Skocz do zawartości
bor0wy

Mandat za parkowanie wlozony pod wycieraczka za szybe

Rekomendowane odpowiedzi

Powiem krótko. Płacimy tylko powiedzcie za co? Nie lubię miasta, wyprowadziłem się z niego ok 20 lat temu. Dla mnie w mieście śmierdzi, jest pełno złodziei, jak jadę do niego to tylko w służbowych sprawach, albo na większe zakupy (ale wówczas parkuję na darmowych parkingach przy marketach). Miejsc parkingowych w centrum jak nie było tak nie ma (mimo opłat). Samochody kradną i je okradają (mimo stojących parkingowych), ulic i chodników nie mamy lepszych (przykład Wrocław, tu jak jadę to trzeba miec umiejętności rajdowego slalomowca), a w Warszawie umiec się na chama wciskac bo inaczej rzadko kto cię wpuści. Chodniki na których są płatne parkingi to w większości pamiętają mojego ojca i mnie jak w tzw. czynie społecznym odgruzowywał miasto (ojciec) a ja je sprzątałem w szkole podstawowej. Dziury w jezdniach (np. Wrocławskich) pamiętają cesarza Wilchelma. A teraz powiedzcie co nam zwykłym użytkownikom dają płatne parkingi. Tylko nie mówcie że miejsce na nich, bo dam konia z rzędem temu kto w godzinach pracy znajdzie w centrum stolicy miejsce parkingowe. Ja wam powiem co nam dają, a raczej "IM" dają. Dają dochód następnego podatku. Mojemu szefowi np. parę lat temu, ukradziono Audi 80 b4 sprzed samego gmachu Urzędu Wojewódzkiego w Szczecinie (z tak zwanego płatnego). Potem na komendzie na pocieszenie się dowiedział że nie pierwszy raz tam ukradziono auto. Mało tego potem jeszcze dostał wezwanie do zapłaty za parking. I odbyła sie rozprawa w sądzie grodzkim. Szef powiedział że zapłaci jak urzędnicy odszukają mu jego auto bo on takiego nie posiada i w danym dniu te auto mu skradziono. To jest paranoja tego kraju a nie jak kolega Makaj mimo widocznego wieku w jego avatarze nie rozumie. Jeśli wiesz za co płacimy za parkingi to mi wyjaśnij bo ja jestem wiesniakiem (z wyboru). :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Makaj pisał o zupełnie czymś innym.....

o mentalności narodowej.....która ma swoje korzenie....głęboko wstecz w historii....

i która mimo pokoleń i różnych nowych zachowań w wielu tkwi.......

 

a co do miejsc parkingowych......

za luksus zaparkowania w centrum aglomeracji (nieważne gdzie) płaci się wszędzie na swiecie.......

są miasta w europie gdzie taniej i wygodniej jest zostawić auto na parkingu, a poruszać się komunikacją miejską.....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a co do miejsc parkingowych......

za luksus zaparkowania w centrum aglomeracji (nieważne gdzie) płaci się wszędzie na swiecie.......

są miasta w europie gdzie taniej i wygodniej jest zostawić auto na parkingu, a poruszać się komunikacją miejską.....

Dokładnie...głównym celem nie jest zebranie jaki największej pieniędzy za bilety(chociaż na pewno mają to na myśli), a przede wszystkim ograniczenie ilości spalin i poruszających sie samochodów w samym centrum.

 

Niektóre miasta takie jak Londyn, Berlin wprowadziły opłaty za wjazd do samego centrum. To jest myśle dobre posuniecie...na obrzeżach powinny znajdować sie parkingi strzeżone z prawdziwego zdarzenia,a nie z jakimś kulejącym 60-latkiem przy wjeździe. Wtedy każdy byłby zadowolony.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i się wyjaśniło. Płatne parkingi w miastach dają dochód do budżetu miejskiego rocznie 15000000 (piętnascie milionów zł ) :eek:. Dzisiaj przypadkiem było o tym w TV. No i co o tym powiecie. Akurat temat wiązał się z opłatami mieszkańców poszczególnych miast. Abonament roczny w niektórych z miast to 120 - 150 zł. Są miasta w których jest taniej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Abonament roczny w niektórych z miast to 120 - 150 zł. Są miasta w których jest taniej.

 

czy aby na pewno o takiej sumie słyszałeś?????

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
To jest paranoja tego kraju a nie jak kolega Makaj mimo widocznego wieku w jego avatarze nie rozumie. Jeśli wiesz za co płacimy za parkingi to mi wyjaśnij bo ja jestem wiesniakiem (z wyboru). :)

 

To fakt, zupełnie nie zrozumiałem o czym do mnie rozmiawiasz tymi słowy ;)ale na szczęście jackdob wyjaśnił już moje intencje, więc nie będę dociekał :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość busia

W poznaniu jeśli po przyjściu do nich płacisz za czas jaki udokumentowany jest między mandatem a przyjściem,jak nie zgłosisz się ładują dobę (czas postoju płatnego 9-18) przysyłają do domku, jak nie Urząd Skarbowy ściąga z zwrotów,lub idzie do komornika .ZAPŁAĆ gra nie warta nerwów i unikaj takich sytuacji !!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Te gnoje z "góry" zawsze kradły i będa kraść i żerować na nas - podatnikach. Do płatnych parkingów można porównac cene podatku wliczona w benzynę. No i gdzie ta kasa jest? Miała iść na budowę dróg a jakoś nie widać polepszenia stanu rzeczy. Tak samo z opłatą za parkingi. Miało to "dotować" remonty dróg w mieście - i co? Non stop slalomem jade a i tak nie zawsze uda sie ominąc... :kwasny: W sumie to .... szkoda słów - temat rzeka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności