Olo82

Mam też za sobą naprawę zamka i ten problem Post eusso bardzo był mi pomocny – DZIĘKI! Jednak sprężynki nie trzeba zakładać Wystarczy cięgło klamki odepchnąć w stronę zamka przez otwór wkładki (oczywiście przed założeniem wkładki ) Potem założyć linkę ale jej nie naciągać za mocno ma być naprężona ale nie może już ciągnąc cięgła Potem testy jak będziecie pewni ze wszystko jest ok przykręcamy wkładkę

Dzięki ale auto juz jeździ. Rozkręciłem cały sterownik i wyczyściłem. Teraz chodzi bez zarzutów.

Mam wyjęte te zaworki jak podłącze 12V to się jeden zamyka i to widac a jeden przyciąga jakąś kulkę chyba kulkę bo cos tam lata ale tego nie widać (nie zamyka otworu) same bez prądu nie chcą W starej skrzyni to samo Czy tak ma być?

Witam Mam problem ze skrzynią automatyczną AG4 w T4 2,5i 2001r Po wymianie skrzyni na inną ale tez AG4 (filtra i oleju) na zimnym silniku po zmianie biegu z P na D lub R auto mimo wciśniętego hamulca jedzie i to z taka siłą ze ciężko utrzymać go na hamulcu przy tym podwyższa obroty następnie obroty skaczą W skrzyni jest olej Febi ATF Dexton III VW G 052 162 A2. Skrzynia została praktycznie wymyta tym olejem jest czysty jak łza Jak auto się rozgrzeje wszystko jest normalnie, samochód rusza i zmienia biegi jak marzenie Aha błędów nie ma. Proszę o pomoc co to może być , bo mi się pomysły skończyły

Już nie wpuszczę szwagra do auta :-)

lukas85 jesli chcesz miec Fis poczytaj: http://forum.vw-passat.pl/showthread.php?t=52106

FL jest po magistrali CAN

Od profesjonalistów Muzycom dzięki za pomoc :respect

Muzycom dowiedziałem się cos takiego: Są 3 rodzaje skóry i można rozpozna je na „kropelkę wody” 1) Skóra lakierowana zamknięta (naniesiona kropla wody nie wchłonie się w jej strukturę) - skóra nie oddycha 2) SEMIANILINA Skóra lakierowana PÓŁZAMKNIĘTA (naniesiona kropla wody wchłonie się po dłuższym czasie lub przetarta szmatką wetrze się w strukturę skóry, pozostawiając ciemny ślad) - skóra posiada właściwości oddychające 3) ANILINA - skóra otwarta - otwarte pory skóry (kropla wody od razu wchłania się w jej powierzchnię) I moje pytane do Ciebie czy w passatach była skóra z punktu 1 bo robiłem ten test z kroplą wody i wychodzi na to ze na fotelach podłokietnikach i w boczkach drzwi na wysokości klamki mam SEMIANILINĘ Co do reszty: podszybia, kanału środkowego i kokpitu już taki pewny nie jestem, tam gdzie tapicerka jest bardziej wytarta (moze to za duzo powiedziane raczej taka matowa, bez połysku) woda się wchłaniała (tak mi się wydaje - ale glowy za to urwac sobie bym nie dał) a tam gdzie się świeci nie wchłania się wcale. Teraz nie wiem czy jest to skóra LAKIEROWANA ZAMKNIĘTA czy SEMIANILINA pokryta jakąś farbą? Z wyglądu są to różne skóry (na zdjęciu na wysokości klamki i ta wyżej pod szybą ) Jedna jest zupełnie plaska tam woda sie wchłania na 100% a druga ma rowki i z nią mam problem , ale wygląd nie świadczy o użytym materiale może to, to samo ale inaczej prasowana czy cos takiego. A co do pistoletu natryskowego to myślę ze nie będę miał z tym problemów

Muzycom wielkie dzięki w końcu cos rzeczowego Więc tak: Najpierw musze czymś doczyścić tapicerkę usunąć klej zacieki itp. potem zafarbować. Rozumiem ze mogą być te środki co podawałem wyżej Następne lakier bezbarwny i to wszystko? Jeśli źle zrozumiałem to mnie popraw Jeszcze jedno: czy przy farbowaniu trzeba od razu zrobić cały element? Czy można dofarbować tylko miejsce które tego wymaga bez obawy ze się będzie później wyróżniać. Nie mam pojęcia czy boczki są eko ale rozumiem ze odnawia się je tak samo jak zwykłą skórę tylko ze są mniej odporne na rozpuszczalniki. Aha czy mógłbyś polecić jakieś lakiery bezbarwne, wykończeniowe o których pisałeś?

Ja mam następujący problem W moim samochodzie ktoś odnawiał skórę i delikatnie mówiąc mu nie wyszło: Nie wiem teraz co z tym zrobić i od czego zacząć Rozmawiałem z przedstawicielem firmy SAPHIR i skończyło się na cytuję: „Generlanie problem jest dość mocno złożony. Nie znamy genezy powstania tych plam - można jedynie domniemywać, że są to jakieś wypalenia skóry od kleju na cyjanoakrylu - wtedy powstają podobne "plamy" Na elementy plastikowe nic nie poradzimy. Natomiast jeśli ma Pan pewność, że jest to skóra naturalna i nielakierowana, możemy polecić: 1. Środek do czyszczenia - Renomat - http://multirenowacja.pl/renomat-100ml-plyn-czyszczacy-saphir.html 2. 2. Środek do renowacji koloru skóry - http://multirenowacja.pl/balsam-mocno-koloryzujacy-juvacuir-75ml-saphir.html Jeżeli nie jest Pan pewien co do rodzaju skóry, zalecamy kontakt z wyspecjalizowanym zakładem.” Myślę ze jest to jakaś farba i zacieki od niej a nie wypalenia od kleju . Potraktowałem ją zmywaczem do paznokci efekt jest taki ze puszcza, ale nie tak łatwo. Po natarciu skóry zmywaczem zaczyna się łuszczyc, potem drapałem paznokciem i schodziła Jednak nie wyobrażam sobie ze będę drapał cale auto centymetr po centymetrze. Myślę ze jakby nie było jej tak grubo to by schodziła lżej tam gdzie ją zmyłem widać czystą skórę i dosyć grubą warstwę farby po bokach Teraz nie wiem czy skora jest naturalna i nielakierowana czy tez lakierowana. Nie wiem czym zmyć tą farbę by nie uszkodzić skory. Zmywałem tez koło kierownicy acetonem, wodą z mydłem itp. na początku bylo dobrze ale teraz bardzo się brudzi i robi się jasne (widać na foto) (myslałem ze moze to trochę zasługa moich rąk po pracy, ale bez przesady przed myciem się az tak nie brudzila praktycznie wcale) Proszę o jakieś propozycje czym zmyć starą farbę i instrukcję co zrobić potem by skora wyglądała ok.

Witam Mam skrzynie 4 biegową i ostatnio zauważyłem ze jak jadę ok. 60-70 km\h to czasami gdy puszcze gaz obroty falują w okolicach 1800(1900)-2000obr\min jakby komputer nie wiedział czy włączyć 4 czy hamować silnikiem na trójce gdy lekko przyhamuje obroty spadną (do biegu jałowego ok 850obr\min i auto hamuje silnikiem). Czy to jest normalne? Bo dopiero teraz zwróciłem na to uwagę. I jeszcze jedna sprawa czasami gdy puszcze gaz to obroty spadają natychmiast a czasami powoli Może ktoś napisać jak ma u siebie z obrotami przy hamowaniu silnikiem?

Witam Ja ze swojej strony polecam Pana Krzysztofa: ACEEF Naprawa połączeń "klejonych" modułów wyświetlaczy LCD Krzysztof Nyczaj tel. 513 090 182 e-mail: [email protected] www: http://aceef.pl Zacytuje wyrywki z naszej korespondencji myślę ze rozjaśni to wątpliwości niektórych i odpowie na ich pytania. Wiec po pierwsze: stary wyświetlacz naprawić idzie tylko jeśli linie nie świecą jeśli nie ma kontrastu można go podregulować ale nie dużo. „Jeśli jego kontrast nie zmienia się pod wpływem wzrastającej temperatury (lub nieznacznie słabnie) to ja bym go naprawiał ( proszę zwrócić uwagę na te linie które świecą, jeśli zaczynają "blednąć" po bokach mimo, że środek ich "świeci" dobrze to zastanowiłbym się nad sensem naprawy). Pan sam musi się zdecydować, ja mogę tylko podpowiedzieć, ale bez zdjęć jak świeci jak jest "ciepły" nie mogę udzielić żadnych wskazówek. I proszę nie zwracać uwagi na "zanikające" CAŁE linie, bo to właśnie naprawiam.” Okazało się ze mój wyświetlacz jest do wymiany: „Nie jest jednak dobrze z tym wyświetlaczem …..Takie używane dobre, w zależności jak bardzo są dobre, sprzedaję z montażem od 150 zł do 250 zł (ale nie są nowe i nigdy nowymi już nie będą, nowe produkowane "na dalekim wschodzie" można kupić za cenę 400 zł) Oryginalnych nowych nie ma i pewnie nigdy już nie będzie. Ci co twierdzą, że takie mają to nie wiedzą, że albo nie są nowe, albo nie wiedzą gdzie zostały wyprodukowane. Te co ja (będę) posiadam wstawiam do licznika i mogę wysłać zdjęcia jak "świecą", a klient podejmuje decyzje.” Teraz miałem dylemat nowy czy używany, ale po: „Sytuacja wygląda następująco, wyświetlacze LCD ulegają bardzo wolnej degradacji (działają ponad 10 lat w samochodach), ale nie są "odporne" na wysoką temperaturę, dużo lepiej znoszą niską. Jeśli zadbać o nie, to będą "świecić" i "świecić". Ja przestrzegam (staram się, choć nie zawsze jest to możliwe) zasady nie zostawiać na postoju samochodu na bezpośrednie działanie słońca, bo wtedy temperatura przy wyświetlaczu w może dojść do 80 stopni (sprawdziłem), co jest zabójcze dla wyświetlacza i dodatkowo mam wycięty otworek w kanale wentylacyjnym, taki wiertłem 10, bezpośrednio nad licznikiem na wysokości wyświetlacza, skutecznie obniża temperaturę w okolicach licznika jak i w nim samym. I to działa, i jeśli nie likwiduje procesu degradacji ciekłych kryształów w wyświetlaczu to na pewno skuteczniej ogranicza. Tak więc długość działania "dobrego" wyświetlacza zależy w dużej mierze od nas samych. Możemy go "wykończyć" w miesiąc, a może nam służyć do końca dni samochodu. Nie mogę dać gwarancji, że będzie "świecił" ładnie np. dwa lata, bo jednak są to rzeczy używane ( na nowe mamy roczną gwarancje i żadnej gwarancji, że po tym okresie się nie zepsują) i mogą mieć wady ukryte. Przy wyborze wyświetlacza zasada jest taka (a przynajmniej ja stosuje), że jeśli linie dzielące wyświetlacz, np. w Audi A4 z zegarkiem analogowym (ważne!!), "świecą" ładnie całe od lewej do prawej w temperaturze pokojowej (około 25 stopni) to wyświetlacz prawie na pewno ( 90% ) jest w dobrym stanie i po naprawie "nieświecących" linii będzie długo służył. Mnie takie udaje się kupić z "anglików" po 50 zł, ale trzeba szukać, albo na Allegro, albo na "szrotach" …… Możemy jeszcze się umówić w ten sposób, że jak przyśle mi Pan swój licznik zobaczę w jakim stanie tak naprawdę jest ten Pana, naprawię go i wyreguluje kontrast za 100 zł. Gdyby jednak się okazało, że nie jest Pan zadowolony, to wymienię go na ten dobry, mój, a Pan tylko dopłaci różnicę.” Tak wiec zdecydowałem się na używany Pan Krzysztof przysłał mi zdjęcia 2 wyświetlaczy, (świecących jak nowe) ja wybrałem 1 i wysłałem licznik. Po 3 dniach licznik wrócił. Teraz cieszę się czytelnym o wspaniałym kontraście wyświetlaczem. Serdecznie polecam wszystkim. Ja jestem BARDZO zadowolony. Niżej zamieszczam zdjęcia gdzie wywiercić te dziury do chłodzenia wyświetlacza Zdjęcia są własnością Pana Krzysztofa (z A4 ale w Passacie jest tak samo)

Właśnie chodzi o to ze syfu nie było. Był to chyba jakiś środek do konserwacji skóry. Jak to zmywałem to wyglądało tak jakby była to farba, aż się wystraszyłem ale wyszło ok

jest jeszcze 3 możliwość: brud - a raczej nagromadzenie środków do konserwacji tapicerki. Na tych nawiewach była dosyć gruba warstwa:doh poprzedni właściciel nie żałował kosmetyków do tapicerki