Łysy Zgłoś #23941 Napisano 15 Stycznia 2014 Już widzę jak heblujecie nie mówiąc o tym co Zejni napisał blokuje jeden pas to zawsze można go drugim wyprzedzić i po sprawie Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Duży Zgłoś #23942 Napisano 15 Stycznia 2014 zatrzymuje się, dwa szybkie, jeden spacerkowy i kolesiowi się odechcewa od razu, ew. strzał głową o kierownicę zszkokowanego kierowcy, że ktoś raczył do niego wyjść.O kurde balans, to ja nie wiedziałem, że z Ciebie Zejni taki king Bruce Lee karate mistrz.A jak wyprzedzasz to patrzysz czy za kółkiem większy od Ciebie siedzi czy to bez znaczenia? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Weso Zgłoś #23943 Napisano 15 Stycznia 2014 większy od Ciebie a to tak sie da? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Duży Zgłoś #23944 Napisano 15 Stycznia 2014 MMissiek mi opowiadał, jak przy jakiejś sprzeczce podczas jazdy spytał na CB jakiegoś typa czy miał już 46 na czole. Gościu - 46? A co to 46? Misiek - mój nr buta. I się już kolo nie odezwał Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
maly3310 Zgłoś #23945 Napisano 15 Stycznia 2014 MMissiek mi opowiadał, jak przy jakiejś sprzeczce podczas jazdy spytał na CB jakiegoś typa czy miał już 46 na czole. Gościu - 46? A co to 46? Misiek - mój nr buta.I się już kolo nie odezwał hahaha dobre . Chyba zacznę ze sobą wozić pałkę teleskopową albo bejsbola na takiego Zejniego Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Duży Zgłoś #23946 Napisano 15 Stycznia 2014 dwa szybkie, jeden spacerkowyHehe, tak mi się nasunęło, że to dobre na początek imprezy. Po spacerkowym można wtedy coś przekąsić Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Łysy Zgłoś #23947 Napisano 15 Stycznia 2014 że to dobre na początek imprezy. Po spacerkowym można wtedy coś przekąsić Niedługo realizacja więc Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Weso Zgłoś #23948 Napisano 15 Stycznia 2014 a sie towarzystwo rozkręciło:D jak nigdy w naszych pogawędkach Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Duży Zgłoś #23949 Napisano 15 Stycznia 2014 Niedługo realizacja więcNo dokładnie sobotę sobie wyobraziłem a sie towarzystwo rozkręciło jak nigdy w naszych pogawędkachZejni częściej musi swoje złote myśli publikować Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Weso Zgłoś #23950 Napisano 15 Stycznia 2014 no tak, zawsze można blog prowadzic w temacie Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zejnowski Zgłoś #23951 Napisano 15 Stycznia 2014 (edytowane) O kurde balans, to ja nie wiedziałem, że z Ciebie Zejni taki king Bruce Lee karate mistrz.A jak wyprzedzasz to patrzysz czy za kółkiem większy od Ciebie siedzi czy to bez znaczenia? Oczywiście, że patrzę zęby nie grzyby po deszczu nie rosną... :-) hahaha dobre . Chyba zacznę ze sobą wozić pałkę teleskopową albo bejsbola na takiego Zejniego nie denerwujcie się, Wam nic nie grozi tak w woli wesołych opowiastek, koleś z pracy lublinem dawno temu też zaczął wrzeszczeć i trąbić na jakiegoś kierowcę, który ewidentnie przewinił, dodam, że typowy przykład opowieści tzn. "czarna bmka i koleś bez karku w środku". Pech chciał, że z koleś się spokojnie zatrzymał, wyszedł, podszedł no i strzał... nic nie mówił, wrócił i pojechał. Mój ziomek nie zdążył (dodam znowu w Lublinie!) nawet zamknąć szyby oczywiście na korbkę. Jedyne co sobie wyobrażałem jak koleś mi to opowiadał to właśnie jak próbował szybko machać łapą żeby zamknąć tą szybę... :lol3 a sie towarzystwo rozkręciło:D jak nigdy w naszych pogawędkach a wystarczyło trochę agresji dodać do wątku... no tak, zawsze można blog prowadzic w temacie Nie przesadzajcie już, człowiek czasami się za kółkiem denerwuje, bez przesady oczywiście. Chociaż już mi Martyna zwraca uwagę, że czasami "agresywne" epitety za kierownicą ślę, a już dwa razy zdarzyło się, że mnie trzymała i nie chciała z auta wypuścić... :-) No ale co innego zrobić jak już delikatne uwagi na idiotów na ulicach nie pomagają?? Ostatnio mam dosyć proste i szybkie opinię na kilka tematów. Nie idzie po dobroci to trzeba dać przykład inny... a już najgorzej to skurwysynów na parkingach nienawidzę, na razie naklejam karne *****y, ale jeszcze trochę i będę opony przebijał... dla przykładu. Edytowane 15 Stycznia 2014 przez zejnowski Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
neoeinz Zgłoś #23952 Napisano 15 Stycznia 2014 A ja zmieniając temat, wczoraj miałbym pacjenta na masce przy ok 80-100, bo postanowił sobie przejść na czerwonym po trzy pasmówce... Wszedl elegancko na ulice wystwil do mnie rękę, oznajmiając ze przechodzi i gdybym nie odbił, to byłby materiał na harda na sadistiku nawet nie zdążyłem sie wrku...ć i pech chciał, że nie było gdzie zawrócić bo bym mu dupe skopał za ten manewr Oczywiście jechałem za szybko no ale... ;] Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
rainman777 Zgłoś #23953 Napisano 15 Stycznia 2014 Pech chciał, że z koleś się spokojnie zatrzymał, wyszedł, podszedł no i strzał... nic nie mówił, wrócił i pojechał. Kiedyś trafiłem na podobnego cwaniaczka z czarnej bety. Stała przedemną ktoś za mną zatrąbił, a ten z łapami do mnie i drze ryja / kompletnie mnie zaskoczył miał pecha , że z mychą wracałem od weterynarza do dzisiaj cały skórzany rękaw jego kurki wala się po garażu :haha Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zejnowski Zgłoś #23954 Napisano 15 Stycznia 2014 Ok. Fajna "Myszka" Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
J@ceq Zgłoś #23955 Napisano 15 Stycznia 2014 Ja kiedyś jednemu przyciąłem głowę w oknie i powolnym spacerowym krokiem udałem się z agresorem na spacerek. A tylko mnie zatrzymał na skrzyżowaniu bo chciał papierosa, kiedy powiedziałem że nie palę chciał mnie dosięgnąć łapą, za łapą wsadził nieopatrznie głowę. Puściłem go jak mi zaczął sięgać do kierownicy. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Mr. X Zgłoś #23956 Napisano 15 Stycznia 2014 siema , ktoś z naszych to sprzedaje ? : http://tablica.pl/oferta/xsenon-pass...tml#865acb02b5 nie ale znam Marka, ciekawe czy 500 za sztukę czy komplet Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
leopard Zgłoś #23957 Napisano 15 Stycznia 2014 miał pecha , że z mychą wracałem od weterynarza a to o tobie ... ---------- Dodano o 00:03 ---------- Poprzednia wiadomość o 00:00 ---------- Oczywiście, że patrzę zęby nie grzyby po deszczu nie rosną... zejni kozaczy - a prawda jest taka Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zejnowski Zgłoś #23958 Napisano 15 Stycznia 2014 a to o tobie ... Zajebista animacja. Popłakałem się ze śmiechu... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dybecki Zgłoś #23959 Napisano 16 Stycznia 2014 Panowie sorki, że przerwę tę humorystyczną passę, ale muszę zasięgnąć Waszej porady Od jakiegoś czasu, dojeżdżając do skrzyżowania, gdy wciskam sprzęgło do końca to obroty potrafią spaść na chwile nawet do 400 obr/min. Zdarzyło mi się, że nagle poczułem opór na kierownicy i spojrzałem na deskę rozdzielczą i okazało się, że zgasł ogólnie auto chodzi równo, więc nawet tego nie poczułem. Taki nagły spadek obrotów ma wpływ na auto w taki sposób, że wspomaganie na chwile daje większy opór na kierownicy, który czuć faktycznie jak się skręca. Również testowałem to na postoju, "na luzie" (normalnie 800 obr/min), delikatnie dodając gazu i puszczając go od razu, obroty spadały sporo poniżej (500-600) i lekko traciły moc światła mijania, gdyż sprawdzałem to wieczorem, czyli ogólnie spadek obrotów powoduje spadek mocy na wszystkie elementy. Podrzućcie pomysły, co może to powodować. Na pewno zapytam o to na przeglądzie instalacji gazowej, za jakiś miesiąc. Nie jest to super uciążliwe, ale zawsze jak coś odbiega od normy, to po prostu mnie wkur*ia i chcę to wyeliminować Mogły się rozregulować mapy? Instalację mam już 2,5 letnią, przejechane na niej prawie 60tkm. Sprawdzę dziś jeszcze po pracy na zimnym silniku, czyli na benzynie zanim się przełączy na gaz, czy są te same objawy. Wy ze swojej strony bierzcie pod uwagę zarówno benzynę jak i gaz. @Weso w marcu zgłoszę się na spory serwis, to co pisaliśmy w PW + dołożymy zawiechę i kilka pierdół Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dybecki Zgłoś #23960 Napisano 17 Stycznia 2014 na zimnym sprawdziłem dziś rano, są podobne objawy. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach