Gość sebwys Zgłoś #1 Napisano 21 Października 2008 Witam wszystkich. Mam problem z gazem. Szukałem na naszym forum lecz znalazłem jedynie podobne przypadki, które niecałkiem pasowały do mojego. Jadąc na gazie w pewnym momencie autko zaczyna zwalniać, jak gdyby brakowało gazu (zbiornik pełny). Puszczam nogę z gazu, na moment szarpnie i zwalnia. Mogę wtedy wciskać pedał gazu ile wlezie, ale nie pomaga. Czasami jak dojeżdżam do skrzyżowania i wciskam sprzęgło, obroty spadają bardzo gwałtownie, silnik pokręci przez chwilę na około 300 obr i w końcu gaśnie. U gazownika poprawiłem zaśniedziałą masę, ale to nie pomogło. Może ktoś z was ma jakieś sugestie. Proszę o pomoc. Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
artmin Zgłoś #2 Napisano 21 Października 2008 Jaka instalacja gazowa? Nikt tu nie będzie wróżył z fusów... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
steffy Zgłoś #3 Napisano 22 Października 2008 Artur w tym roczniku sekwencja to rzadkość. Sebwys wpisz typ gazu w profil. Podejrzewam parownik albo któryś elektrozawór. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dgasek Zgłoś #4 Napisano 22 Października 2008 To napewno nie sekwencja , ale jakbyś napisał czy masz tylko śrubę na wężu , czy jakiś tam silniczek krokowy to było by fajnie. Jeżeli masz krokowca to wygląda jakby się przycinał i nie puszczał gazu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość sebwys Zgłoś #5 Napisano 23 Października 2008 Panowie, Gaz mam firmy Elpigaz. Niestety nie wiem czy to coś pomoże. Doszedł jeszcze jeden problem, ponieważ gdzieś ucieka mi płyn z chłodnicy. Uszczelkę wymieniłem jakieś 4000km temu więc ewentualne jej uszkodzenie odpada. Kurczę... coraz bardziej się sypie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość cieslo Zgłoś #6 Napisano 23 Października 2008 Na 99% przyczyną są właśnie ubytki płynu chłodzącego. Parownik nie jest ogrzewany, zimny gaz dostaje się do silnika i zaczyna przerywać, szarpać aż w końcu gaśnie. Pewnie później masz problem z odpaleniem samochodu na benzynie? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
steffy Zgłoś #7 Napisano 23 Października 2008 Sprawdź wpięcia parownika do instalacji wodnej. Szukaj na trójnikach i pod spodem. Mogą być nacieki. Filterki wymieniałeś? Jak długo masz gaz w aucie? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość sebwys Zgłoś #8 Napisano 23 Października 2008 Niestety nie mam problemu z odpaleniem na gazie i jak na razie nie zauważyłem żadnych ubytków. Trójniki wymieniałem przy okazji uszczelki. Jeżeli chodzi o filtry, to nie wiem o który chodzi. Jeżeli ten od gazu to wymieniany był tydzień temu. Też podejżewam, że sprawką tego szarpania jest ubytek płynu, ale gdzie...??? Muszę jechać do mechanika i sprawdzić to dokładnie. Dam znać co i jak poszło. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość pawel87 Zgłoś #9 Napisano 27 Października 2008 Możesz napisać co powiedział mechanik? Mam podobny przypadek Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość sebwys Zgłoś #10 Napisano 28 Października 2008 Witam, Odebrałem samochód i miałem okazję przetestować go na dłuższej trasie. Tak na marginesie chłodzenie poszło przez pompę wodną - poprostu lało się z niej jak z kranu. Myślałem, że wymiana pompy pomoże, ale niestety. Nadal szarpie Jak puszczam nogę z gazu, tak jakby odcinało dopływ gazu i zaczyna zwalniać. Jak przełączę na benzin i spowrotem na gaz - podczas przyspieszania idzie jak strzała, ale jak zmieniam biegi to znowu odcina. Na dłuższej trasie jadąc ze stałą prędkością nie ma większych kłopotów. Niestety do gazownika będę mógł pojechać dopiero za 2 tygodnie, więc będę musiał poczekać na werdykt. A może Wy macie jakieś pomysły? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość sebwys Zgłoś #11 Napisano 14 Listopada 2008 Dobra panowie, mam info od mechanika Przepraszam, że tak późno ale... Pojechałem i na szczęście podczas badania na kompie silnik wpadł w bardzo niskie obroty, ale nie zgasł. Mechanik miał podejżenia, że parownik już padł, ale jeszcze na moment odkręcił taką śrubkę i wylało się trochę jakiegoś brudnego oleju. No i od tego momentu silniczek mruczy jak muzyka. Nie szarpie, nie gaśnie, nie traci mocy. Jak ręką odjął. Dziękuję wszystkim za rady i pozdrawiam. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
karol27 Zgłoś #12 Napisano 15 Listopada 2008 Czyli masz instalkę I lub II gen.W parowniku wytrąca się parafina jeżeli auto jest rozgrzane można odkręcić spust w reduktorze i spuścić ją. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość sebwys Zgłoś #13 Napisano 15 Listopada 2008 Masz rację Karol27. Mam instalkę II generacji... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gawial Zgłoś #14 Napisano 22 Stycznia 2009 Czyli masz instalkę I lub II gen.W parowniku wytrąca się parafina jeżeli auto jest rozgrzane można odkręcić spust w reduktorze i spuścić ją. Witam Na wyłączonym silniku czy gdy pracuje? No i gdzie ten zawór, pewnie na dole ale jak go namierzyć, żebym nie odkręcił czegoś czego nie trzeba Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość sebwys Zgłoś #15 Napisano 22 Stycznia 2009 WitamNa wyłączonym silniku czy gdy pracuje? No i gdzie ten zawór, pewnie na dole ale jak go namierzyć, żebym nie odkręcił czegoś czego nie trzeba Masz rację, jest na dole parownika i nie jest to raczej zawór tylko coś w rodzaju nakrętki-korka. Rozgrzej silnik, zgaś go i odkręcaj. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
steffy Zgłoś #16 Napisano 22 Stycznia 2009 Śruba przeważnie na ampul. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zdunio82 Zgłoś #17 Napisano 31 Marca 2010 Witam Rowniez mam podobny problem jak kolega, tylko u mie to nie pomoglo jak silnik sie rozgrzeje to strasznie zaczyna szarpac jakby gazu brakowalo a raczej nie dochodzil mam instalacje II gen i dZIeje sie to tylko wtedy jak silnik chyci jakies 90 stopni bo na trasie nie mam takich objawow gdy jest 83 stopni. jak sprawdzic elektro zawory i gdzie one sie znajduja moze to ich wina i sie zacinaja prosze o jakies wskazowki co moge sam sprawdzic zanim wstawie do gazownika i powie mi ze trzeba wymienic pol instalacji.autko jak trzyma te 83 stopnie to idealnie chodzi nie przerywa nie gasnie tylko jak wentulator sie wlaczy to zaczyna sie jazda schlodzi temp do 83 stopni i zaczyna szarpac.prosze o pomoc ppozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
karol27 Zgłoś #18 Napisano 31 Marca 2010 Sprawdz czy nie masz zapowietrzonego układu chłodzenia. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zdunio82 Zgłoś #19 Napisano 1 Kwietnia 2010 uklad w porzadku slyszalem ze cewki na elektrozaworach moga sie zacinac czy ktos wie cos na ten temat Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tomw88 Zgłoś #20 Napisano 3 Kwietnia 2010 Zawory powinny być 2 lub 3. Jeden przy butli, jeden przy filterku a ostatni przy reduktorze. Spróbuj wyczyścić dobrze masy i "+" na zaworach. Kiedy u mnie był z tym problem to gasł przy włączeniu wentylatora, tzn nie wchodził na obroty Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach