Pompowtryskiwacze a biodiesel

[pako720]

podczepiam się do tematu biodisla

piszcie kto tylko na tym jeździ jeździł albo ma zamiar jeździć

ja kończe zbiornik i też zaleje biodisla z BLISKIEJ zobaczymy

kumpel ma ibize 105KM PD i też teraz ma zamiar zacząć lać

zobaczymy napisze pierwsze wrażenia z jazdy za jakieś 2 tygodnie

[byry007]

Oki daj znać .

[MłodyWilk22]

Panowie dałem się skusić na biodeisla - Bliska Polkowice.

MASAKRA!!!

 

Zalałem 30 literków...

Trochę się pokręciłem po mieście, wypaliłem jeszcze zwykłę paliwo z węzy i **** zbita!!!

Silnik zasał biodiesla i ledwo co jeździł - przestał jechac dynamicznie do 2 tyś obr/min i powyżej 2500obr/min zaczął słabnąc.

 

Także użyteczne obroty były w zakresie 2000-2500. Myslałem, że zbieg okoliczności. Wymieniłem przepłwkę, która i tak powoli umierała już wcześniej...

Niestety auto złapało muła i nic nie pomagało. Powyżej 120km/h nie było już czym jechać!!!

Co dziwne(do tej pory nie wiem dla czego) turbo przy przygazówkach na wolnych obrotach przestało świeszczeć jak to było do tej pory.

Myślałem, że coś z podciśniem i wogóle.

Logi dynamiczne za dużo nie powiedziały....

 

No to wężyk w dłonie i wyssałem tą gnojówę do zera!!!

Zatankowałem swieżego ON i autko zaczeło żyć!!!

Trubinka nawet przy lekkiej przgazówce świszczy jak wczesniej - to mnie najbardziej dziwi, że na biodeislu ucichła prawie całkiem....

 

Zrobiłem narazie 20km na zwykłym dieslu. Dół już prawie doszedł do siebie i autko ciągnie od praktycznie jałowych tak jak powinno.

Góra jeszcze ospała ale z kilometra na kilometr jest co raz lepiej. Mam nadzieję, że auto wróci do poprzedniej formy.

 

Skoro inni jeżdzą na BIODIESLU i nie czują rzadnej różnicy to wychodzi na, że zalałem jakiejś cudwonej mixturki która napewno nie była biodieslem tylko jak to bywa na naszych stacjach zwykłym przekrętem.

 

Tak czy siak jak mam dośc takich wynalazków.

Nie ma pewności, że prawdziwy ON w dystrybutorze jest do końca prawdziwy a co dopiero taki BIODIESEL. Tam dopiero krętacze mają pole do popisu!!!

 

Także jak ktoś chce to mam około 20 literków ,,BIO-CZEGOŚTAM" do oddania za free

 

Dobrze, że mam jeszcze zwykłe wtryski które przepalą praktycznie wszystko Pompowtryski już raczej by się poddały...

[Papuszka3]

No to ten wpis mnie trochę nastraszył. Miałem chęć w piątek zalać go biodieslem, teraz ma pietra :dupablada. W sumie to dopiero pierwsza taka opinia więc i może faktycznie żle trafiłeś. Tylko jeżeli mam i ja tak trafiać to moje pompowtryski mogą tego nie przeżyć.

[sledziu]

JA nie zalewam ale nie zalałbym jesli bym chciał na Bliskiej, to orlenowskie stacje a verwa we wrocku zamarzala ludziom przy -18, oczywiscie stacja stacji nierowna ale ja odpukac leje tylko shella zwyklego i nie mam problemow.

[passek]

no moze dlatego ze z Bliskiej,kolega zalal benzynke na Bliskiej i pojechal na czyszczenie zbiornika i reszty,ja jezdzilem na bio-dieselku (ale nie z Bliskiej:-) i bylo ok.

[mnichu]

mnie nawet nie kusi taki bio-diesel.... kupilem kiedyś kilka litrów tego wynalazku do ciągnika ! i nawet on nie pracował prawidlowo (wyraźnie słabszy). więc mój passacik nie ma obaw że go tym zaleje. dostaje tylko to co najlepsze, paliwa uszlachetniane przez firmę SLOVNAFT. Silnik jak dla mnie jest bardziej elastyczny i bardziej wkręca się na obroty.

 

ale podsumowywując

 

Niech każdy robi jak uważa.... tylko niech uważa jak robi

 

ps. jak komus polecą pompki to proszę o info w tym temacie

 

 

pzdr

[cicione]

A czy Ty wiesz co za syf lejesz pod tytułem ON ? ( ROPA) .Z tego co czytam to każdy ma problem z pompkami jeżdżąc na ON . Ropa to może i wychodzi z fabryki a do samochodu to Ty lejesz syf chrzczony przez nie jedne ręce. Miałem kiedyś disla i 4 lata na czerwonym ganiałem i w lepszej był kondycji niż nie jeden na na najlepszej ropie .Pamiętaj jedno - Polak wszystko potrafi.

[byry007]

to prawda miałem golfa II 1.6td i jak lałem opał to miał lepszego kopa i lepiej palił ja to sprawdzałem w okresie letnim nie wiem jak zimą .

[RoGaz50]

Witam!

Miałem chęć w piątek zalać go biodieslem, teraz ma pietra

Ja nigdy nie zalewałem swojego auta biodieslem i nie będę z tej przyczyny, że ostrzegał mnie przed tym pierwszy własciciel samochodu (Austriak). Relacjonował mi jak kupowałem od niego auto, że jedyn jedyny raz pokusił się na zatankowanie biodiesla (w Wiedniu) i auto po 30 km wylądowało w service. Nie dopytywałem o szczegóły co nawaliło bo pewnie nie wiedział - (ich takie rzeczy nie interesują - oddają auto do service i tyle) ale mi powiedział, że autem nie dało się jeździć i po usunięciu usterki przy odbiorze auta mechanik z sevice VW ostrzegał go przed zalewaniem tego silnika biodieslem.

Pozdrawiam

[Majcin]

Miałem kiedyś disla i 4 lata na czerwonym ganiałem

miałem golfa II 1.6td i jak lałem opał

 

 

_pomysl

Edytowane 21 Maja 2010 przez Majcin

[przemek1975]

wniosek jest taki lepiej nie lac bio do diesla na pd troche kasy się zaostrzędzi ale potem jak sie coś zrypie to sa koszty masakryczne tak jak mój szwagier wlał biodisla jechalismy autostradą A4 auto zaczeło szarpać mówie mu żeby zgasił auto i zapalił a tu zonk auto juz nie zapaliło na dworze -10 stopni trzeba było czekac 1,5 godziny na lawete na warsztacie wymienił filtr paliwa wyssali bio coś tam zalał vervą i auto jezdi do tej pory

[Gość marewel]

-10 stopni

 

Paliwa bio w zimie nawet nie sa oferowane,wiec nie ma sie co dziwić ze zamarzło.

 

Ja zalałem dzisiaj na probe,porównałem korekcje wtryskiwaczy i na Bio spadly jak i spalanie na postoju o 0.1 l

[eNcoM]

Nie wiem jak pompki ale mogę się podzielić swoimi wrażeniami.

 

Jak wszyscy wiemy Bio i Bio może być różne tak samo jak ON na jednej czy drugiej tankszteli

 

Raz jak zatankowałem było ok nie wyczuwałem praktycznie żadnej różnicy może tylko troszkę ciężej palił jak był zimny (bardziej szarpało silnikiem)

 

Innym razem tankowałem na tej samej tankszteli i samochód deczko osłabł i śmierdziało plackami jakbym jeździł na rzepaku/on (50/50-znam z autopsji w innym aucie) ale dolałem po czasie ON i poprawiło się

 

Bio lałem tylko latem bo gdy temperatura spada nie ważne czy bio jest dobry czy gorszy - samochód gorzej zapala, więc jak już leje tylko latem, przy niższej temperaturze może taż zapychać filtr paliwa

 

Więc zrobisz jak uważasz, musiał by się ktoś wypowiedzieć kto zrobił np 50-100kkm na BIOON po takim czasie można by coś więcej na ten temat powiedzieć.

[Gość marewel]

Oto logi,na kontrolce przejechane jakies 10KM dolane prawie 13l Bio

[hutniczy]

witam.

a więć jezdzi ktoś BIO silnikiem TDI PD ?

zastanawiam sie co robić.... mój motor to :golf IV 2002rok TDI PD 101KM AXR (przy okazji wie ktoś jaką norme emisji spalin ma ten motor?eruro 3?) i myśle zalać go BIO i ON pół na pół.

mam kilka informacji dotyczących BIO z mojej stacji (niejest to bliska)

 

Biopaliwem jest Bioester B100, produkowane przez PKN Orlen S.A., Płock, jest to produkt zgodny z normą WT 35/2010 i PN-EN 14214: 2009 oraz Rozporządzeniem MG-Dz.U. z dnia 22 stycznia 2009 r Bio kosztuje 4.00 ON 4.45

zna się ktoś z was na tych normach jakiej jakosci jest to bio?

Wygląd tego paliwa jest ładny...zmieszałem w słoiku 0.5litra Bio i ).5 litra ON i wygląda paliwko dobrze, zapach prawie jak czysty ON, ładnie sie wymieszało i po 2 dniach nic nie osiadło na dnie....

prosze o wypowiedż. dzieki

VW

[Majcin]

a więć jezdzi ktoś BIO silnikiem TDI PD ?

Jeśli nie masz zakazu na klapce paliwowej - możesz lać

jeśli masz instrukcję do auta jest tam też napisane, albo możesz lub zabronione

 

 

 

Edit:

 

Volvo FH12 śmigają na BIO i nic im nie jest -przebiegi miesięczne ~30tyś km

Edytowane 28 Maja 2010 przez Majcin

[sledziu]

przy okazji wie ktoś jaką norme emisji spalin ma ten motor?eruro 3?)

 

Euro 3. Żołta nakleja emisji spalin w De

[hutniczy]

- czyli jak jest euro 3 to na Bio można jezdzic ?

- a są jakieś normy VW odnosie bio? ilość biokomponętów czy cos takiego?

- jak bio paliwo jest B100 tzn że ma 100% biokomponętów?

 

na tą klapkę wlewu paliwa jeszcze niepopatrzyłem, popatrze i zobacze co tam pisze.

dzięki za pomoc

[hutniczy]

na klapce wlewy paliwa nic o bio niepisze, pisze tylko "Diesel Gazole" i są wartości jakimi pompować koła.

 

a w książce auta z TDI pd AXR 101KM 2002 r pisze tak :

 

dieselkraftstoff

der dieselkraftstoff mub der DIN EN 590 entssprechen

CZ nicht niedriger als 51

RME - kraftstoff (biodiesel)

entsprechend DIN E 51 606

fehrzeuge mit dieselmotor konnen auch mit dem RME - kraftstoff rapsolfettsaure methyl ester betrieben werden.

Wenn sie biodiesel tanken, verwenden sie bitte nur RME - kraftstoff!

wo RME - Kraftstoff zu erhalten ist erfragen sie bitte bei ihrem volkswagen - betrieb oder bei einem automobilclub.

beachten sie auch die hinweise in haft 3.1 unter "tanken"

hinweise

die fahrleistungen konnen geringfugig niedriger sein

der kraftstoffverbrauch kann geringfugig hoher sein

wenn sie kraftstoff verwenden der von der norm abweicht kann das kraftstoffilter verstopfen

RME ist wintertauglich bis ca. - 10

bei aubentemperaturen unter -10 empfehlen wir dieselkraftstoff zu tanken

 

w przetłumaczeniu na PL:

 

olej napędowy

oleju napędowego z normą DIN EN entssprechen MUB 590

CZ nie jest niższa niż 51

RME - paliwo (biodiesel)</SPAN>

zgodnie z DIN E 51 606

fehrzeuge z silnikiem Diesla może być obsługiwany z RME - rapsolfettsaure ester metylowy paliwa.

Jeżeli wypełnić biodiesel, tylko korzystać RME - paliwa!

gdzie RME - paliwa, jest pobranie go należy zwrócić się w ich firmie Volkswagen - lub automobilklubu w jednym.

zwrócić uwagę na wskazówki w 3.1 pod termin "zbiornik"

 

porady

Wydajność może być niższa geringfugig

zużycia paliwa może być wysoki geringfugig

jeśli będą korzystać z paliwa odbiega od normy mogą zablokować filtr paliwa

RME nadaje się na zimę do około - 10

aubentemperaturen poniżej -10, zalecamy, aby wypełnić oleju napędowego</SPAN></SPAN>

 

co o tym myslicie? Bio z ON pół na pół chyba śmiało można wlać? </SPAN>