Skocz do zawartości
Gość bialy78

Ciepły silnik nie odpala

Rekomendowane odpowiedzi

O ile dobrze widzę to ta właśnie.

Ale na zagadkę ( kilka postów wyżej ) nikt nie odpowie? Przypomnę <Myślę że twoje problemy z odpalaniem leżą po stronie złego ustawienia zapłonu.

Wobec tego mam pytanie zagadkę - czy prawidłowo podaję ustawienie zapłonu dla silnika 1.8 PF system Bosch Digifant ML6.1/ML6.4

Warunek sprawdzania: silnik posiada optymalną temperaurę pracy

_ temperatura oleju 80 C

Wyprzedzenie zapłonu 6+-1 stopnia 2000-2500rpm sprawdzane lampą na znakach odniesienia na kole zamachowym, celowo pominąłem ważny element sprawdzania - jaki kto zgadnie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

odpiąć czujnik temperatury?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właśnie::564:tylko kto o tym pamięta?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość mariusz88vwb3t
Dzięki za wyczerpującą wypowiedz. Mój passacik jest super. Ma swoją moc, przyspieszenie, silnik czyściutki, tylko właśnie czasami tak jak odpalam już na rozgrzanym silniku ma problemy. Tak ciężko mu odpalić....przez 2 czy 3 sekundy a jak odpali też czasami słychać takie jakby "ŁUP" uderzenie . Jak zaskoczy to już gitara, super praca silnika. Szukam przyczyny. Obstawiam właśnie czujnik Halla ( pisało właśnie parę osób, że przy ciepłym silniku, to może być problem). Jeszce przychodzi mi do głowy ten czujnik co pisałeś o nim w innym poście...."przełącznik termiczny pojazdów z hakiem holowniczym..."

http://i43.photobucket.com/albums/e369/lubsko/052908180753-1.jpg

Na innym forum ktoś napisał, ze ma taki sam silnik i to było powodem. Inaczej go nazwał "...czujnik przykręcony do pokrywy klawiatury tuż przy odpowietrzeniu silnika..."

Niedawno spaliła mi się pompa paliwa a nawet dwie ale to chyba nie ma związku z tym.

Pozdro.

Witam miałem też problemy z odpalaniem na gorącym silniku.Pierwsza przyczyna to GUMA POD GAŹNIKIEM A KOLEKTOREM ciągneła lewe powietrze była cała poszarpana.Druga przyczyna to URWANY KABEL OD SONDY LAMBDA teraz PASSAT jeździ.Tylko padła mi pompa paliwa ale zero wspólnego z tymi dolegliwościami poprostu miałem wgnieciony bak paliwo rozlało się wookół wgniecenie,było zbyt mało paliwa i się zatarła

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja właśnie do tego silnika o którym pisał vander (jak się zorientowałem po fotce: http://forum.vw-passat.pl/showthread.php?p=307150#post307150 - właśnie od niego kupiłem Passka) założyłem nowe świece i klapa... silnik stracił moc... Zajrzałem do kopułki i zdziwko - kopułka obrócona o 180st - przełożyłem jak powinna być, czyszcząc przy okazji palec i dwa przypalone styki (kopułka "stała" pod kątem, więc dwa były czyste a dwa nadpalone), ale niewiele to pomogło - silnik po odpaleniu pracuje nierówno, jakby wypadały zapłony, dopiero po jakiejś chwili i potrzymaniu na obrotach zaczyna jako tako pracować, ale cały czas nierówno, stracił sporo na mocy... Zaznaczę że świece miał NGK BUR6ET i takie same wstawiłem. Hmmm... co z nim dalej począć?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności