oczkot Zgłoś #1 Napisano 3 Sierpnia 2008 Mam problem, gdy klima pracuje w trybie AUTO wszystko jest git,chłodny swieży powiew freonu :-) Ale gdy włacze tryb ECON smród jest prawie nie do wytrzymania coś jakby ocet. Najgorzej jest jak autko dłużej postoi. Odgrzybiałem juz klime i odświerzałem nawiewy ale rezultat tylko chwilowy. Pomocy Koledzy, bo aż się niechce jezdzić w takim smrodzie!!!!!!! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Wally Zgłoś #2 Napisano 3 Sierpnia 2008 Hmmmm...... A nie kleiłeś tam czegoś silikonem?? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
oczkot Zgłoś #3 Napisano 4 Sierpnia 2008 Nie nic nie było klejone, przynajmiej nic mi o tym nie wiadomo. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Łysy Zgłoś #4 Napisano 4 Sierpnia 2008 A filtr kabinowy kiedy ostatnio wymieniany ?? Może zasyfiony i wali smrodem w nadmuchy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
oczkot Zgłoś #5 Napisano 4 Sierpnia 2008 Właśnie,że przed zabiegiem odgrzybienia w sumie jakieś miesiąc 2 miesiace temu wymieniłem od razu filtr miałem papierowy i zastapiłem go weglowym Filtronem. Może ten zapach tylko mi się kojazy ze smrodem octu ale napewno to cos go przypomina. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Łysy Zgłoś #6 Napisano 4 Sierpnia 2008 Wiem miałem to również na econie i mi pomogło dobrze przeprowadzone odgrzybianie czyli ozonowanie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
GCK01 Zgłoś #7 Napisano 5 Sierpnia 2008 dokładnie miałem też to u siebie na opcji ekon. przez kolka sekund po uruchomieniu czuć ocet. po dobrym wyczyszczeniu i odgrzybieniu przestało Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
raffaelo Zgłoś #8 Napisano 20 Listopada 2008 to chlopaki poratujcie mnie i zareklamujcie PORZADNE ozonowanie w Warszawie bo mam dokladnie ten sam przypadek octu w moim pasku... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Duży Zgłoś #9 Napisano 20 Listopada 2008 Zajrzyj do działu "Szukam usług" Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
sipowitz Zgłoś #10 Napisano 27 Listopada 2008 Ewentualnie kup ozonator, taki domowy, zapuść dwa razy po 30 minut. W przyszłości wykorzystasz sobie w łazience i do pralki (one też niewietrzone cholernie grzybieją). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
raffaelo Zgłoś #11 Napisano 14 Stycznia 2009 ok, profesjonalne godzinne ozonowanie nie pomoglo, zapach po tygodniu powrocil, czyli na econ lub przy zamknietym obiegu czuc jakby fajeczki.. wiec trzeba cos wyczyscic, tylko co i gdzie ? Macie jakies punkty w rejonie warszawy ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość rafbud1986 Zgłoś #12 Napisano 14 Stycznia 2009 Ja mam maszyne do ozonowania w pracy robie to sobie raz na miesiac i powiem szczerze ze to działa przez pierwsze 4 dni potem wraca....jakie masz auto jak tam jest z dostempem ew. z wymontowaniem kanalów pow. wychodzacych z nagrzewnicy ja swoje wymyłem ludwikiem i goracą woda i odrazu lepiej i szyby nieparują a moze grzyb nazbierał sie w nagrzewnicy Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
raffaelo Zgłoś #13 Napisano 23 Kwietnia 2009 witam, rzeczywiscie odgrzybianie pomoglo, koledzy mieli racje nalezy odgrzybic nagrzewnice a nie tylko kanaly... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
sipowitz Zgłoś #14 Napisano 23 Kwietnia 2009 Opisz proszę dokładnie czy i jak odgrzybiałeś, pewnie wielu osobom przyda się ta wiedza. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
oczkot Zgłoś #15 Napisano 27 Kwietnia 2009 Dzisiaj pierwszy raz tak porządnie odgrzybiłem swoją klimę , podam sposób który zastosowałem. Początkowo zdemontowałem schowek i dostałem się do lejka który odprowadza wodę pod spód pojazdu, chciałem go zdemontować, jednak nie jest to takie proste , lejek przykręcony jest na trzy śrubki plastikowe, jednak do tej trzeciej nie ma prawie żadnego dostępu , dlatego zniechęciło mnie to do dalszego jego montażu. W trakcie operacji zauważyłem, że osłona parownika-chłodnicy połączono jest z silnikiem wiatraka , po jego wymontowaniu ( trzy śrubki torx) oczom moim ukazała się jak na dłoni chłodnica klimy tj. parownik. Widać go prawie całego przez otwór który powstał po wymontowaniu wiatraka, za pomocą preparatu firmy " Wurth" dokładnie spryskałem calutką chłodnicę, a syfiasta woda spokojnie spływa sobie pod spód auta. :-) Wydaje mi się , ze jest dobry sposób aby zdezynfekować chłodnicze klimy-parownik, oczywiście oprócz całkowitego jej wymontowania. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
sipowitz Zgłoś #16 Napisano 27 Kwietnia 2009 Dla uściślenia, czy zlałeś część zewnętrzną czy wewnętrzną parownika? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
oczkot Zgłoś #17 Napisano 27 Kwietnia 2009 Zlałem zewnętrzną cześć chłodnicy, hmmmm dałeś mi teraz do myślenia i coś mi się wydaje żę, g.... mi to da :-) A jak dostać się do jej środka?? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
sipowitz Zgłoś #18 Napisano 27 Kwietnia 2009 Wiesz, myślę, że nie do końca, jeżeli psikniesz tym Wurthem do wentylatora od strony filtra kabinowego oraz do kratek nawiewu oraz na koniec zrobisz ozonowanie, to chyba lepiej się już nie da. A zewnętrzna uroda i odgrzybkowanie na pewno wyjdzie na zdrowie wszystkim (autu i pasażerom). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
oczkot Zgłoś #19 Napisano 27 Kwietnia 2009 Miałem go zapodać do kratek nawiewu ale on po psiknięciu przybiera postać wody i bałem się żeby nie zalać jakiejś elektryki. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach