-
Liczba zawartości
37 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Statystyki sprzedającego
- 0
- 0
- 0
O jerzy86
- Urodziny 25.10.1986
Informacje osobiste
-
Imię
Jerzy
-
Płeć
Mężczyzna
-
Miejscowość
Słupsk
Samochód
-
Silnik
B4 1.9 TDI 90KM (1Z)
-
Rok produkcji
1994
Ostatnie wizyty
Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.
-
Witam. Szarpie podczas jazdy niezależnie od obrotów. Im bardziej rozgrzany silnik tym częściej pojawiają się szarpnięcia. STATYCZNE: Grupa 010: http://vaglog.pl/log_211917.html Grupa 001: http://vaglog.pl/log_211918.html Grupa 007: http://vaglog.pl/log_211919.html Grupa 013: http://vaglog.pl/log_211920.html Grupa 004: http://vaglog.pl/log_211921.html Grupa 003: http://vaglog.pl/log_211922.html DYNAMICZNE: Grupa 001: http://vaglog.pl/log_211916.html Grupa 011: http://vaglog.pl/log_211915.html Grupa 003: http://vaglog.pl/log_211914.html Grupa 010: http://vaglog.pl/log_211913.html Grupa 008: http://vaglog.pl/log_211912.html Grupa 004: http://vaglog.pl/log_211911.html
-
Napełniałeś filtr? Jeśli nie, to nie zapominaj, że pompa musi napełnić pusty filtr i trochę oleju schodzi.
-
Masz sprawdzić czy przewód (ten miedziany drut po środku) przewodzi prąd oraz czy nie ma zwarcia między nim, a oplotem. Żadnych wartości, ustawiasz miernik aby sygnalizował zwarcie, najczęściej jest to oznaczane taką ikonką http://i1013.photobucket.com/albums/af259/jerzy86/zwarcie.jpg oraz w momencie zetknięcia biegunów pojawia się sygnał dźwiękowy. Mając tak ustawiony miernik i kabel odłączony od radia i anteny, przytknij jeden biegun do oplotu, a drugi do miedzianego druta. Jeśli miernik nie będzie piszczał to dobrze. Później połącz czymś na drugim końcu kabla drut z oplotem i sprawdź jeszcze raz, tym razem musi piszczeć.
-
Sprawdzanie kabla antenowego: -odłączasz kabel od radia i od anteny -bierzesz miernik -sprawdzasz przejście między miedzianym drutem w przewodzie antenowym, a oplotem podłączając jeden przewód do drutu drugi do oplotu (teraz nie może być przejścia!) -bierzesz jakiś drucik/kabelek, łączysz na jednym końcu kabla oplot z drutem, następnie na drugim końcu przewodu antenowego znowu sprawdzasz przejście miernikiem (teraz musi być przejście!) Jeśli kabel przejdzie próbę, a separatora i anteny jesteś pewien to zostaje radio.
-
jak bratu odpadło lusterko w mondeo to po kilku nieskutecznych próbach z różnymi klejami pojechał do aso i dostał taki mały dwustronnie klejący kwadracik za 5zl przylepił i po problemie. To kółko o którym mówisz prawdopodobnie służy do przyklejania i pewnie dostaniesz je w aso za niewielkie pieniądze
-
"kierujący volkswagenem passatem podczas skrętu w lewo nie zachował należytej ostrożności i zajechał drogę wyprzedzającemu go motocyklowi" A od kiedy to na skrzyżowaniu można wyprzedzać? :hmm
-
20 kg chyba że myślisz o innym samochodzie niż ja
-
Obejrzyj wężyki paliwowe, zwłaszcza od nadmiaru, może to paliwo ze zbutwiałych wężyków się sączy i zanim spłynie po całym silniku robi się czarne. Sam tak kiedyś miałem.
-
Umowy niestety nie mam, tylko fakturę marżę :dupablada No właśnie wyszło na to, że miało dwa. Jak to się ma do przepisów? Czy koleś z komisu mógł zgodnie z prawem wykupić drugie ubezpieczenie na ten sam samochód? Ja tej polisy nie widziałem ani nawet nie wiedziałem, że takowa istnieje, więc wiem tyle samo co Ty ale z pisma można wnioskować, że skończyła się po zakupie. Wybaczcie ale trochę się wczoraj wnerwiłem jak zobaczyłem to pismo i zapomniałem dodać ważnej rzeczy (może najważniejszej), tego grata pół roku temu sprzedałem. Co w takiej sytuacji? Słyszałem również, że po trzech latach roszczenia związane z OC przedawniają się, prawda to? I w związku z tym zastanawiam się dlaczego wystawili tylko jedną polisę, przecież nikt nigdy umowy nie wypowiedział. Zaczynam się martwić, że jak zapłacę tą to przyjdą następne I dlaczego upomnieli się dopiero po trzech latach?
-
Pozwolę sobie podpiąć się pod temat. :fajny Widzę, że to MTU słynie z robienia problemów. Do dzisiaj sądziłem, że nie mam z tą ubezpieczalnią nic wspólnego, a jednak... Dostałem takie pismo: http://i1013.photobucket.com/albums/af259/jerzy86/MTU-1.jpg Z tym, że sytuacja w rzeczywistości wygląda tak: Kupiłem ten samochód w komisie, dostałem wszystkie papiery tak jak się należy wraz z miesięcznym ubezpieczeniem OC z WARTY. Zaraz po zakupie pogalopowałem do biura Warty zapytać o stawkę dla mnie, (była kosmiczna dałem spokój). Nie pamiętam żebym składał jakieś wypowiedzenie, polis miesięcznych chyba nie trzeba wypowiadać. Ubezpieczyłem samochód w innej ubezpieczalni na podstawie tej miesięcznej polisy i byłem szczęśliwy. A teraz ci złodzieje chcą ode mnie kasę za niewypowiedzianą w terminie umowę o której nigdy nie słyszałem :debil Koleś z komisu najwyraźniej kupił tego grata z ubezpieczeniem w MTU nic z tym nie zrobił i sprzedał mi go z OC od Warty, więc to chyba jego powinni ścigać??? Tylko cholera w sumie wie na jakich zasadach on posiadał ten samochód, w końcu to komis. Niech ktoś mądry się wypowie.
-
Wilhelm z Zarzecza
-
Odszkodowanie za potrąconą zwierzynę leśną.
jerzy86 odpowiedział pasek_93 → na temat → Dyskusje o motoryzacji
na drogi leśne nie można wjeżdżać samochodem, sam wjazd może kosztować nawet 500 zl