Wpływ włączonego ogrzewania na temperaturę silnika na postoju

witam ponownie

buszuje po forum ale nie spotkałem ostatnio takiego tematu, a mianowicie...

silnik rozgrzany do temp 90 stopni, temperatura na zewnątrz niska (bądź minusowa) włączam klime na maxa (ciepło i nawiew) po paru minutach temp silnika spada… aż do drugiej kreski (jak na fotce) silnik cały czas pracuje na biegu jałowym

czy tak ma być? wszystkie osłony silnika są, czy to normalne?

czujnik temp cieczy chodzącej wymieniony, płyn G12 wymieniony...

pozdro

Witam! nie ma tak byc . przy sprawnym układzie chłodzenia ma trzymac 90 .jak dla mnie termostat ! Pozdrawiam

termostatu jeszcze nie sprawdzałem... wskaźnik zawsze pokazuje dobrze (sprawdzane VAG-iem)

dzieki za sugestie

W/g mnie tak bedzie, passat jest moim kolejnym dieslem w ktorym ogrzewanie zbija temp. silnika na postoju, gdy na zewnatrz jest na minusie. Takiego efektu nie mialem tylko w xc70 D5, ale tam mialem webasto.

to dziwna przypadłość bo ja nic takiego nie obserwuje u siebie nawet jak miałem na dworze temp -20 i stało autko pod blokiem to i tak mam 90 stopni i tak(w autku temp ustawiona na 25 stopnie)

witam wiec tak mam passata b5 1.9 110 97 rok

i tak z temperatura bylo ok wszytsko do czasu gdy przyszedl mruz i teraz jak silnik jest odpalony to temperatura spada do 70 stopni podczas jazdy temperatura podnosi sie do gory

czy to normalne ze silnik na niskich obrotach przy minusowaej temperaturze nie osiaga 90 stopni cieczy to9znaczy jade silnik zagrzeje na cwile sie zatrzymam i temperatura potrafi spasc

chodzi czy moze tak sie dziac ??

ale po ponownym wcisnieciu gazu temperatura idzie do gory

całkiem normalne jeśli masz w tym czasie włączona np dmuchawę na 2 z gorącym powietrzem...

Niestety to nie jest normalne... podłączyć vag i zobaczyć prawdopodobnie termostat.

moim zdaniem jest to jak najbardziej normalne, nawet chyba bylo juz o tym na forum, ja też tak mam u siebie, pamietam jak bylem w górach, i tak sie złożylo ze chyba przez 5 min zjezdzalem z górki na biegu, (było lato ale w nocy i mialem zalaczone ogrzewanie) to temperatura silnika mi miniemalnie spadła. Dmuchwa działa jak chłodnica, a diesle emitują mało ciepła

moim zdaniem jest to jak najbardziej normalne, nawet chyba bylo juz o tym na forum, ja też tak mam u siebie, pamietam jak bylem w górach,

Tak panowie, macie racje, tak mialem w poprzednim aucie i w Pasku tez tak mam, zauwazylem to chocby dzis, temp: 1,5st i zanim sie zatrzymalem to wskazowka pokazywala 90st, a po 10 min. stania (silnik oczywiscie pracowal na wolnych obrotach) temp. silnika pokazywala juz jakies 80st.

czyli co jak samochod chodzi na jalowych obrotach naprzyklad 4/5 minut temperatura powiedzmy -1 stopien to temperatura w silniku ma prawo spraco do 70 stopni ??

w moim b4 tak nie bylo w b5 jest obwiniam termostat bo to nie możliwe moim zdaniem .

czyli co jak samochod chodzi na jalowych obrotach naprzyklad 4/5 minut temperatura powiedzmy -1 stopien to temperatura w silniku ma prawo spraco do 70 stopni ??

tak ma prawo.... może nie az tyle ale spadnie, dzisiaj rano było minus 2 stopnie i po poł godz grzania sie w aucie spadła mi temperatura do 70 stopni

termostat wymieniany na nowy poltora miesiaca temu

mechanik powiedzial ze jest to wina łozyska VISCO

bo niby powinno sie lagodnie krecic a kreci sie z silnikiem i niby bardziej i szybciej silnik oziembia

jest to mozliwe ze łozyska na visco sa wyrobione ??

moim zdaniem jest to jak najbardziej normalne, nawet chyba bylo juz o tym na forum, ja też tak mam u siebie, pamietam jak bylem w górach, i tak sie złożylo ze chyba przez 5 min zjezdzalem z górki na biegu, (było lato ale w nocy i mialem zalaczone ogrzewanie) to temperatura silnika mi miniemalnie spadła. Dmuchwa działa jak chłodnica, a diesle emitują mało ciepła

Kolego, jak hamujesz silnikiem ,to jest normalne, ze temperatura silnika Tobie spadla, bo podczas hamowania silnikiem jest odlaczony doplyw paliwa i silnik nie ma w jaki sposob utrzymac temperatury-on jest w tym momencie napedzany kolami.

I nie jest normalnym, aby silnik tracil temperature na jalowych obrotach (podczas postoju auta).

kulkamocy, masz najpewniej termostat do wymiany.

kulkamocy to nie normalne, przerabiałem to już w swojej polówce. prawdopodobnie masz termostat przeznaczony dla krajów, w których panuje wysoka temperatura (hiszpania, włochy etc). Co zrobić? Wymienić termostat, na taki odpowiadający naszym warunkom atmosferycznym (nie radze dobierać po numerze VIN ponieważ w przypadku, gdy auto było produkowane w Hiszpani to dostaniesz taki sam -ja tak miałem w swoim polo, zamówiłem termostat w VW i to samo).

U mnie jest dokladnie to samo. Auto normalnie sie grzeje do 90st. w czasie jazdy i trzyma taka temperature a gdy stane na pare minut to spadnie dokladnie do 70st. Gdyby termostat byl do wymiany to auto nie trzymaloby wcale w jezdzie tych 90st. lub nie dochodzilo do 90st.... Wydaje mi sie, ze poprostu ten model tak ma... Jedyna mozliwosc to ten czujnik o ktorym pisal pasacik98, Ci pomoglo na ten problem??

U mnie jest dokladnie to samo. Auto normalnie sie grzeje do 90st. w czasie jazdy i trzyma taka temperature a gdy stane na pare minut to spadnie dokladnie do 70st. Gdyby termostat byl do wymiany to auto nie trzymaloby wcale w jezdzie tych 90st. lub nie dochodzilo do 90st.... Wydaje mi sie, ze poprostu ten model tak ma... Jedyna mozliwosc to ten czujnik o ktorym pisal pasacik98, Ci pomoglo na ten problem??

U mnie jeszcze tydzien temu autko na miescie trzymalo 90 stopni, na trasie temperatura spadala nawet do 65.

Tydzien temu wymienilem termostat.

Zrobilem ponad 1000 km w 3 dni w PL i na Slowacji - zadnej zmiay temperatury nie zauwazylem - bez wzgledu na uksztaltowanie terenu i temperature - non-stop 90'C:597:

u mnie jest to samo od paru dni juz tak mam że jak jade to jest 90st. a jak się zatrzymam to spada o połowe a nawet więcej ,aha zauwazyłem że zbiornik wyrownawczy jest zimny wczesniej był ciepły a raczej gorący jak była plusowa temperatura,dziś byłem u mechanika wymieniać termostat i dalej to samo czyli termostat odpada,chłodnica jak sprawdzałem jest zimna ,wczesniej było wszystko ok nawet przy załączonej dmuchawie nie spadała temperatura,

zasłoniłem z przodu chłodnice tam gdzie się ten wentylator obraca przy włączonym silniku ale nie wiem czy to cos da czy ktos jeszcze ma jakis pomysł co to może byc a jak u was ten zbiornik wyrownawczy też jest zimny?

Witam.

A ja mam pytanko-do pracy mam okolo 8km,i silnik nagrzewa sie do 90st. jak dojezdzam na miejsce;czy mozna zaslonic chlodnice bez obaw ze cos sie stanie,tzn. czy nie ucierpi zaden z podzespolow w zwiazku z szybszym nagrzewaniem sie silnika?

Pozdr!