bresio

Auto wpadało w tryb awaryjny powyżej 100km/h. Przy jeździe po mieście wszystko było ok. Przy gwałtownym przyspieszeniu na 3 biegu, gdzieś w okolicach 3 tys. obrotów coś strzeliło. Dotyczyłem się do domu (jakieś 2km) i po szybkim rzucie okiem wyszło, że spadł gumowy przewód łączący IC z rurą biegnącą w poprzek samochodu do turbiny. Po zbadaniu turbiny okazało się, że jest zacięta geometria. Oddałem do czyszczenia, wyszła z tego regeneracja. Po założeniu turbiny auto zaczęło dymić na niebiesko/siwo. Mam wrażenie, że jak jest zimne to nie dymi, jak się rozgrzeje to bardziej, zwłaszcza po redukcji po np. skręcie w boczną drogę. Auto również dymi bardziej po skręcie w lewo. Po rozmowie z mechanikiem wybrałem się na jazdę testową. Po 100km jazdy z prędkością 100-110km/h zaświeciła się kontrolka poziomu oleju. Musiałem dolać około 0,8 litra. Kolejne 100km przejechałem nieco spokojniej, ale również w okolicach 100km/h. Po powrocie sprawdziłem poziom oleju, był taki sam jak po dolewce. Po kolejnej rozmowie z mechanikiem miałem sprawdzić, czy turbina nie puszcza oleju do wydechu. Turbina znowu opuściła auto i pojechała do zakładu, który ją regenerował. Podejrzenie było, że wystartowała "na sucho" zwłaszcza, że wymienić musiałem rurkę doprowadzającą olej do smarowania turbiny. W rurach dolotowych jest film olejowy, troszkę oleju wyciągnąłem, teraz auto stoi przechylone, żeby olej z IC sobie wyciekł. W zbiorniku cieczy chłodzącej nie ma śladów oleju. Przy okazji zwróciłem uwagę, że silnik mocno poci się przy korku oleju. Wcześniej miałem tam wygłuszenie, teraz zdjęte. Po odkręceniu korka oleju po jeździe unosi się z niego dym/para - czy to normalne? Po odłączeniu rurki odmy, przy włączonym silniku pojawia się w niej dym/para - czy to normalne? Rozmawiając z pracownikami zakładu regenerującego turbiny, polecili sprawdzić, czy drożna jest rurka odprowadzająca olej z turbiny do misy olejowej. Po odkręceniu turbiny poziom oleju w rurce jest na tym samym poziomie, nie spływa do misy olejowej - czy powinien spłynąć? Fizyka mówi, że powinien wyrównać do poziomu w misie, ale może w tym przypadku jest inaczej.

Dziękuję Nie mam takiego młotka

Cześć Naszukałem się i znaleźć nie mogę. Znalazłem informację o przednich tarczach, o tylnych z łożyskiem, ale nic o tarczach w modelu B5 FL W jaki sposób zdejmuje się tylne tarcze hamulcowe w 3B6? W tarczy nie ma żadnej śrubki, którą przykręcona byłaby do piasty.

Sytuacja wygląda następująco: Wyjechałem z parkingu pod blokiem, gdzie auto stało kilka dni. Odpalił bez problemów. Po przejechaniu około 7km, przy hamowaniu przed skrętem w prawo silnik zgasł i już się nie uruchomił. Przy okazji tej sytuacji nie zapaliła się żadna kontrolka na licznikach. Próby ponownego uruchomienia zakończyły się niepowodzeniem. Auto przestało kilka dni w ogrzewanym garażu i ciągle nie daje się uruchomić. Z zaobserwowanych objawów: 1. brak zasilania pompy paliwa w zbiorniku (bezpiecznik cały, przekaźnik działa), 2. żaden moduł/sterownik w VAG nie pokazuje błędów, 3. po przekręceniu kluczyka, samochód zachowuje się normalnie, wszystkie kontrolki zapalają się i gasną w normalnej kolejności, nagrzewają się świece, gaśnie kontrolka immo itp. 4. próba uruchomienia silnika kończy się kręceniem rozrusznikiem i po kilku obrotach błąd ciśnienia oleju i duży napis "STOP" na wyświetlaczu. Podłączenie pompy paliwa w zbiorniku "na krótko" nie pomogło, silnik dalej nie odpalił. Odłączenie akumulatora na pół dnia również nie pomogło. Jakieś pomysły co może być nie tak?

Witam Pierwsze co chcę powiedzieć, to użyłem wyszukiwarki z hasłem "Wymiana końcówek drążków" żaden z rezultatów nie dał odpowiedzi na moje pytania: 1. Czy operacja jest trudna (z założenia nie powinna być, dostęp do końcówek nie jest utrudniony) 2. Jakie narzędzia będą potrzebne, poza kluczami płaskimi? Domyślam się, że pewnie przydatny byłby ściągacz do końcówek, ale czy ściągaczem do łożysk nie da rady? 3. czy poza dwoma końcówkami drążków kierowniczych należy wymienić coś jeszcze? 4. Wiem, że po całej zabawie należy udać auto na ustawienie zbieżności. PS. Objawy są takie, że ruszając szybko kierownicą, raz w prawo, raz w lewo słyszalne jest stukanie. Zakładam, że to końcówki drążków. Dzięki Pozdrawiam Tomek

Panowie, czy macie jakiś sposób na założenie podszybia? Po walce z przeciekiem, uszczelnieniem filtra kabinowego pojawił się niespodziewany problem. Plastikowe podszybie, z otworami na wycieraczki nie chce wskoczyć na swoje miejsce. Na całej długości szyby plastik odstaje około 4 mm od szyby. Jak to włożyć na swoje miejsce? Dzięki Pozdrawiam

Mostkowanie jak na razie się NIE sprawdziło. Błąd nadal występuje. Sam przełącznik składa się z 3 mikrostyków o dość ciekawych parametrach. Każdy ma 3 piny, i dwie pozycje: poz 1. pin środkowy zwarty z jednym z pinów skrajnych. Poz 2. zwarte dwa piny skrajne, między pinami skrajnymi i środkowym rezystancja około 1,2kOhma. Zmostkowałem 3 mikrostyki. PS. Nowy przełącznik w ASO to koszt około 150zł Kolejnym krokiem będzie wymiana przełącznika. Jak to nie zadziała to trzeba będzie sprawdzić samą wiązkę i wtyczki w sterowniku.

To chyba po prostu go wytnę. Dziecka nie planuje wozić tym autem. Dzięki, pozdrawiam. PS. Gdzie fizycznie jest sterownik? - tak jakby nie zadziałało mostkowanie wyłącznika.

Witam Od jakiegoś czasu pojawia mi się w najróżniejszych okolicznościach błąd poduszek powietrznych. Z Polskiego Vaga odczytałem: 1218 Zapalnik poduszki powietrznej bocznej prawej - N200 zwarcie do masy - BłĄD SPORADYCZNY 1228 Wyłącznik poduszki powietrznej pasażera nieznane ustawienie przełączników - BŁĄD SPORADYCZNY Wyciąłem już kostkę pod siedzeniem pasażera. Gdzie szukać przyczyny tych błędów? Dzięki Pozdrawiam

Widzę, że dyskusja poszła w dziwnym kierunku. Chciałem tylko się dowiedzieć, czy ktoś ma zdjęcie Paska z takimi lampami. Nie mówię, że je założę PS. Gejem nie jestem

Ma ktoś może zdjęcia Paska z takimi lampami: http://img06.allegroimg.pl/photos/oryginal/959/66/30/959663053_1 Zastanawiam się nad zmianą w związku z rozwalaniem jednej oryginalnej. Dzięki Pozdrawiam

Nad tą półeczką, w którą wmontowałeś swój jest dedykowane miejsce na głośnik. Wkręciłem tam podobny do Twojego głośnik. Odsłuch jest OK, a nie zabiera schowka. Dodatkowym atutem montażu po lewej stronie jest ograniczenie męczenia pasażerów "komunikatami" z CB