiedział gośc co kompa podłączał jeszcze musze znajsc kogoś kto mi te logi zrobi bo nie wiem za bardzo kto by mi to mógł zrobic

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sprawdź akumulator podciśnienia (kulka plastikowa taka), zawór, oraz przepływkę..

 

turbo sprawdzisz (od razu zawór i podciśnienia) w grupie SILNIK [01- ENGINE] potem NASTAWY PODSTAWOWE [04 - Basic Settings] potem blok 011

 

Albo.... O ile masz dostępną opcję "OUTPUT TESTS" to możesz wybrać tam opcję "SELECTIVE OUTPUT TESTS" i tam już masz konkretnie opisane sekcje.. bodaj "BOOST PRESSURE CONTROL" nie pamiętam, na bank w nazwie jest N75... W każdym razie ma to wywołać procedurę testu turbiny(ruchy sztangą w zakresie ok 2cm) Oraz zmiany prędkości obrotowej silnika... Potestuj, bedziesz wiedział czy podciśnienie działa prawidłowo...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Proponuję abyś najpierw zlogował swój samochód a zwłaszcza logi dynamiczne grup 003 z 011, 008 z 010 i 004 z 001. Potem statycznie w trybie Basic Settings po jednej grupie : 003, 011 a na koniec log statyczny grupy 010. Przy okazji posprawdzaj szczelność wężyków podciśnienia i na próbę podmień elektrozawór N75 na inny i podziel się wrażeniami oraz logami bo wcale nie jest powiedziane, że to wina turbosprężarki.

 

Sprawdź akumulator podciśnienia (kulka plastikowa taka), zawór, oraz przepływkę..

 

turbo sprawdzisz (od razu zawór i podciśnienia) w grupie SILNIK [01- ENGINE] potem NASTAWY PODSTAWOWE [04 - Basic Settings] potem blok 011

 

Albo.... O ile masz dostępną opcję "OUTPUT TESTS" to możesz wybrać tam opcję "SELECTIVE OUTPUT TESTS" i tam już masz konkretnie opisane sekcje.. bodaj "BOOST PRESSURE CONTROL" nie pamiętam, na bank w nazwie jest N75... W każdym razie ma to wywołać procedurę testu turbiny(ruchy sztangą w zakresie ok 2cm) Oraz zmiany prędkości obrotowej silnika... Potestuj, bedziesz wiedział czy podciśnienie działa prawidłowo...

poki co panowie udało i sie tylko zamienic przepływke na inna i nic nie pomogło gdzie nie pojade jak mówie o logach czy tych wszystkich rzeczach o których piszecie to mowia po co nie trzeba patrza kombinuja i nic z tego sam juz nie wiem kto mi pomoze i gdzie juz nawet bym gdzies pojechał aby tylko to działało sprawnie. dzisiaj jeden gosc stwierdził ze poprzednia turbina to byl orginał i dlatego właczała sie szybciej a ta jest po regeneracji no ale czy na dolnych obrotach powinien być mół i załącza sie turbo dopiero 2 2.1 tys obr czasami mam wrazenie ze nawet niec ponizej 2000 obr a czasmi ze dopier jak przekroczy te obroty.

Edytowane przez Grucha01

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Wczoraj jak wracałem z pracy zakręciłem mojego paska troche i jak u kolegi Pytka cos mi szczeliło pod maską, do domu miałem już tylko jakis 1km więc spokojnie dojechałem. Poza tym że przy dodawaniu gazu autko dużo głośniej pracuje nie zauważyłem żadnych innych oznak ani nie dymi mocno ani nie pożarło oleju. Dodam tylko że wcześniej coś mi gwizdalo w aucie jak puszczałem gaz a najbardziej slyszalny gwizd był jak zmieniałem bieg. Moj passat to b6 ale pisze tutaj bo nie znalazlem odpowiedniego tematu w dziale b6. Jako ze troche kiepski ze mnie mechanik prosilbym o proste podpowiedzi.

 

Dzieki i pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie!uporalem sie z problemem trybu awaryjnego.wracajac do kraju z UK na trasie gasilem i odpalalem auto w trakcie jazdy przy okolo 100km/h trzy razy i turbina zaczela zyc:)przejechalem 2 tys kilometrow i juz mnie nie odcielo ani razu.Po powrocie do kraju pojechalem do zakladu gdzie regeneruja turbiny,zeby miec pewnosc w jakim stanie jest turbina,okazalo sie ze turbina jest w BDB stanie,czysciutka do niczego sie nie przyczepil mechanik.wrocilem do UK i do tej pory odpukac jest OK.mam nadzieje ze sie to komus przyda.Pozdrawiam!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

To mój pierwszy post na forum. Proszę o wyrozumiałość. Podczepię się do tematu, ponieważ nie mogę zakładać na chwilę obecną nowych tematów. Mój problem wygląda następująco.

 

Przestawię auto:

Passat B5fl 2004 kombi

1.9 tdi 131km 6 biegów

235tys km przebiegu

 

Pierwszy raz jakieś 8 miesięcy temu stało się to w Bułgarii: pękł na końcówce wąż od ciśnienia turbo, gdzieś u góry...

Drugi raz tydzień temu ten cienki gumowy w plecionce wąż na zaworze sterujący turbiną. Oczywiście węże zostały po prostu skrócone i nasunięte na nowo.

Trzeci raz dzisiaj, jeszcze nie wiem który, ale znów się zsunął, rano będę oglądał to napiszę. Po objawach już wiem że to to. Samochód zamulony, turbina załącza się przy około 2500obr, a i tak mocy dużo mniej.

 

Na koniec pytanie i sugestia z mojej strony. Chciałbym tę cienkie węże od ciśnienia powymieniać na nowe. Szukałem trochę w internecie i nie bardzo widzę. Wiem, że oczywiście można pojechać do ASO i je wymienić za pewnie 1000zł. Może miał ktoś podobny problem i sobie poradził. Proszę o odpowiedź

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności