Skocz do zawartości
Gość szupes

Dlaczego samochody z Niemic sa takie tanie !!!

Rekomendowane odpowiedzi

Gość szupes

Witam ! Jestem nowy na forum, za kilka miesiecy planuje kupic VW Passata i od jakiegos czasu rozgladam sie po roznych gieldach w calej Europie oraz szukam tez ofert u osob prywatnych i natknąłem sie ostatnio na strone mobile.de ktora mnie bardzo zainteresowała ze wzgledu na bardzo niskie ceny nie tylko VW-ów ale równiez BMW oraz Mercedesów. Nie wiem czy te samochody sa uszkodzone czy jak twierdzi moja zona "bez silnika" :)))) ale fakt ze w porownaniu z np otomoto.pl roznice sa ogromne. Mam do Was pytanie drodzy forumowicze czy ceny aut w Niemczech sa naprawde tak niskie czy sa ukryte jakies powazne wady dla przykładu podam adres

 

http://suchen.mobile.de/fahrzeuge/showDetails.html?id=46930938&__lp=1&scopeId=C&sortOption.sortBy=price.consumerGrossEuro&sortOption.sortOrder=ASCENDING&makeModelVariant1.makeId=25200&makeModelVariant1.modelId=25&makeModelVariant1.searchInFreetext=false&makeModelVariant2.searchInFreetext=false&makeModelVariant3.searchInFreetext=false&vehicleCategory=Car&segment=Car&minFirstRegistrationDate=2003-01-01&maxPrice=8001&siteId=GERMANY&negativeFeatures=EXPORT&damageUnrepaired=NO_DAMAGE_UNREPAIRED&customerIdsAsString=&categories=Limousine&lang=pl&pageNumber=1

 

To tylko przykład, ale gdy wklikacie date rejestracji od 2003 roku i gorna granice 8000 euro to zaskakujaca jest dla mnie ilosc tanich aut? No chyba nie wszystkie sa bez silników :))) ale tak powaznie prosze o porade. Z gory dziekuje i pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jak szukałem w niemcowni Paska to zadzwonilem w sprawie takiej super oferty, najpierw w słuchawce melodyjka, potem gatka z gościem który podobno był właścicielem autka ale cena byla bardzo niska i dałem sobie na luz :) po miesiącu dzwoni do mnie szwagier i mówi, że dostał dość duży rachunek za telefon, okazało się że numer na który dzwoniłem od szwagra w niemcowni po połączeniu automatycznie przekierował na coś w stylu 0-700 i kaska szła ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Krawcol

Bardzo tanie ogloszenia to czesto naciagacze typu: "samochod jest w innym miescie, ale przywioze go pod dom po wplaceniu malej zaliczki, np. 1000euro" A fotki wykorzystuja z innych aukcji... Sprawa prosta-tego samochodu w ogole nie ma, a pieniedzy po wlacie zaliczki i sprzedajacego tez juz nie ma...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość grendel

A czy Niemcy też kręcą liczniki, czy tylko nasi krajanie, Turcy itp.?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I Niemcy i Angole i inni tylko wszyscy robią to na inny sposób jedni z 400tyś robią 100tyś a następni z 80tyś zrobią 71tyś. Czyli jedni małą łyżką a regularnie a inni zaraz biorą cały garnek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Taniego dobrego auta w Niemczech nie kupisz .jeśli Tani to w 99% Jakas PODPUCHA. Auto w Niemczech traci na wartość gdy:

1.jest uderzone

2 duży przebieg

Szansa kupienia tanio i dobrze w Niemczech to jak wygrana w totka.Czytałem kiedyś wypowiedz handlarzach , który powiedział ze raz w kilkuletniej krajerze udało mu sie kupić tanio a dobrze .Reszta aut miała zawsze jakiś mały lub większy mankament.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mój kumpel kupił miesiąc temu paska B5 z '99 roku, 1.8 benzyna, prosto od goscia z podwórka. Zgadnijcie za ile? 2000 EURO :szok: A ja za swojego po "dzwonie" - dałem 3000 :rozpacz:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość robson73dg

miesiąc temu kupiłem w Hamburgu paska 1.9 TDI liczyłem na tani i dobry zakup żródło miało być 100% okazało się ze kosztował tyle co u nas a nawet więcej oczywiście na liczniku było ujęte jakiś minimum 180 tys. Jeżeli chcesz sprowadzić fure musisz być naprawdę pewny co do tego auta i koniecznie jeszcz przed kupnem sprawdzić przebieg.

P.S

ALE JEST ZAJEBI...E PIEKNY !!! :655:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Krawcol
Auto w Niemczech traci na wartość gdy:

1.jest uderzone

2 duży przebieg

3. Gdy spelnia norme Euro3 a nie Euro4... Dlatego warto czasami kupic wieksza pojemnosc ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

niektórzy aby cena była bardziej atrakcyjna podają kwotę netto.

Jeżeli w treści ogłoszenia jest adnotacja że tylko na export (tzn do ruskich) do ceny należy sobie dodać vat 18%, chyba że sie ma działalność i kupuje na firme wtedy vat zapłacimy u nas w kraju.

 

PS. można trafić za dobrą kase ( ale nie śmieszną ) autka bez żadnych wad i kręconych liczników np. mój pasek :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
A czy Niemcy też kręcą liczniki, czy tylko nasi krajanie, Turcy itp.?

 

Wszyscy kręcą... I ciekawe ile razy sprowadzane autka mają kręcone liczniki... Bo często nie jest to raz...

 

Ostatnio mój kolega znalazł fajne 3BG tanio, dobre, dzwoni do Niemiec, a okazało się, że to oferty jakiegoś komisu, czy coś w tym stylu i się włamali do bazy danych i pozaniżali ceny... Czasem i tak bywa...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Sokol

Jak ja ściągałem autko z Niemiec to jechałem z kolega (bardzo dobrym) który ma 12 lat w Polsce autokomisy. I od razu mi powiedział, że jak patrzysz na te okazje na autoscaut.de albo mobile. de to polowa jest z 3 aut a druga polowa jest bardzo kręcona. Jeżeli z tych stron chce ktoś kupić to tylko patrzeć na te które są jeszcze na ORYGINALNYCH Niemieckich blachach to to jeszcze Niemiec prywatnie zdarzy się, że sprzeda. Reszta to niemiecko- polskie komisy. Można jeszcze się nie mile zdziwić faktycznie z rachunkiem telefonicznym bo niektóre okazje to po prostu są podstawione audio tele niemieckie. Zrozumcie nie ma czegoś takiego jak okazyjnie kupione auto :) bo wiadomo, że to coś nie gra :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Można jeszcze się nie mile zdziwić faktycznie z rachunkiem telefonicznym bo niektóre okazje to po prostu są podstawione audio tele niemieckie.

 

a czy cos mozna wygrac w tym audio tele ? :6:57:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Sokol
a czy cos mozna wygrac w tym audio tele ? :6:57:

 

Numer na który dzwonisz po prostu Cię przekierowuje na inny :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość szupes

Ja nie chce dzwonic do Niemiec, mam tam znajomego ktory dokladnie sprawdzi samochod ktory ewentualnie wskazalbym na mobile.de lub innych tego typu aukcjach. Dodam ze chce kupic passata tylko od osoby prywatnej czy tacy tez "podkrecaja liczniki"?. A mam do Was jeszcze jedno pytanie odnosnie ubezpieczenia AC. Tak sobie siedze i przegladam rozne strony firm ubezpieczeniowych i komputer wylicza mi ze ubezpieczenie VW Passata 1.9 TDI z przebiegiem 120tys z 2003r wychodzi ponad 3000zł !!!!!!! Przeciez to po prostu kradzież !!!!! Jezeli faktycznie samochod jest wart 5tys euro to dlaczego AC jest takie drogie? Dlaczeo firmy ubezpieczeniowe (prawie wszystkie) nie biora pod uwage CENY SAMOCHODU. Przeciez to jest najwazniejsza sprawa, tak mi sie przynajmniej wydaje

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja przywiozłem cztery samochody z Niemiec i jeden z Holandii.

Nie jestem handlarzem, sprowadziłem je na własne potrzeby, wszystkie były jeżdżące i każdy jeden wyszedł mnie nieco drożej niż bym kupił go u nas, a i tak jestem zadowolony. Oto moje spostrzeżenia:

-Niemcy i inne nacje nie są głupi i dobrego samochodu za pół ceny nie sprzedają. W super okazje nigdy nie uwierzę.

-Może liczniki nieco podkręcone,(prywatne raczej nie) ale nie o 200 i więcej tkm.

-Zawieszenie we wszystkich autkach było ok, co pozwoliło mi zaoszczędzić wydatków kupując samochód eksploatowany na naszych rodzimych poligonach.

-Silniki nie miały możliwości zasmakowania opału lub innych wynalazków typu olej z Biedronki tudzież szlam z dna baku ciężarówki lub spychacza.

-Jeśli samochód w Polsce ma taką samą cenę lub nawet niejednokrotnie niższą niż oferowany za "miedzą" to z pewnością miał kolosalny przebieg lub był po potężnej rozwałce i to takiej gdzie są pourywane półosie, wahacze, przestawione dzwony, naruszone konstrukcje i inne które dyskwalifikują go do naprawy i dalszego dopuszczenia do ruchu. I takie właśnie wynalazki widziałem niejednokrotnie na lawetach na polskich blachach. Handlarze rozbitkami chcą jak najwięcej zarobić i naprawiają po łebkach i jak najtańszym kosztem.

Sumując: lepiej dać więcej przy zakupie, a uniknie się niespodzianek, rozczarowań i kolosalnych wkładów finansowych podczas późniejszej eksploatacji.

Ceny passatów z rąk prywatnych w Niemczech

http://suchen.mobile.de/fahrzeuge/search.html?isSearchRequest=true&switchScenario=&sortOption.sortBy=price.consumerGrossEuro&sortOption.sortOrder=ASCENDING&lang=de&scopeId=C&_features=on&negativeFeatures=EXPORT&bodyStyleRadio=&makeModelVariant1.makeId=25200&makeModelVariant1.modelId=25&makeModelVariant1.modelDescription=&makeModelVariant2.makeId=&makeModelVariant2.modelDescription=&makeModelVariant3.makeId=&makeModelVariant3.modelDescription=&minFirstRegistrationDate=2003-01-01&maxFirstRegistrationDate=&minMileage=&maxMileage=&minPowerAsArray=96&minPowerAsArray=KW&maxPowerAsArray=&maxPowerAsArray=KW&minPrice=&maxPrice=&fuel=DIESEL&transmission=&damageUnrepaired=NO_DAMAGE_UNREPAIRED&country=DE&zipcode=&climatisation=&emissionClass=&adLimitation=ONLY_FSBO_ADS&daysAfterCreation=&usageType=&doorCount=

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość szupes

zipoo68 a mozesz mi powiedziec jak z ubezpieczeniem ? drogo cie wynosi ubezpieczenie twojego samochodu? (jak w opisie?)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli chodzi konkretnie o Passata to OC przy pełnych zniżkach w T. U. "Filar"- 392 PLN na cały rok.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dyskusja schodzi z tematu - zamykać?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Krawcol
Tak sobie siedze i przegladam rozne strony firm ubezpieczeniowych i komputer wylicza mi ze ubezpieczenie VW Passata 1.9 TDI z przebiegiem 120tys z 2003r wychodzi ponad 3000zł !!!!!!! Przeciez to po prostu kradzież !!!!! Jezeli faktycznie samochod jest wart 5tys euro to dlaczego AC jest takie drogie? Dlaczeo firmy ubezpieczeniowe (prawie wszystkie) nie biora pod uwage CENY SAMOCHODU. Przeciez to jest najwazniejsza sprawa, tak mi sie przynajmniej wydaje

Firmy ubezpieczeniowe maja swoje tabele wartosci samochodow i w oparciu o nie sprzedaja Ci OC. AC moze byc wycenione na tej samej podstawie lub mozesz miec indywidualna wycene-jak sobie zazyczysz-ale taki OT...

Kolejna sprawa-nie kupisz w Niemczech dobrego Passata z 2003 za 5tysiecy euro-nie wierz w cuda... Na takie autko w dobrym stanie musisz liczyc przynajmniej 10tysiecy euro, a jak wypas z duzym silnikiem i w super stanie, to wiecej :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności