Skocz do zawartości
ormowiec

temperatura silnika - przeczytaj zanim zapytasz

Rekomendowane odpowiedzi

Co do układu chłodzenia to jest on ciśnieniowy i jak odkręca się korek na rozgrzanym silniku to ma prawo wyrzucić płyn.

7-8km to się diesel w zimie rozgrzewa, moim zdaniem coś jest nie tak.

Sam wymieniałeś termostat? Ja kiedyś u mechanika zapłaciłem za Wahler a dostałem noname. Może nie zamyka się do końca?

Temperatura powinna dojść do 90 i tak stać, przynajmniej u mnie tak jest.

Pompa wody to tylko wirnik z połówką, obudowy się nie wymienia bo nie ma tam co się zepsuć.

Może nagrzewnica jest zakamieniona i stąd te problemy. Kup sobie kolanko 1/2" i wypnij nagrzewnicę z układu chłodzenia zastępując ją kolankiem. Bez nagrzewnicy powinien nagrzewać się dużo szybciej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedź.

Wszystkie naprawy robiłem sam, sam też kupowałem części, termostat jest Wahlera. Stary, oryginalny z resztą, miał otworek w rancie z takim pseudo - zaworkiem kulkowym, wówczas dopiero wolno się nagrzewał, teraz dużo szybciej ale i tak martwi mnie dlaczego słabiej grzeje na biegu jałowym.

Myślisz, że takie duże ciśnienie w układzie to normalna sprawa? Dodam też, że nie mam osłony pod silnik i może dlatego wolniej się nagrzewa? Co do termostatu jeszcze - on jest sprawny, sprawdzałem na postoju kiedy dolny wąż robi się ciepły no i mniej więcej jak wskazówka przekroczy 80*C i to by się chyba zgadzało bo gdzieś tak przy 85 jest początek otwarcia termostatu, natomiast pełne otwarcie następuje przy 88*C, sprawdzane w garnku na kuchence i z termometrem z pieca centralnego :) A, no i przyznam, że te 3 z 6 km to jazda w dół na luzie więc też może nie miarodajny wynik natomiast po mieście to może z 3-4 km dzisiaj, tyle że temp. otoczenia była wyższa. Dzwoniłem do mojego gazownika od LPG - kazał mi rurę od filtra powietrza tą grubą spod zderzaka założyć tak, żeby auto nie miało cyt "na siłę wpychanego powietrza" a żeby zasysało sobie samo, co moim skromnym zdaniem jest brednią bo przed kilkoma dniami było jeszcze ok, rura mu nie przeszkadzała.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do grzania to masz wszystko idealnie - książkowo :) Nie szukaj dziury w calym.

Co do podtlenku się nie wypowiem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czyli generalnie wszystkie ABS'y mają takie ciśnienie w układzie, że górny wąż od chłodnicy się praktycznie mało ugina?

Dzisiaj zamówię osłonę pod silnik, jutro założę to zobaczymy jak to będzie. Ponadto dlaczego ogrzewanie na jałowym spada?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Czyli generalnie wszystkie ABS'y mają takie ciśnienie w układzie, że górny wąż od chłodnicy się praktycznie mało ugina?

Dzisiaj zamówię osłonę pod silnik, jutro założę to zobaczymy jak to będzie. Ponadto dlaczego ogrzewanie na jałowym spada?

 

Cyba tak mają bo mój też jak się nagrzeje to ma trochę twarde węże ale nie aż tak tragicznie a w układzie powinno być ).@ bara a nie 2 jak pisałeś, co do tego gazu ja też mam rure wypiętą za zderzak i tak było jak go kupiłem i jest ok, co do tej osłony ja mam ale żeby cos dawała prócz czystego silnika i satysfakcji uzytkownika auta to chyba nic nie daje no może trochę wycisza silnik a i koty nie wchodzą grzać sie na silnik jak to u mnie robiły :) a mi sie wydaje że masz zapowietrzoną nagrzewnice, jeszcze jedno jak masz wpięty parownik w ukłąd szeregowo? -chyba nie pewnie na trójniku masz prawda?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jestem po próbie odkamienienia nagrzewnicy, jednak bez efektu, nadal na jałowym przestaje grzać, auto od nowa zalałem płynem, odpowietrzyłem, temperaturę trzyma dobrą, wentylator się załącza, węże twarde jak były tak są dalej, zastanawiam się czy to nie będzie wina pękniętej głowicy bo uszczelka była robiona to raz a dwa byłyby też pewno inne objawy.

Co do LPG - sprawdziłem dziś też na PB i efekt może mniej widoczny ale jest to samo. Przy pełnym skręcie gaśnie, dlaczego? Padnięta pompa wspomagania?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Przy pełnym skręcie gaśnie, dlaczego? Padnięta pompa wspomagania?

może pasek za mocno naciągnąłeś...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Paska od wspomagania nie dotykałem odkąd go mam, działało jeszcze tydzień temu bezproblemowo. Wyczytałem gdzieś, że zatarte łożysko na pompie wspomagania lub jakiś przekaźnik może to powodować. Tylko przy skręcie w prawo, w lewo trochę spadają obroty ale nie gaśnie, w prawo zawsze zgaśnie.

 

Gdzieś jeszcze czytałem o problemach z pompką paliwa, ale u mnie dzieje się to i na LPG i na PB.

Edytowane przez stachu121

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Powiem Ci tak. Mój ABS też jest z gazem.. Ta rura plastikowa co szła od grilla do puchy filtra powietrza u mnie przy filtrze była tak założona że połowa rury dawała powietrze w puchę.. Jak założyłem normalnie to też nie trzymał obrotów.. Odkąd założyłem ABT nie mam tej plastikowej rurki i chodzi ładnie. O dobrze że temat poruszony bo filterek gazu muszę zmienić i powietrza, bo kilometrów się nasypało ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Też masz takie twarde węże przy chłodnicy że mało się uginają?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie. Węże dają się ścisnąć. Ale płyn wyrzuca po odkręceniu korka. Układ sprawny, zadbany. Nie pamiętam jak było w oryginale tzn. przed dźwiganiem głowicy, bo mnie to nie interesowało wcześniej ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No u mnie generalnie węże też dadzą się ścisnąć ale niezbyt mocno. Płyn wyrzuca po odkręceniu korka, słabiej grzeje po jakiś 20 sekundach od opadnięcia na jałowe.

Nie mam koncepcji już co może być, możliwe żeby po ok 3 tyś padła pompa

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
No u mnie generalnie węże też dadzą się ścisnąć ale niezbyt mocno. Płyn wyrzuca po odkręceniu korka, słabiej grzeje po jakiś 20 sekundach od opadnięcia na jałowe.

Nie mam koncepcji już co może być, możliwe żeby po ok 3 tyś padła pompa

 

Powiedz jak masz wpięty Parownik (reduktor) od Lpg w układ chłodzenia czy na trójnikach? jeśli tak wywal je i wepnij go szeregowo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na trójnikach, jeden wąż wpięty w węża do nagrzewnicy a drugi na trójniku w powrót od nagrzewnicy, ale co to zmieni?

Tak z innej beczki jeszcze - kupiłem dziś czujnik temperatury chyba jakiś zamiennik za 23 zł (topran chyba) i oszukuje mnie dobre 15 stopni, stary działał, ale wczoraj chyba załatwił go pobyt w odkamieniaczu i dziś już pokazuje znów za niską temperaturę, teraz wg starego wentylator włącza się przy niecałych 80*C a wg nowego przy 110 *C. Jakie macie sprawdzone firmy tychże czujników? Co kupić aby nie oszukiwało?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Na trójnikach, jeden wąż wpięty w węża do nagrzewnicy a drugi na trójniku w powrót od nagrzewnicy, ale co to zmieni?

 

zmieni miałem podobnie i silnik nagrzewał się dłużej ogrzewanie było słabe mało tego parownik nie raz w zimie zamarzł choć przełączałem na lpg jak już wskazówka się podźwignęła wywal trójnik jeden i drugi wepnij szeregowo w obieg i będzie dobrze. Co do czujnika topran to szjas szkoda kasy, mi jak padł ogi to szukałem albo na szrocie i sobie sprawdziłem od razu albo w inter carsie mają cos koło 40 zł lepszy(4 pinowy)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
albo w inter carsie mają cos koło 40 zł lepszy(4 pinowy)

 

 

Ten czteropinowy z intercars wcale nie jest lepszy. Wyrzuciłem 40 zeta i zaniża o dobre 10 stopni. Już chciałem termostat wymieniać gdy znalazłem w garażu jakiś stary czujnik, założyłem i śmiga.

W intercars są części drogie a niekoniecznie dobre.

 

Co do wspomagania, zdejmij pasek i zobacz jak się sprawuje poło pompy wspomagania. Czy nie ma luzów i oporów.

W przypadku wymiany to tylko oryginalna używka, zamienniki są badziewne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czujnik jak chcesz mieć spokój to tylko z ASO, koszt coś koło 80 zł jak ostatnio kupowałem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziś chyba problem wyszedł na jaw - wciągnęło cały płyn, po sprawdzeniu okazuje się, że padła uszczelka (drugi raz w ciągu 2 miesięcy), we wtorek może rozbiorę to jeszcze sprawdzę głowicę - no właśnie ile kosztuje prześwietlenie pod kątem pęknięć?

A jak się okaże, że coś jest nie tak to kupię jakąś używkę z gwarancją i założę. Koszta koszta znów koszta.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Poprawka - pęknięta głowica między zaworami na 1 i drugim tłoku, po wymianie uszczelki, odpaleniu na 20 sek. węże napuchły, po 5 minutach odkręciłem świece - na dwóch pierwszych tłokach pełniutko wody.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam takie dziwne objawy: latem na trasie około 80 stopni i tak trzyma, teraz się zrobiło zimniej i generalnie też tak samo ale jak zapodam mu ogrzewanie na fulla to 90 st i powyżej i tak trzyma. Zamierzałem się na termostat ale to mi daje do myślenia :hmm

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności