kazik1313 Zgłoś #1 Napisano 17 Grudnia 2007 Kilka dni temu zaliczylem dzwon tj nie wychamowalem i wjechalem w tyl Corroli:(. Skutki to pekniety zderzak polamane slizgi uchwyty lamp no i zgieta belka wzmacniajaca zderzak. Belka nie wbila sie w chlodnice ani w klime tylko zgiela sie z prawej strony. Jena rzecz mnie nie pokoi mianowicie odleglosc od wentylatora chlodni do kola alternatora czy tez do napinacza alternatora. Odleglosci te to pomiedzy wentylatorem a kolem alter. to okolo 2cm a do napinacza to 1cm. Mam wrazenie ze przed kraksa bylo tam wiecej miejsca co dziwne pas przedni nie jest pogiety, maska zamyka sie jak zamykala nie ogladalem jeszcze za dobrze podluznic ale jezeli by bylo przesuniecie na podluznicach do byly by wieksze badz mniejsze szczeliny przy dzwiach. Prawde mowiac po wymianie zderzaka slizgow i belki...uchwyty lam pokleilem;) z zewnatrz nie widac kompletnie nic ze samochod mial krakse. Bardzo prosze o lookniecie na foto ponizej i porownanie przez Kolegow z podobnymi silniczkami jak to wyglada. Z gory dziekuje slicznie i pozdrawiam. Kolo alternat. http://img220.imageshack.us/my.php?image=alternatorrz5.jpg Naciag paska http://img229.imageshack.us/my.php?image=napinaczod4.jpg Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
PeGaZ_28 Zgłoś #2 Napisano 17 Grudnia 2007 ....Odleglosci te to pomiedzy wentylatorem a kolem alter. to okolo 2cm a do napinacza to 1cm. Się specjalnie pofatygowałem i sprawdziłem Między napinaczem a wiatrakiem odnoszę wrażenie, że jest jeszcze mniej niż 1 cm, a do koła alternatora tak jak piszesz w granicach 2 cm. Także wszystko w masz w porządku Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
martines Zgłoś #3 Napisano 17 Grudnia 2007 U mnie również jest ciasno w tym miejscu, że za przeproszeniem żeby nie baba w samochodzie to nie było by gdzie palca wsadzić pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kazik1313 Zgłoś #4 Napisano 17 Grudnia 2007 Zgadza sie miedzy napinaczem bedzie nawet mniej niz 1cm. Dziekuje bardzo i pozdrawiam. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Mr_Nobody Zgłoś #5 Napisano 24 Kwietnia 2011 (edytowane) już po problemie Edytowane 26 Kwietnia 2011 przez Mr_Nobody Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wojta Zgłoś #6 Napisano 24 Kwietnia 2011 silnik zgasl bylo slychac jakies stukniecie w nim ? zanim sprobujesz odpalic wejdz z latarka pod auto i dokladnie ogladnij co sie stalo jaki i z dolu tak z gory by przy probie odpalenia cos nie zmasakrowac tak na wszelki wypadek Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Charakterek Zgłoś #7 Napisano 24 Kwietnia 2011 Mr_Nobody, dołem idzie rura z dolotu (od IC). Studzienka ci ją przytrzasnęła. I zdusiło auto. Zobacz, czy nie popękała. Jak zacznie Ci autko bardzo mocno dymić i nie mieć odejścia na bank ta rura pękła. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wojta Zgłoś #8 Napisano 24 Kwietnia 2011 widze ze edytowales post jak ci characterek pisze ogladnij rure ic bo pewnie jest jak kolega pisze Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Mr_Nobody Zgłoś #9 Napisano 24 Kwietnia 2011 (edytowane) już po problemie Edytowane 26 Kwietnia 2011 przez Mr_Nobody Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wojta Zgłoś #10 Napisano 24 Kwietnia 2011 IC to intercooler jak dodasz gazu i bedziesz slyszal syczenie to znaczy ze pekla i zrezta pewnie bedzie robic sie mokre od oleju w tym miejscu zobacz tez opaski mocujace od niej czy nie spadla gdzies jak nia ruszyles Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wojta Zgłoś #11 Napisano 25 Kwietnia 2011 tak rura intercoolera czasami ma oblanie plastikiem wszystko co ci mowimy zebys sprawdzil jest tylko prewencyjnie bo jakby nie bylo udezyles w te miejsce i trzeba to sprawdzic Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Mr_Nobody Zgłoś #12 Napisano 25 Kwietnia 2011 (edytowane) już po problemie Edytowane 26 Kwietnia 2011 przez Mr_Nobody Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wojta Zgłoś #13 Napisano 25 Kwietnia 2011 odpal silnik i szukaj skad chrobocze moze opaska intercoolera sie sunela i chrobocze bez paniki Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
PrZeMoL Zgłoś #14 Napisano 25 Kwietnia 2011 gdzies tu na forum czytalem ze jest jakis czujnik uderzeniowy - auto gasnie po zderzeniu itp.... moze dlatego zgasl Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Mr_Nobody Zgłoś #15 Napisano 26 Kwietnia 2011 (edytowane) bilans strat po oględzinach mechanika: belka intercoolera poduszka po silnik olejowa lewa pasek spadł trzeba nowy kupić rolka napinacza + robota ściągnięcie zderzaka i części które mogą być uszkodzone a ich nie widać Edytowane 27 Kwietnia 2011 przez Mr_Nobody Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wojta Zgłoś #16 Napisano 26 Kwietnia 2011 to jechales szybciej niz 10km/h no coz teraz wiesz ze tam juz nie mozesz jezdzic dobrze ze tylko tyle sie stalo bo ten pasek z tego co po forum czytalem mog ci sporo wiecej rozmarasic pod maska jak by sie pozawijal Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
PrZeMoL Zgłoś #17 Napisano 26 Kwietnia 2011 wszedzie wyedytowales posta "juz po problemie" czyli winowajca odpowiedzialny za studzienke Ci zaplacil? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Mr_Nobody Zgłoś #18 Napisano 27 Kwietnia 2011 (edytowane) Skasowałem posty bo już samochód naprawiony. Pozbyłem się 400 zł i tyle, nie mila przygoda:dolamam , a było by na wczasy Rozmawiałem dzisiaj z agentem PZU i powiedział że gdybym wezwał policje i spisali by protokół z miejsca wypadku (lub coś innego) to była by szansa na zrobienie auta przez ich ubezpieczyciela. Następnym razem będę mądrzejszy , Edytowane 27 Kwietnia 2011 przez Mr_Nobody Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wojta Zgłoś #19 Napisano 27 Kwietnia 2011 marcin czlowiek cale zycie sie uczy ja kiedys wpadlem t4 do takiej zaje...... dziury kostka brukowa sie zapadla nie mialem prawka zadnych dokumentow na auto przyjechaly miski pokazalem papier ze mnie 2 tyg wczesniej okradli trafilem na fajnych gliniarzy z miasta pszczyna i udalo sie sciagnac z ubezpieczenia koledzy pomogli zostalem potraktowany jakbym mial wszystkie papiery pogadaj z policja nie zaszkodzi moze sie uda cos zalatwic Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach