[silnik] "dzikie" spalanie turbodiesla

[Gość Jajek]

witam,

mam nadzieje, ze mi pomozecie.

ostatnimi czasy moj b3 kombi turbodiesel (1,9 td) zaczal palic jakies niewiarygodne ilosci paliwa - przedtem bylo to ok. 6,5 litra po miescie i na trasie (bo go "gonilem" do 150, wiec spalanie bylo niezalezne od tego, czy to trasa, czy nie).

 

natomiast od jakiegos tygodnia zaczal mi palic... ok. 8,5 litra! wiem, ze niby zima, ale to juz lekka przesada!

 

temperature ma tez popiep**ona, bo w trasie osiaga 110 st, w miescie 100, wentylator sie w zasadzie nie zalacza.

 

juz sam nie wiem, co sie z tym zlomem dzieje! tak jakby z dnia na dzien zaczelo mu uciekac 2 litry na 100 km!

 

macie jakis pomysl co to moze byc?! prosze o pomoc, bo najchetniej bym sie tego zloma pozbyl, a ma (jak na b3) tylko 250 tys...

 

pozdrawiam!

[souler]

nie panikuj i nie przezywaj, bo nie ma czego. jakie odcinki robisz tym autem? wezyki cale? pompa nie cieknie?

[Gość Jajek]

moze rzeczywiscie panikuje, ale kwestia jest tego, ze to sie nagle zaczelo pieprzyc!

 

wezyki cale, pompa ok.

 

odcinki sa po 15 km, trasa ostatnia to bylo 900 km!

najgorsze jest to, ze ja po miescie jezdze ta sama trasa od kilku miesiecy do roboty i zawsze palil 6,5 - a teraz 8,5

[souler]

rozumie, ze nie robiles zadnych regulacji ani zmian rozrzadu ostatnio. po prostu zaczal tyle palic ot tak sobie?

[Gość Jajek]

nie, mialem zmieniany pasek rozrzadu jakies 3-4 tys km temu, juz po zmianie paska moj ojciec w trasie osiagnal wynik niecalych 6 litrow (ale nawet passatom nie sluzy 90 km/h .

 

jedyna ostatnio robiona rzecz przy nim to bylo czyszczenie naczynia wyrownawczego plynu chlodniczego - bo poprzedni wlasciciel nalal tam zdajsie oleju (ale to nie spieprzajacy olej, bo oleju w silniku nie ubywa od kilkunastu tys. km)

 

tak wiec ja nie mam pomyslu. chyba tylko dziura w baku (choc na parkingu kropli ON'u nie ma).

[souler]

rozumie, ze praca silnik, odpalanie, temperatura i ilosc dymu pozostalo na takim poziomie jak dawniej? paliwo ciagle to samo zalane?

[Gość Jajek]

praca silnika bez zmian, pali ciagle "na dotyk", nie kopci, temperatura wyzsza o jakies 5 st (ze 105 na 110 st - wiem,z e to za duzo, ale tego sie zwalczyc juz nie da), paliwo lane na jednej i tej samej stacji od jakiegos pol roku...

 

jesli moge spytac, ile Pali Twoja maszyna, souler?

[ormowiec]

a sprawdziłeś taki banał jak filtr powietrza?

i co to za stacja? może jej właściciel postanowił być bardziej "przedsiębiorczy"

[Gość Jajek]

filter jest ok.

 

a co do stacji - to Jet w Łodzi na Mickiewicza - wiec jakies tam zaufanie do marki mam

[ormowiec]

Orlen niby też duża sieć, a u mnie leją szczyny nie paliwo, i to źle odmierzone. Spróbuj zmienić.

Sprawdź jeszcze ciśnienie w kołach oraz hamulce (czy odbijają jak należy)

[Gość tomala]

Sprawdź czy przyspieszacz zapłonu ci działa poprawnie, bo to tak coś na to wygląda że przycina się.

[Gość Jajek]

z odpalacza "korzystam regularnie" - czyli jakieś pierwsze 3-4 km (tak do 60 st). potem go "odlaczam" - i slychac inna prace silnika, wiec obstawiam, ze sie nie przycina.

[souler]

moj pali... hmm ciezka sprawa. jak jeszcze mialem full pałer to 8 miasto, a teraz to moze troche mniej, moze, bo nie sprawdzam spalania.

 

w sumie bardzo sie dziwie, jak ktos pisze, ze aaz mu pali 6.5 po miescie i to w budzie passata.

[Gość Jajek]

sugerujesz, ze 6,5 po miescie to jak na tego passka i tak za duzo?

[Gość zamiet]

kolega souler chciał powiedzieć, że jak na tak ciężkie i niemłode w końcu auto, wynik 6,5 na mieście przy silniku AAZ jest tak rewelacyjny, że wprost nieprawdopodobny :-)

[Gość Jajek]

no moze to i niezly wynik, ale ja jezdze bez szalenstw (na ogol przynajmniej), nie mam 6 tub basowych i 5 wzmacniaczy...

klimy tez nie ma, wiec to wszystko ma znaczenie.

ale wynik 8,5 po miescie na AAZ to chyba jednak przesada w druga strone...

[souler]

przyjmij tak: miasto 8, trasa 6-6.5. normalne spalanie dla aaz. w zimie, krotkie odcinki, zimny silnik, moze skoczyc te pol litra w gore.

 

ja sie dziwie, ze tak dokladnie macie wyliczone spalanie. ja nie licze.

[Gość Jajek]

widac souler, nie kazdy ma taki gruby portfel jak Ty

[souler]

widac souler, nie kazdy ma taki gruby portfel jak Ty

 

ja studiuje, nie pracuje. kasy to raczej nie mam. raz mniej wiecej zrobilem mu test na spalanie. trasa 1145km, 4 osoby, bagaz, seryjna moc, ok. 6 litrow. dodam, ze w jedna strone nie moglem dac rady za golfami, ktore prawie wszystkie mialy gt, gti, gtd, takze butowanie bylo ostre, ale dzik dal rade dowiezc mnie na VW manie.

[kimilii]

Kopci Ci?