Gość adrianek31 Zgłoś #1 Napisano 19 Stycznia 2008 Witam chciałem wymienić kostkę stacyjki ale zatrzymałem się na etapie: i tu moje pytanie w jaki sposób mam dalej sciagnac ta stacyjke ? musze zbic ta tuleje czy coś innego ? w jaki sposob ja sciagnac ? probowalem srubokretem, i nic , sciagacz do lozysk tez sie nie sprawdził (moze dlatego ze byl baaardzo duzy , proszę o informacje i dalsze instrukcje, moze ma ktos linka do jakiegos sciagacza ktory by sobie poradził z wyciagnieciem tej stacyjki, czekam na jakies podpowiedzi i sugestie, moze ktos tez zaznaczyc na zdjeciu ktora czesc mam sciagnac, Pozdrawiam wszystkich Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
JAFO Zgłoś #2 Napisano 19 Stycznia 2008 Tak, trzeba ja zdjąć. Dopiero wtedy luzując imbusem śrubę daje się zdjąć stacyjkę. Dokręcając śrubę imbusem pamiętaj, by nie dokręcać jej za mocno. Ja tak zrobiłem i niestety musiałem posiłkować się inną śrubą z podkładką i nakrętką z drugiej strony. Jest to w sumie łatwy, ale jednak najtrudniejszy moment. Niektórzy posiłkują się młotkiem/śrubokrętem. Ja użyłem do tego celu rozdzielacza do łożysk (Bearing separator) firmy SKF. Urządzenie składa się z dwóch elementów, które są zaciskane na tej tulejce zazębiając się o wystający z niej o 2mm rant. Oba elementy skręca się na tulejce śrubami niwelując luz do zera. Teraz całość daje się zdjąć bez najmniejszego oporu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość adrianek31 Zgłoś #3 Napisano 19 Stycznia 2008 a mogłbyś pokazać zdjecie takiego ściągacza jakis link jak cos takiego wyglada, by mi to bardzo pomoglo, pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
JAFO Zgłoś #4 Napisano 19 Stycznia 2008 Mam to w pracy a w pracy będę dopiero jutro. Postaram się narysować... Wyglada to tak, jak na tym małym obrazku w górnej lewej części tej strony. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
polarek Zgłoś #5 Napisano 19 Stycznia 2008 Witaj Ja do tego celu użyłem ściagacza do ramion wycieraczek. Bardzo podobny do tego jak tu: http://moto.allegro.pl/item293395590_sciagacz_lozysk_i_sworzni_z_blokada_24_55mm.html Taki ściągacz koniecznie z blokadą bo ta tuleja pierońsko mocno siedzi. Nie polecam młotka ani innych narzędzi "udarowych" - można uszkodzić łożyskowanie kolumny kierowniczej. Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jan81 Zgłoś #6 Napisano 19 Stycznia 2008 Jak ściągacz nie załapuje za krawędź to można założyć klucz (chyba 24) wtedy jest za co złapać. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość marewel Zgłoś #7 Napisano 19 Stycznia 2008 Ewentualnoscia jest wykrecenie u dolu calego walka i wyjecie go wraz ze stacyjka i kostka. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość rafalito Zgłoś #8 Napisano 19 Stycznia 2008 Jak zmieniałem u siebie kolumnę kierownicy na taką z regulacją góra-dół, to tak właśnie zrobiłem, tzn. odkręciłem zabezpieczenie przy przekładni kierowniczej i wyjąłem całość wraz z kołem kierownicy Po zdjęciu kierownicy kiedy całość jest w rękach, łatwo zbić ten wieloklin. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość naUCZYcieL Zgłoś #9 Napisano 21 Stycznia 2008 Miałem taki sam problem. Padł mi przekażnik. Szczęście miałem takie , że mechanik do którego pojechałem zrobił sam sobie taki ściągacz.Jak musisz jeździć po kolumną masz przekaźnik. Wyciągnij go i podłącz nowy i nie montuj go zpowrotem ( tak też możesz odpalić autko ja tak jeżdze ). Koszt naprawy nie powinien wynieść więcej niż 40zł .` Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Mark73 Zgłoś #10 Napisano 21 Stycznia 2008 Taa u mnie też dostępne w garażu ściągacze nie dały rady, więc odkręciłem całość na dole i wyciągnąłem. nie musiałem nawet niczego ściągać ani wybijać, bo do śrubeczki od kostki można się wtedy dostać. Aha, wymieniał ktoś kiedyś to łożysko w kolumnie kierowniczej? Bo u mnie ma luzy jak cholera, więc chciałbym je wymienić, ale skoro nie dostałem się do niego od góry to niestety nie wiem jaki ma symbol/rozmiar. A boję się, że jak zacznę walczyć z wieloklinem siłą to z łożyska niewiele już zostanie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach