sznikers23 Zgłoś #1 Napisano 26 Marca 2008 Witam serdecznie. Dziś rano zdarzyła mi się niemiła sytuacja. Po uruchomieniu auta, wyjechaniu z parkingu osiedlowego i dojechaniu do krzyżówki (na szczęście nieruchliwej) wdusiłem pedał nożny hamulca. Zachował się inaczej niż zwykle, ponieważ hamował, tak jakby był zapowietrzony. Przejechałem na takim hamulcu z 2 km i wszystko jak ręką odjął. Od razu dodam, że mam zwykłego Paska B3 w dieslu (1.9), bez wspomagania. Ok miesiąca temu mechanik sprawdzał płyn hamulcowy, konsystencja jego była super. Płyn nie ucieka. Jesienią ubr wymieniałem klocki hamulcowe w przednich kołach, od tamtej pory po dziś dzień nic się kompletnie nie działo. Wracałem samochodem wczoraj wieczorem ok godz. 20tej parkując na osiedlu, gdzie temperatura była dodatnia (sypał mocno mokry śnieg). Dziś rano przed wyjściem z domu były -2 stopnie C. Dzwoniłem do swojego mechanika. Mówił by narazie nic nie robić i tylko obserwować problem, jeżeli się powtórzy to podjechać. Jednak jak uważacie, co mogło być tego bezpośrednią przyczyną? Mechanik mówi, że to membrana (tak się pisze?) przymarzła i tyle. Proszę o rady, z góry serdeczne dzięki. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
hotair Zgłoś #2 Napisano 27 Marca 2008 To j ci powiem lepszy numer jaki miałem w mażdzie 323 im wiekszą samochód miał prędkośc tym lepiej hamował, delikatne hamowanie np przy podjeżdzie w korku to już było dla niego wyzwanie. Uszkodzone było servo ale samochód skończył na złomie bo motor gaz zabił. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
sznikers23 Zgłoś #3 Napisano 28 Marca 2008 Samochód dziś odebrałem od mechanika. Przyczyną była naderwana linka od hamulca ręcznego (skorodowana i naderwana). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mhyjek Zgłoś #4 Napisano 28 Marca 2008 A co linka od ręcznego miała do hamulca nożnego ? Mam podobny problem, na wolnych obrotach np. W korku po kilkukrotnym użyciu hamulca pedał robi się twardy jak przyspawany i autko ledwo hamuje - brak wspomagania. U mnie podejrzenie padło na pompę vacum, bo po "pdgazowaniu" hamowanie wraca do normy. Linkę od ręcznego mam OK ale ciekawi mnie jaki może być związek... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
matys Zgłoś #5 Napisano 29 Marca 2008 mialem wczorj to samo jechalem przez miasto i ,,bawilem" sie hamulcem naciskalem na niego szybko i wiele razy i nagle stracił serwo, potem wszystko bylo juz okej...nie wiem o co chodz Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
sznikers23 Zgłoś #6 Napisano 29 Marca 2008 Dziś rano okazało się, że jednak nie był temu winien hamulec ręczny, bo problem (znów po nocy na zimnych hamulcach) wystąpił, a po przejechaniu kilku kilometrów jak ręką odjął. Dziś też, podjeżdzając do tego mechanika na reklamację, pytałem go o to, co ma hamulec ręczny wspólnego z nożnym, to mi odpowiedział, że gdy spuszczam hamulec ręczny a linka trzyma, to w tylnych kołach puchnie (nie pamiętam co) i tym samym hamulec nożny przestaje działać, dlatego go robił. Dziś przyjrzał się właśnie pompie vacum, poprzez wyjęcie przewodu z okrągłej części pod poszybiem w silniku (nie wiem jak to się nazywa) i owa pompa zasysała normalnie. Mówi, że winą może być jeszcze któryś z tłoczków w przednich kołach, ale tego nie rozbierał dziś jeszcze. Mechanior po przejechaniu się po placu przed warsztatem stwierdził jednak, że to nie mogą być tłoczki bo auto podczas gwałtownego hamowania ściągałoby na boki, a tak się nie działo, więc dalej jestem głupi. Podjechałem później do sklepu zapytać o pompę vacum, nowa kosztuje 700zł, jednak sprzedawca mówił, że nie pamięta, by taką kiedykolwiek sprzedawał, co nasuwa się na myśl, że taka awaria w autach występuje niezwykle rzadko, lub ludzie po prostu kupują ją ze szrotu. A to o czym pisze Matys to podobno jest normalnym objawem w passacie, bo po pompowaniu hamulcem nożnym w korku to dzieje się tak zawsze. I tak nie wiem co dalej robić Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
arpi73 Zgłoś #7 Napisano 29 Marca 2008 Tytuł postu jest "twardy hamulec nożny",a ty napisałeś że rano hamulec zachowuje się jak zapowietrzony. Zapowietrzony hamulec powoduje wpadnięcie pedału w podłogę.Jak to w końcu u ciebie jest,bo od tego zależy trafne rozwiązanie problemu? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
sznikers23 Zgłoś #8 Napisano 29 Marca 2008 Hamulec jest twardy, czyli jednak niezapowietrzony. Przepraszam za nieświadome wprowadzenie w błąd. Prosiłbym o wskazówki, z góry serdeczne dzięki. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
arpi73 Zgłoś #9 Napisano 29 Marca 2008 czy sprawdzałeś zaworek na przewodzie podciśnienia idącym od vacu-pompy do serwa ? powinien przepuszczać powietrze tylko w jedną stronę. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość lary1 Zgłoś #10 Napisano 29 Marca 2008 kolego sznikers23 pompa do mojego pasia 1,9td kosztuje 350 nowa ale w jednym sklepie gościu za samą przykrywkę z tym króćcem plastikowym krzyknął mi 200zł tak, że trzeba na sprzedawców uważać Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
sznikers23 Zgłoś #11 Napisano 29 Marca 2008 Arpi73 mechanik sprawdzał przewód podciśnienia od vacum pompy. Stwierdził że działa prawidłowo, więc mniemam, że to akurat jest ok. Wyciągnął właśnie owy przewód z serwa i przytkał palcem (ssało). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
arpi73 Zgłoś #12 Napisano 29 Marca 2008 to co zrobił oznacza tylko,że pompa działa. ale podciśnienie musi pozostać w układzie jeszcze po zgaszeniu silnika,za to właśnie odpowiada ten zaworek. żeby to sprawdzić po dłuższym postoju ściągni ten przewód z serwa,powinno być słychać syk powietrza. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
sznikers23 Zgłoś #13 Napisano 30 Marca 2008 Kolejny dzień: niedziela. Rano uruchamiam auto na parkingu, jednak testując pompę vacum przed uruchomieniem auta wcisnąłem pedał hamulca nożnego, uruchomiłem auto, pedał schodził w podłogę, więc mniemam że było dobrze. Dziś problem w ogóle nie wystąpił, podczas trasy problem nie wystąpił, więc naprawdę nie wiem o co chodzi. Wczoraj na placu przed warsztatem ostro "trenowaliśmy" hamulce, więc może zaczęło pracować to, co było wcześniej wadą? Arpi73 jutro rano przetestuję słyszalność syku powietrza po dłuższym postoju, o ile nocny postój wystarczy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
claxon Zgłoś #14 Napisano 30 Marca 2008 sprawdz przewody na vacum moze jest pekniety Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
sznikers23 Zgłoś #15 Napisano 31 Marca 2008 Przewód na vacum jest cały. Dziś (poniedziałek) problem nie wystąpił. Męczę swojego mechanika, pytając go co mogło być przyczyną tej awarii, to teraz pytał się, czy w ostatnim czasie musiałem ostro przyhamować gdziekolwiek. Taka sytuacja jak sięgam pamięcią nie przydarzyła mi się. Po tym fakcie powiedział, że trzeba było właśnie ostro pohamować sobie, bo po zimie mogła gdzieś się tam dostać sól i stąd też powstał taki kłopot. Jak wiecie, hamulce to hamulce, dlatego mając świadomość, że nic nie jest zrobione, a problem ustał, to znaczy że lada dzień może się pojawić... Rozbierać układ hamulcowy na czynniki wtórne i ponieść wydatki zybtnio mi się nie uśmiecha, a trafna diagnoza byłaby zbawienna Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Szklana Zgłoś #16 Napisano 31 Marca 2008 Witam napiszcie mi gdzie się znajduje pompa wspomagania hamulców w B3 1.6 tdi, kolega też ma problem z twardym pedałem Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
sznikers23 Zgłoś #17 Napisano 4 Kwietnia 2008 Problem został rozwiązany. Pomogła wymiana linki hamulca ręcznego, a także odpowietrzenie pompy vacum. Dziękuję za pomoc. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
garhard Zgłoś #18 Napisano 30 Listopada 2008 witam ! A w jaki sposób pompę vacum odpowietrzyć ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ormowiec Zgłoś #19 Napisano 30 Listopada 2008 odpowietrzenie pompy vacuum, hmmm to coś jak odwadnianie wody Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
KrisT Zgłoś #20 Napisano 1 Grudnia 2008 Po tym fakcie powiedział, że trzeba było właśnie ostro pohamować sobie, bo po zimie mogła gdzieś się tam dostać sól i stąd też powstał taki kłopot Tego też nie rozumię... to znaczy że autem nie jezdzi się w zimie a szczególnie kiedy sypią solą bo hamulce mogą nie działać tak jak powinny?! Hmmm VW powinno przypinac do kazdego auta karteczke z dopiskiem "Nie jezdzić w zimie, sól szkodzi.." Takich madrości dawno nie słyszałem.. Rozumię że cylinderki/tłoczki mogą sie zapiec i wtedy może się pedał robić twardy ale przeciez momentalnie wyczuć że spadła efektywnośc hamulców i napewno zaczęłoby ściągać auto, wogole musiałyby się chyba zapiec na amen wszystkie aby pedał był tak twardy.. Ciekawi mnie też odpowietrzanie pompy vacum, przeciez to jest pompa podciśnieniowa! Można ją jak i przewody uszczelniać ale żeby odpowietrzać??? Działanie jak i wydajnośc tej pompy mozna zmierzyć, przy zaworku jest jak dobrze pamiętam króciec pod ktory podpina się manometr.. Powiązanie z ręcznym hamulcem też mi jakoś nie pasuje, jakby musiał trzymac ręczny aby odczuć to na pedale??? Być moze pedał mógłby być twardy jeśli szczęki nie puszczą bębna, tylko że w tej sutuacji powinieneś od razu wyczuć że tylne hamulce trzymią koła.No chyba że ktoś jest blondynką która potrafi przejechac kilka km na zaciągniętym ręcznym nie czując tego oporu. (to jest na faktach! żona spaliła mi w golfie GTI bębny... czerwona farba jaka pomalowane były bębny zrobiła się czarna..) Ja jakoś stawiam na nieszczelność w układzie podcisnieniowym wspomagania hamulców... Ten mechanik chyba miał Cię już dosyć..... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach