[ elektryka/elektronika] układ dogrzewania silnika - 1Z

[misiomis]

schemat mogę wysłać tylko na maila bo mam w formacie pdf i nie umiem go wkleić na forum piszcie [email protected]

[Tom69]

OK, a jak sprawdzić czy to ustrojstwo w ogóle działa? U mnie się autko strasznie długo nagrzewa, termostat wymieniony w zeszłym roku, raczej sprawny bo węże i chłodnica zimne, a jak odkręcę ogrzewanie na max, to 70C osiąga po 5 km:/

[Gość]

Tom69,

http://www.forum.vw-passat.pl/topics14/bezpiecznik-grzania-swiec-zarowych-przekaznik-vt26063.htm

w podanym linku masz zdjęcia uszkodzonego przekaźnika sterującego tymi świecami. W przypadku sprawności układu i spełnienia pozostałych warunków (tzn. temp. silnika. czasu jego pracy, obciążenia alternatora) na dolnych śrubkach w/w urządzenia pojawi się napięcie ok 12V (+-2V). Zmierz miernikiem lub żarówką samochodową.

Co do czasu nagrzewania to ja uruchomiłem ten układ na sterowaniu zastępczym. Wymaga on jeszcze pewnych regulacji ale mam podobne osiągi - jakieś 70 stC po 5 km, ale odczucia subiektywne to juz po ok 1km przy -2 na zewnątrz zaczyna dmuchać letnim powietrzem.

 

chazir W Twoich obliczeniach jest zbyt wiele niewiadomych, źle przyjętych lub pominiętych założeń. Oddawanie tempetarury na zewnątrz, załączone ogrzewanie tego się nie da pominąć. W którymś z wątków było nawet napisane, że takie dociążenie alternatora przez te świece zwiększa dawkę paliwa biegu jałowego, a to z kolei więcej ciepła spalania i przyspieszone nagrzewanie silnika.

W sumie uważam, że gdyby to było tak całkiem zbędne a efekt tego byłby niewielki

(jak wynika z obliczeń) to nie montowano by tego układu.

[Gość brzesiu]

A czy taki układ można sobie samemu zrobić??

Jestem ciekawy przydało by mi sie coś takeigo.

Ja właśnie czesto jeżdze na kródkich odcinkach i mam wlasnie klopot z osiagnieciem temperatury 70s nawet przy temperaturze powietrza powyzej 0.

 

Czy jest jakieś fabryczne miejsce na zamontowania takich swiec co bym sobie to np na przycisk zrobił??

[Gość chazir]

W Twoich obliczeniach jest zbyt wiele niewiadomych, źle przyjętych lub pominiętych założeń. Oddawanie tempetarury na zewnątrz, załączone ogrzewanie tego się nie da pominąć.

 

Być może źle coś przyjąłem, mógłbym to zrobić dokładniej ale chodziło mi o pokazanie przybliżone ile energii idzie ze spalania a ile z tych świec. Gdybym policzył chłodzenie silnika przez powietrze i ogrzewanie to ta różnica jeszcze bardziej by się zwiększyła.

 

W którymś z wątków było nawet napisane, że takie dociążenie alternatora przez te świece zwiększa dawkę paliwa biegu jałowego, a to z kolei więcej ciepła spalania i przyspieszone nagrzewanie silnika.

 

No to jest logiczne, większe obciążenie silnika - większe spalanie - więcej ciepełka ze spalania. Ale gdyby takie było założenie vw to napisaliby w sterowniku "pal więcej jak ci zimno" a nie bawilibysie w świece.

 

W sumie uważam, że gdyby to było tak całkiem zbędne a efekt tego byłby niewielki

(jak wynika z obliczeń) to nie montowano by tego układu.

 

Ja też tak uważam, dlatego napisałem że układ ten nie do tego służy.

Gdy silnik jest nagrzany występuje równowaga między ilością ciepła przychodzącego ze spalania a ilością oddawanego do atmosfery. Jeśli w stanie tej równowagi temperatura silnika jest powyżej 70C to nic się nie dzieje. Jeśli poniżej 70C to komputer włącza świeczki i grzeje. Nie występuje wtedy konieczność nagrzania całych tych gratów jak przyjąłem o 80C do czego trzeba dużo energii, ale dogrzanie o kilka stopni których brakuje do 70C. Oczywiście działa to zaraz po odpaleniu ale wtedy sprawność tego jest niewielka.

 

Jak sprawdzić układ wykonawczy? Teoretyzuje,na zewnątrz za zimno , mam schemat tego z silnika 1Z ale nie z passata więc nie podaje symboli:

 

Do dwóch przekaźników powinny dochodzić przewody z komputera (po jednym do każdego) oraz przewód (lub dwa) z "+" sterujące przekaźnikami. Jeśliby wypiąć przewody idące od kompa i miejsca te "uziemić" to świece powinny zacząć grzać. Jeśli nie grzeją to układ wykonawczy do poprawy (świece, bezpiecznik, kable), jeśli grzeją to układ wykonawczy sprawny. Pozostaje VAG w łapki i sprawdzać parametry które podałem wcześniej.

 

Krzychu

[Gość]

W którymś z wątków było nawet napisane, że takie dociążenie alternatora przez te świece zwiększa dawkę paliwa biegu jałowego, a to z kolei więcej ciepła spalania i przyspieszone nagrzewanie silnika.

 

No to jest logiczne, większe obciążenie silnika - większe spalanie - więcej ciepełka ze spalania. Ale gdyby takie było założenie vw to napisaliby w sterowniku "pal więcej jak ci zimno" a nie bawilibysie w świece.

 

Nie zgodzę się!! Zwiększenie "ot tak" dawki paliwa powodowałby wzrost prędkości obrotowej biegu jałowego, a w przypadku świec występuje siła hamijąca od alternatora i obroty nie rosną (podobnie jest z klimą jak załaczysz na wolnych obrotach to silnik ma chwilę zachwiania, a po chwili komputer wyrównuje obroty regulując mieszankę)

 

W sumie uważam, że gdyby to było tak całkiem zbędne a efekt tego byłby niewielki

(jak wynika z obliczeń) to nie montowano by tego układu.

 

Ja też tak uważam, dlatego napisałem że układ ten nie do tego służy.

Gdy silnik jest nagrzany występuje równowaga między ilością ciepła przychodzącego ze spalania a ilością oddawanego do atmosfery. Jeśli w stanie tej równowagi temperatura silnika jest powyżej 70C to nic się nie dzieje. Jeśli poniżej 70C to komputer włącza świeczki i grzeje. Nie występuje wtedy konieczność nagrzania całych tych gratów jak przyjąłem o 80C do czego trzeba dużo energii, ale dogrzanie o kilka stopni których brakuje do 70C. Oczywiście działa to zaraz po odpaleniu ale wtedy sprawność tego jest niewielka.

 

I tak i nie! W którymś wątku pisało również, że ma to wpływ na ochronę środowiska. Cały ten układ ma wpłynąć na szybsze osiągnięcie temperatury optymalnej, pełnej sprawości w celu zminimalizowania emisji szkodliwych substancji.

 

W sumie to wątek zmienił temat i zamiast opisywać sposób działania i sterowanie tym układem (od tego się zaczeło), dyskutujemy nad słusznością zastosowania tego układu. Chcemy poprawiać fabrykę i jej konstruktorów. A po co???

OT

[Gość koel777]

(podobnie jest z klimą jak załaczysz na wolnych obrotach to silnik ma chwilę zachwiania, a po chwili komputer wyrównuje obroty regulując mieszankę)

 

u mnie jak włączam klime manualną to trochę rosną obroty na biegu jałowym

[Tom69]

U mnie już działa, okazało się że wtyczka nie była w ogóle podpięta i dyndała sobie obok, nie skojażyłem że to własnie do tego:-)

Moje subiektywne wrażenie - różnica jest kolosalna, ciepełko z nadmuchu leci już po przejechaniu 1 km.

[Gość Zb.gniew]

A dla niektórych ten układ jest niepotrzebny:D

[RAFAL10]

Witam,

Chciałem się zabrać za sprawdzenie tego układu. W tym celu musiałbym odpiąć czujnik temperatury, żeby komputer myślał, że jest mniej niż 5 stopni C. Który czujnik jest za to odpowiedzialny? Ten na rurze pomiędzy głowicą a chłodnicą, który steruje też świecami żarowymi w głowicy, czy jakiś inny? Z góry dziękuję i pozdrawiam.