Bartizu Zgłoś #1 Napisano 26 Maja 2006 Tak jak w temacie, jakie są przesłanki i objawy źle ustawionego zapłonu w samochodzie ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
JAFO Zgłoś #2 Napisano 26 Maja 2006 Utrudnione uruchomienie (nie zawsze), mniejsza moc, gorsze przyspieszanie, słabsze osiągi. Przedwczesny(strzelanie w kolektor ssący) lub opóźniony( strzelanie w tłumik) zapłon. Zwiększone zapotrzebowanie na paliwo. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość longines Zgłoś #3 Napisano 26 Maja 2006 Drżenie pojazdu (wyczuwalne telepanie silnikiem). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Bartizu Zgłoś #4 Napisano 26 Maja 2006 JAFO, czy jest możliwe, żeby było utrudnione uruchomienie (nie zawsze), mniejsza moc, gorsze przyspieszanie, słabsze osiągi ale bez strzelania ani w kolektor, ani w tłumik? Drżenie pojazdu (wyczuwalne telepanie silnikiem). Ma drżeć na postoju czy w czasie jazdy ? Czy też tak i tak ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bonusik29 Zgłoś #5 Napisano 26 Maja 2006 ostatnio to przerabialem ;D jak podgazujesz i potrzymasz obroty w jednym miejscu to silnik zaczyna sie troszeczke wachac (nierowno chodzi) czasami jak gasisz auto potrafi sobie chrzaknac (pochodzi jeszcze chwile mimo wylaczonego zaplonu) a kiedys mi ktos mowil ze jak jest zle ustawiony zaplon to jak dodasz wiecej gazu (szczegolnie na niskich obrotach) to "slychac jak zawory graja" - klekocza - ale nie wiem ile w tym prawdy, u mnie byl zle ustawiony i nie bylo ich slychac to tyle z tego co sie orientuje a u mnie w szczecinie ustawienie zaplonu 30 zl Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Bartizu Zgłoś #6 Napisano 26 Maja 2006 Dobra, odkrywam karty :643: : Nie wiem, czy popadam w paranoję, ale wygląda to tak: przed wymianą rozrządu (silnik był wtedy wyjęty z auta) wał nie zdążał wykonać 1'ego obrotu, a silnik już pracował (nawet jak za oknem było -20°C), obecnie muszę pokręcić ok 2 sekundy. Silnikowi na pierwszych 3'ech biegach jakby brakowało mocy, na 4'ce i 5'ce jest ok. Auto jest bardziej dynamiczne gdy jeszcze silnik jest zimny, po rozgrzaniu jest jakby lekko zamulony. Na biegu jałowym i minimalnych obrotach silnik drży, a powyżej 3000obr/min jest jakiś głośny. Samochód pali mało, nic nie chrząka ani nie strzela. Silnikowi nie brakuje mocy przy wyższych obrotach (to tak na wszelki wypadek). Wiecie już wszystko, więc możecie pokombinować :611: A ja idę spać, bo 9 lat temu zrobili mnie chrzestnym jednego dzieciaka, dzieciak urósł i w niedzielę ma I'szą komunię w kościele oddalonym ode mnie o 350km... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
JAFO Zgłoś #7 Napisano 27 Maja 2006 No tak, a ja pisałem o benzyniaku. Fachowiec po wymianie paska sprawdza, czy koła są prawidłowo ustawione. Teoretycznie to powinniśmy wykluczyć. Jest prosta zależność. Jeśli wymieniany był tylko pasek, a niedomagania te pojawiły się już podczas pierwszej przejażdżki, to stawialbym na przeskok o 1 lub więcej ząbków. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość longines Zgłoś #8 Napisano 27 Maja 2006 Ma drżeć na postoju czy w czasie jazdy ? Czy też tak i tak ? Głównie na postoju, podczas jazdy raczej się przydusza albo zamula (ale także faluje przy równych obrotach) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość lukass Zgłoś #9 Napisano 28 Maja 2006 Jeżeli wymieniałeś rozrząd to trzeba sprawdzić i ew. wyregulować kąt wtrysku (odpowiednik zapłonu w silnikach benzynowych). Opisane przez Ciebie objawy mogą wskazywać na zbyt pózny kąt. Najprościej bez rozbierania sprawdzić to vagiem lub boschowskim KTS-em. :621: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
JACU6X6 Zgłoś #10 Napisano 28 Maja 2006 Jak lukass napisał kont za późny miałem to kiedyś w renówce, obiawy identyczne jak twoje. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Bartizu Zgłoś #11 Napisano 28 Maja 2006 Wielkie dzięki wszystkim, sprawa jest jasna, wiem "na czym stoję". Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość BAJO Zgłoś #12 Napisano 9 Sierpnia 2006 Witam a czy nawet pół zęba ma znaczenie w rożądzie ja to wogule nie moge odpalić znaki ok a nie idzie uruchomic śilnika i strzela w gażnik co to moze być? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
sojkis Zgłoś #13 Napisano 10 Listopada 2009 witam Mam do Was pytanko: 1)jak się sprawdza w VAG-COM ustawienie zapłonu, która grupa i pozycja ? 2) czy padnięta sonda (błąd 525) może powodować lekkie pyrkania w tłumiku i nierówna pracę silnika. Kable wysokiego napięcia wymienione 3) jak sprawdzić brak połączenia sondy z komputerem np: omomierz lub woltomierz sojkis Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
niuteq Zgłoś #14 Napisano 10 Listopada 2009 1)jak się sprawdza w VAG-COM ustawienie zapłonu, która grupa i pozycja ? grupa 4 pozycja 4 ustawienaie w granicach -3 do +3 ale najlepiej jak bedzie w okolicach 0 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Tomcio Zgłoś #15 Napisano 10 Listopada 2009 Sorki, że nie wnoszę nic treściwego do tematu, ale Kable wysokiego napięcia wymienione sugerują chyba tę B4 z podpisu?To tak dla jasności, bo cały wątek jest przemieszany PB/ON, sojkis ma obydwa furacze i się zakręciło chyba.... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
sojkis Zgłoś #16 Napisano 10 Listopada 2009 witam sorki za zamieszanie faktycznie chodzi o B4 bo B5fl to ma się dobrze, a jazda nim to sama przyjemność Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach