akumulator

[Gość krystian_s1]

mam pytanie odnośnie akumulatora bo chciałem dolać elektrolitu a ciągle dolewałem wody destylowanej i kolega powiedział mi ze nie można dolać elektrolitu jeśli jest za dużo wody czy to prawda?? jednemu znajomemu jak dolewał ciągle wody destylowanej to w te największe mrozy mu zamarzł i musiał nowy kupić co prawda do zimy jest jeszcze dużo czasu ale wole juz sie zabezpieczać :641:

[pakafoto]

Podjedź do elektryka, który ma AEROMETR. Niech sprawdzi gęstość elektrolitu.

[Gość aro_i]

Piszesz że często dolewasz wodę destylowaną, już to jest podejrzane.

A sprawdzałeś napięcie ładowania, może masz za wysokie i aku ci się grzeje.

Druga sprawa to sprawdż sobie jaką masz gęstość elektrolitu w aku.

Można kupić takie mierniki w prawie każdym sklepie samochodowym lub markecie.

Jak dobrze pamiętam to gęstość powinna wynosić:

1,30-1,28 aku 100% naładowania

1,25-1,28 75 % naładowania

1,20-1,25 50 % naładowania, ta gęstość na dłuższą metę niszczy cele aku powodując ich zasiarczanie.

[Kuczi]

Niech sprawdzi gęstość elektrolitu

I nich sprawdzi pod obciążeniem, zrobią to za darmo i bedzie wiadomo czy aku się kończy czy też nie :611:

[pakafoto]

I nich sprawdzi pod obciążeniem, zrobią to za darmo

 

Podczas pomiaru należy włączyć wszystkie możliwe odbiorniki prądy w aucie. Niech nie zapomni dać też w komin.

[Kuczi]

Podczas pomiaru należy włączyć wszystkie możliwe odbiorniki prądy w aucie. Niech nie zapomni dać też w komin.

Oj raczej nie trzeba. Wystarczy uruchomić silnik. Mają specjalny miernik do tego ale nie pamiętam jak on fachowo się nazywa :611:

[pakafoto]

kuczlaw, wypada. Wtedy jest realny pobór prądu.

[Makaj]

Elektrolit jest to roztwór kwasu w wodzie. woda jak wszyscy wiedzą dość łatwo znika (parowanie). Duża temperatura to czynnik sprzyjający parowaniu, a tak dzieje się, gdy prąd ładowania jest zbyt duży (aku się "gotuje"). Koledzy mają rację zalecając sprawdzenie gęstości elektrolitu, bo może się okazać, że masz mały wyciek i zero elektrolitu w celach (sama woda, wynik dolewania) i wtedy zamarza. Według powiedzonka: pamiętaj chemiku młody, lej zawsze kwas do wody (a nie odwrotnie), można dolać elektrolitu, ale to nie jest praktykowane w normalnej obsłudze akumulatora.

[Gość pszemek]

Jeśli się dolewa powiedzmy co pół roku to spokojnie można lać wodę.Nie praktykuję się dolewania elektrolitu do akumulatora.A jeśli często trzeba dolewać to coś jest źle.Albo napięcie za wysokie albo jakiś delikatny wyciek z aku.Istnieje jeszcze jedna opcja:Do samochodu który powinien mieć aku np.72Ah ktoś wsadził 45Ah i jest przeładowywany.

[JAFO]

Wszystkie możliwe nieprawidłowe oraz prawidłowa informacja zostały już podane.

 

Można podsumować:

1.Jeśli ubywa elektrolitu, to napewno wyparowuje z niego woda (nigdy kwas) więc dolewamy tylko wodę. Zawsze!.

2.Jeśli odparowuje woda to świadczy to o zbyt wysokiej temperaturze eksploatacji (lato), częstej, długiej eksploatacji (długie trasy, bądź częsta jazda po mieście).

3.Niewłaściwy prąd ładowania, co stwierdzić możemy mierząc napięcie na zaciskach akumulatora. Przy uruchomionym silniku nie powinno być wyższe, niż 14,5V.

4.W przypadku zbyt wysokiego napięcia pozostaje nam do wymiany regulator napięcia.

5.Odparowywanie wody może się przytrafić również przy uszkodzonej jednej celi akumulatora (najczęściej przy zwarciu jej płyt). Wówczas znamionowym napięciem akumulatora będzie już tylko 10 a nie 12V, więc i napięcie ładowania będzie dużo za duże przez co akumulator będzie tracił wodę w bardzo szybkim tempie.

 

 

Jeśli obniża się poziom elektrolitu, to ubytek ten niwelujemy dolewając wodę destylowaną. Nigdy nie dolewamy elektrolitu, ponieważ w szybkim tempie zniszczymy akumulator!

[Wojtip]

Praktykę wymiany elektrolitu stosowało się kiedyś podczas tzw. odsiarczania akumulatora.