Skocz do zawartości
Gość ice-2006

Wymiana uszczelki pod głowicą 1.9 TDI - porady

Rekomendowane odpowiedzi

Gość ice-2006

Koledzy, głupia sprawa. Głowica skręcona i zakładam kolektory. Mam 10 grubych, mosiężnych podkładek i wydaje mi się że były pod nakrętkami kolektora wydechowego, ale jakoś mi tam "nie pasują". Czy one aby na pewno tam mają być?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie jestem pewien,ale podobne podkładki są pod mocowaniem wałka rorządu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość piotrk8

Witam mam podobny problem po zdjęciu głowicy okazało się że jeden z tłoków w górnej pozycji jest jakieś 2mm niżej od pozostałych. Nie mam pojęcia czy tak jest czy jest uszkodzony wał. Tłok nie ma luzów do góry i w dół.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zgieta korba? powod rozebrania silnika? olej czy woda?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość piotrk8

Powód rozebrania silnika brak zapłonu na pierwszym cylindrze :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

pomiar kompresji wyszedl na nim 0? zgieta korba. trzeba rozebrac dol silnika i powyciagac korby.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość piotrk8

Tłok nie ma luzów do góry i w dół. Stan głowicy jest idealny brak wżerów itp. Jedynie Kolektor ssący jest zapaćkany mazią co wskazuje na zacinanie się zaworów po wlaniu nafty w kanały, uchodzi co oznacza nie szczelność zaworów. Czy taki wał da się zregenerować? czy uszkodzenie jest w innym miejscu?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Raczej szukałbym przyczyny takiej awarii... bo jeśli jak mówi przedmówca zgięta korba to z jakiej okazji jeśli głowica jest w idealnym stanie tzn. tłok się na niej nie zatrzymał... a jesli się nie zatrzymał to wał raczej jest ok... to czemu korbowód. itd.

 

Stawiam że jednak problem polega na wybiciu korbowodu tylko czemu brak luzu... chyba że jest tylko nie wyczuł go kolega.

 

Raczej bez zdjęcia dołu nic nie poradzi bo za dużo niewiadomych...

 

Ile to ma przebiegu i czy z tą nierówną pracą kolega kupił czy tak z dnia na dzień.... bo mi to wygląda że albo wada materiałowa np. korby lub ktoś wymieniał już głowicę np. po zerwaniu paska rozrządu i szybko pozbył się samochodu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość piotrk8

Samochód kupiłem z taką usterką. Auto ma przebieg 200 tys. W tej chwili zastanawiam się czy nie łatwiej kupić silni i zrobić podmianę. Moje podejrzenie jest takie że padła turbina (w tej chwili jest wymieniona na nową przez poprzednika) która zanieczyściła kolektor ssący i chwyciło zawory pierwszego cylindra. Objaw przy kupnie był taki że silnik pracował na 3 cylindry 16685 Brak zapłonu cylinder 1 brak osprzętu / nie związany ze sprzętem z rury wydobywał się biały dym. Nie dopalona mieszanka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zakup silnika na podmiankę jest dobrym wyjściem, myślę że koszta identyczne z remontem tego pod warunkiem że dobrze się trafi... tzn. kupi się silnik w super stanie.

 

Co do korbowodu... ja opuściłbym dół silnika i zobaczył czemu jest owa różnica na pierwszym cylindrze, bo jeśli to turbo zanieczyściło to tylko widzę wybity korbowód... ale to gdybanie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość piotrk8

ok zrzucę miskę olejową i dam znać co jest :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności