Skocz do zawartości
Gość mario777

Zapaliły się dwie kontrolki -> czyżby katalizator??

Rekomendowane odpowiedzi

Gość mario777

Tydzień temu zapaliła się kontrolka niskiego pozimou oleju. Pomiędzy przeglądami zawsze się zapalała w okolicach 10-12 tysięcy km. Tym razem zapaliła się po 5 tys km:eek: Ale co tam uzupełniłem olej - najpierw sprawdziłem na bagnecie poziom i dolałem 0,5 litra. Po przejechaniu 150 km znowu się zapaliła ta sama kontrolka!!!!! I ponownie sprawdziłem poziom oleju na bagnecie i dolałem 0,5 litra ponieważ brakowało znowu oleju. Pytanie: dlaczego po tak krótkim dystansie zownu "napił" się oleju??? Przejechałem ok 2000 km i już się ta kontrolka nie zapala. Poziom oleju jest na tym samym przyzwoitym poziomie. Ale nie może być za długo tak miło:662: Dla odmiany teraz pojawiły się aż dwie kontrolki:

1. Mrugająca od świec żarowych

2. Stała od silnika

Zupełnie gratis ma jeszcze 2 komunikaty o uszkodzeniu silnika i emisji spalin.

Na 15:00 jade na diagnostykę i zastanawiam się co to może być?? No i czy te dwie sprawy mogą coś miec ze sobą wspólnego??

Poczytałem w necie i wychodzi, że albo sonda Lambda, albo koatalizator, albo obie rzeczy albo coś jeszcze innego.....

Przez telefon serwis kazał mi sprawdzić czy palą się światła stopu:D No i się palą - więc to nie to....

A teraz najlepsze: Tydzień temu skończyła się gwarancja

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Krawcol
A teraz najlepsze: Tydzień temu skończyła się gwarancja

Miesiac po skonczeniu sie gwarancji byla do wymiany u mnie dwumasa i pompa wtryskowa... Na szczescie placil poprzedni wlasciciel, ale robil to w ASO i poplynal zapewne w kosztach-bo krotko po tej naprawie sprzedal auto :P

 

Ale wiesz-pytanie moje podstawowe do Ciebie-z Twojego postu wynika, ze nie sprawdzasz w ogole poziomu oleju :wpale: Kukasz pod maske dopiero, jak sie kontrolka zaswieci... Wstyd kolego, wstyd :!:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość mario777

Ale wiesz-pytanie moje podstawowe do Ciebie-z Twojego postu wynika, ze nie sprawdzasz w ogole poziomu oleju :wpale: Kukasz pod maske dopiero, jak sie kontrolka zaswieci... Wstyd kolego, wstyd :!:

 

Przyznaję, że zaglądam tam rzadko:ups:

Co nie zmienia faktu że po dolewce 0,5 litra oleju "wciągnął" je po 150 km

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Przyznaję, że zaglądam tam rzadko:ups:

Co nie zmienia faktu że po dolewce 0,5 litra oleju "wciągnął" je po 150 km

No skoro zaglądasz pod maskę dopiero jak się kontrolka od oleju zapali, to nie dziw się, że będą później wyskakiwać jakieś błędy czy świecić inne kontrolki. Kontrolce oleju zazwyczaj towarzyszy na wyświetlaczu napis STOP a to oznacza, że bagnet jest suchy od dłuższego czasu i silnik swoje już dostał. Powodzenia w dalszej eksploatacji, bo na pewno szczęście będzie ci potrzebne :).

 

P.S. Nie dziw się, że silnik wciągnął 0,5l po 150km, jakbyś nie pił przez 2 tygodnie, to też byś dał radę :).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

napewno to nie katalizator

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
No skoro zaglądasz pod maskę dopiero jak się kontrolka od oleju zapali, to nie dziw się, że będą później wyskakiwać jakieś błędy czy świecić inne kontrolki. Kontrolce oleju zazwyczaj towarzyszy na wyświetlaczu napis STOP a to oznacza, że bagnet jest suchy od dłuższego czasu i silnik swoje już dostał. Powodzenia w dalszej eksploatacji, bo na pewno szczęście będzie ci potrzebne :).

 

P.S. Nie dziw się, że silnik wciągnął 0,5l po 150km, jakbyś nie pił przez 2 tygodnie, to też byś dał radę :).

Zolta kontrolka wyskakuje przy min. na bagnecie wiec nie przesadzajmy. to nei jest czerwona kontrolka o braku cisnienia, tylko ostrzegawcza o niskim poziomie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość mario777
Kontrolce oleju zazwyczaj towarzyszy na wyświetlaczu napis STOP a to oznacza, że bagnet jest suchy od dłuższego czasu i silnik swoje już dostał.

 

P.S. Nie dziw się, że silnik wciągnął 0,5l po 150km, jakbyś nie pił przez 2 tygodnie, to też byś dał radę :).

 

Nigdy nie towarzyszył napis STOP na wyświetlaczu. Dodam, że to żółta kontrolka a nie czerwona. I wtedy na bagnecie jest na minimum -> czyli jeszcze olej jest ale za mało.

Co do oleju to zgłosiłem to w serwisie i sprawdzą to.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość mario777
napewno to nie katalizator

 

To już wiem:p Byłem na diagnostyce i wyszły następujące błędy:

1.Silnik klapy w kolektorze ssącym - V157-Brak sygnału. Sporadycznie

2.Silnik klapy w kolektorze ssącym - V157-Przerwa/zwarcie z masą. Sporadycznie

3.Sterowanie wentylatora chłodnicy 1 -Zwarcie z masą. Sporadycznie

 

Ale zajmą się tym dogłębnie dopiero za tydzień ze względu na kolejkę.

Więc dam znać jak już naprawią.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
I wtedy na bagnecie jest na minimum ->czyli jeszcze olej jest ale za mało.

I sam sobie odpowiedziałeś :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość mario777
I sam sobie odpowiedziałeś :)

 

Na jakie pytanie sam sobie odpowiedziałem?

To, że olej trzeba uzupełniać to wiem, ale nie wiem dlaczego po dolaniu i przejechaniu 150 km znowu musiałem dolać 0,5 l.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Na jakie pytanie sam sobie odpowiedziałem?

Że oleju było za mało :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość beny2108

Matsil nie drocz się z Mario...

Żółta kontrolka oznacza, że poziom oleju jest niski i należy go uzupełnić. Nie jest to czerwona kontrolka, która nakazuje zatrzymanie auta i uzupełnienie oleju, bo poziom oleju jest za niski. ;)

A swoją drogą Mario,

dwa razy miałem podobny przypadek:

do przeglądu brakowało mi jeszcze ok 2tyskm. Pomyślałem "doleję 0,5 l oleju i jakoś się do przeglądu doczłapię..." Po ok tysiącu znów kontrolka. Dolałem drugie 0,5 i pojechałem na przegląd.:)

Nie ma co oszczędzać, tłoki lubią pływać :D

Pozdro

 

A swoją drogą, to trochę wkurza mnie ten czarny bagnet (no chyba, że ktoś używa kolorowego oleju np. białego) :577:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość mario777

no to naprawili i wymienili - klapę regulującą przy kolektorze ssącym. Tydzień po gwarancji i jedyne 1600 PLN.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Ramzesw11

tak to bywa, mi tydzien po gwarancji padłą turbina.......pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A może poprostu nie dokręciłeś właściwie korka oleju przy pierwszej dolewce i wcale Ci nie wyłykał oleju przez 150 km tylko :587:

Przy drugiej dolewce zakręciłeś OK i 2 tysie spokoju.

A ja już znalazłem sposób na moją kontrolkę "SILNIK"

Zatankowałem gówniane paliwo z ulubionej czerwonej stacji i po 10 minutach jazdy pokazało się "SILNIK". Dolałem STP do czyszczenia filtrów i wtrysków (od starego mojego benzyniaka B5, bo tylkoo takiego miałem) i narazie mam spokój. Staremu pomagało więc i temu pewnie też. "Albercik to działa :)"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość mario777

Gdyby "wypluł" to byłyby raczej ślady na silniku- a jest czysto:p

No chyba, że posprzątał po sobie:D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trzeba bylo napisac pismo do KT ze auto regularnie serwisowane itd itd zeby partycypowali w kosztach. tydzien po fwarancji na pewno na to pojda

no to naprawili i wymienili - klapę regulującą przy kolektorze ssącym. Tydzień po gwarancji i jedyne 1600 PLN.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dokładnie trzeba było pisemko wystosować lub nawet zagadać w serwisie ...

poprzednio jak miałem Skodzine to w miesiąc po gwarancji padły słynne mikrostyki w zamku kierowcy :mad:, (auto serwisowane) ... pojechalem do serwisu zagadałem- wysłali zapytanie do SAP (nic niemusiałem pisać ) i miałem wymiane zamka gratis :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość mario777

Właśnie tak zrobiłem -> byłem dzisiaj w serwisie u kierownika (wcześniej był na urlopie) i przedstawiłem sprawę. Wysłali jakieś pismo do KT. Zobaczymy co będzie dalej.....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość mario777

Dealer uruchomił procedurę "Gwarancja dobrej woli" czy coś takiego i niestety nie przyniosło to pozytywnego rozwiązania. Zastanawiam się czy nie uderzyć samemu bezpośrednio do KT:638:

Tak na marginesie to ta procedura jest stosowana jeszcze przez rok od wygaśnięcia właściwej 2-letniej gwarancji i daje możliwość partycypacji VW w niektórych kosztach naprawy lub części zamiennch do 100%(lista części i % partycypacji jest różna w zależności od modelu). Niestety nie załapałem się tym razem. Ale gdyby padła mi skrzynia biegów na bank VW pokryłby 100% wartości a gdybym miał Turana to to co mi się przydrzyło w Passacie też byłoby pokryte przez VW(nie pytałem w jakiej proporcji). Ale gdyby na tyłku rosły grzyby to nie musielibyśmy chodzić do lasu:mad:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności