Buczenie dochodzące z kół..

[Carrey]

Witam,

 

jakiś czas temu opisywałem temat buczenia kół (takie buu, buu, buu) od prędkości ok. 60km/h. Działo się to na ogumieniu letnim które pozostawiało wiele do życzenia. Podpowiadaliście mi że to opony, łożyska lub piasty. Pojechałem z tym tematem do serwisu gumianego goście podnieśli autko pokręcili kołami, przejrzeli opony i ... "panie, opony wyząbkowane - muszą buczeć". Mówię ok... dojeżdżę do zimy, założe zimówki i będzie dobrze (dodam jeszcze że na początku to buczenie było słabsze i miało mniejszą częstotliwość, a przed samą zmianą kół było juz nie do wytrzymania). I tak też było, założyłem drugie koła z oponami zimowymi (ich ostatni sezon) i było cacy, żadnego buczenia, huczenia (oprócz oczywiście szumu miękkich zimówek na suchym asfalcie). I tak było przez ok 2 tyg, aż wkońcu to samo buczenie zaczyna się na ogumieniu zimowym. Narazie sporadycznie i cicho ... ale z letnimi też tak było.

 

Poradźcie co może być tego przyczyną, geometria - czyżby ona mogła być rozwalona i niszczy opony kóre później huczą ?? Na diagnostyce gość stwierdził (nie po badaniu komputerowym a po najechaniu na przyrząd) że zbieżność z przodu jest ok ale tyłu, TAK Z TYŁU coś mu się nie podoba (a tam regulacji nie ma). Zawiechę mam całą zdrową (2 tyg temu wymieniałem jedyny walnięty wahacz). Jednak od ok tyg daje znać o sobie lewy przegub.

 

Z góry dziękuję za rady !!

 

P.S. Ile można pojeździć na walniętym przegubie (terkocze przy ruszaniu na skręcie) i co może być konsekwencją takiej jazdy??

 

Pozdrawiam

[Gość tomek136]

Miałem kiedyś podobna sytuacje w innym samochodzie okazało sie ze przeguby są juz tak bardzo zużyte i to one tak chałasowały !!

[Kimo]

Ja z pukającym przegubem jeździłem od sierpnia do przedwczoraj...ale stukał już dosyć mocno przy jeździe na wprost..Nic złego się nie stanie, najwyżej pójdzie przegub i passek będzie unieruchomiony.

[Carrey]

Miałem kiedyś podobna sytuacje w innym samochodzie okazało sie ze przeguby są juz tak bardzo zużyte i to one tak chałasowały !!

 

No też przeszło mi przez myśl ze to moze od tego przegubu, jednak jak buczało na letnim ogumieniu to przegub nie dawaj żadnego znaku uszkodzenia (test: pełny skręt i sandał- żadnych stuków, to samo w druga stronę). Poza tym jeden przegub wymieniałem w czerwcu - zaraz po zakupie auta. Teraz odzywa się drugi. Poza tym przy jeździe na wprost nie czuję zadnych stuków, terkotania (tylko przy ruszaniu na skręcie bądź przy zawracaniu).

[tomazo72]

Na bank to jest wina przegubu. Szkoda że nie wymieniłeś obu naraz, byłby święty spokój, Przegub może być zużyty i nie stukać nawet przy skręconych kołach, a przy wyższych prędkościach pojawiać się będzie buczenie.Także poza łożyskami one też wpływają na hałas. Pozdrawiam.

[Carrey]

Na bank to jest wina przegubu. Szkoda że nie wymieniłeś obu naraz, byłby święty spokój, Przegub może być zużyty i nie stukać nawet przy skręconych kołach, a przy wyższych prędkościach pojawiać się będzie buczenie.Także poza łożyskami one też wpływają na hałas. Pozdrawiam.

 

Zobaczymy jak się sprawy mieć będą po wymianie przegubu ... ale to troszkę musi poczekać do końća m-ca bo $$ brak

 

I jeszcze jedno pytanie - napewno trochę laickie ale wybaczcie ....

A czy po wymianie przegubu ustawia się geometrię ??

 

Pozdrawiam

Carrey_