po dwóch latach diagnozy ASO rozwiązało najbardziej zawiłą techniczną zagadkę "BRAVO"

[Gość piki]

hehe ASO VW "rządzi"!!!

 

od praktycznie pierwszych kilometrów w tym passacie moja zona terroryzuje mnie narzekaniem na pykajacy halasujacy trzeszczacy czy jakos tam schowek przed pasażerem z przodu. Mi to jakos szczegolnie nie przeszkadzalo ale że żona ciagle i ciagle o tym schowku no i ze w cieplejsze dni faktycznie to slychac znacznie blo zawsze, za każdym razem gdy bylem w ASO zgłaszałem trzeszczacy schowek przed siedzeniem pasażera, w sumie około kilkunastu razy chyba w przeciagu dwoch juz prawie lat. Za kazdym razem oliwiono go, smarowano, dokrecano, testowano i,,,,,,, ciagle trzeszczał.

 

No i uwaga teraz, przedostatnia wizyta w ASO, zglosilem to i,,,,, pan z serwisu podczas oddawania mi auta informuje, "prosze Pana schowek trzeszczy gdyz brakuje w nik po prawej stronei calego systemu mocowania i trzyma sie tylko na jednym a powinien na swoch zatrzaskach, zamowilismy to i za tydzien panu to zamontujemy" ludzie! dwa lata,,,,, DWA LATA CIĄGŁEGO NARZEKANIA MOJEJ ŻONY i kilkanascie zgloszeni i sprawdzania schowka i w koncu,,,, udalo sie! schowek nie trzeszczy! ASO po długim boju (DOSŁOWNIE) wielu przeciwnosciach losu odkryło i dogłębnym dwuletnim badaniu schowka odkryło!!!!! MOJ SCHOWEK TRZESZCZY BO JEST NIEKOMPLETNY !!!! WOOOOOOOOW, dla mnie odkrycie na miarę wyprawy Kolumba do Indii i napotkania Ameryki!

 

niesamowite jak oni są sprawni,,,, ale inaczej

 

az strach pomyslec ile by mysleli nad diagnozą i naprawą czegos bardziej skomplikowanego :-DDDDDD dobrze ze nie miałem innych awarii

 

ASO VW IDCZAK ŁÓDŹ SUCKS !!!!!!

[pph]

To teraz można sobie wyobrazić ile śrubek, nakrętek i innych niezwykle potrzebnych rzeczy nie włożyli do passatów.

[MM_VW]

Mnie u Bursiaka Łódź zrobili kompleksowy przegląd klimatyzacji (full wynapas). Niestety raczej na 90% nie zidentyfikowali niedziałającego wentylatora klimy, przez co przy pierwszym cielpejszym dniu zadziałał zawór bezpieczeństwa upuszczając nieco z dopiero co napełnionego układu. Niestety nie mam formalnych dowodów, bo z braku świadomosci nie wiedziałem jeszcze o tym problemie, ale po jego identyfikacji i przeanalizowaniu klilku zdarzeń wnioskuje z 90% prawdopodobieństwem, ze ten drobiazg im umknął.

Jak podjechałem zapytać o coś i rzuciłem coś o zadziałaniu zaworu i błędu 318 to tzw. doradca serwisowy najpierw zarzucił powieki na czoło a później przyznał, że nie mam pojęcia

[TC]

Piki foty tego elementu.

Jak zweryfikować że go nie ma?

 

pozdr,

TC

[rosiel]

Zmien serwis.Jaka płaca taka praca....wcale sie nie dziwie ze nie chce sie chlopakom pracowac za 1500 zl.jesli ktos cos potrafi bedzie wolal wiecej a niestety Aso woli zatrudnic kogos przypadkowego z ulicznej lapanki.Zreszta zasada jest taka ze na warsztacie jest gosc po szkoleniach ale zajmuje sie usterkami calkiem innnymi.

[Gość piki]

Piki foty tego elementu.

Jak zweryfikować że go nie ma?

 

pozdr,

TC

 

juz mi to wymienili a nie robilem fotek przed i po

 

jednak (co musze przyznac mojej zonie, ze o tym wspominala) z prawej strony szpara miedzy schowkiem a plastikami konsoli byla duzo wieksza niz z lewej i z prawej schowek gdy przyciskales reka gdy byl zamkniety, schowek dociskal sie o kilka milimetrow i szparka miedzy lewa a prawa przy docisku robila sie taka sama jak puszczales dlon wracala prawa strona do poprzedniej wiekszej odleglosci od reszty konsoli to tyle, po dodaniu tej czesci jakiejs tam brakujacej cisza jak makiem zasial a zona usmiech ma od ucha do ucha i co ruszamy powtarza teraz "a nie mowilam! i co nadal twierdzisz ze nie mam pojecia?" ehhhhh

[pph]

Czego to facet nie zrobi żeby dać trochę przyjemności żonie :579:

Normalnie... nawet pasacikowi śrubkę dokręci...