-
Liczba zawartości
68 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi dodane przez Lelon
-
-
to bylo juz kilka lat temu i tamtym autem jezdzil moj ojciec(lubi przycisnac ale troche za stary na palenie gumy), poza tym
ja u siebie w Focusie zrobilem 43tys km na marnych Michelinach, ktore bardzo czesto dostawaly po dupie(zarowno dynamiczne starty jak i ostre zakrety - Focusem mozna poszalec na zakretach) mimo to ŻADNA opona sie nie rozpadła i jezdzily by te Micheliny pewnie do dzis ale auto niestety rozbiłem.
-
TOYO PROXES 225/45/17 94YReszta gumek to polsrodki do jezdzenia...
co powiesz na to że rozpadła mi sie 1szt. po 8miesiacach uzytkowania?? w rozmiarze 205/50/15(Passat B4)
kupywałem w Monachium nowe 4szt
teraz mam Dunlopy SP Sport 01 205/55/16 i na razie(16tys km) jest ok, chociaz wiadomo ze teraz jest na zimowkach
-
może olej?? jaki masz zalany i kiedy była ostatnia wymiana?? jaki przebieg auta??
-
mam kontakt, bo mój znajomy tam pracuje:) serwis wydaje sie ok z tego co mi opowiada(sam nie sprawdzałem bo na szczescie z moim Passkiem nie mam problemów jak narazie)
-
Co 5 tys. to przesada. GDyż olej nabiera odpowiednich swoich właściwości nawet po przejechaniu 2.000 km. Więc raczej zdecydowanie naciągnąć cię chciał.zależy od oleju... w autach wyczynowych/bardzo mocnych olej wymienia sie co kilka "upalań"
ja bym nigdy w swoim aucie nie wymieniał oleju aż po 50.000km - to przesada!!! wymieniam co 10.000-12.000km w Focusie wymieniałem co 20.000 bo tak musiałem jeździć na przeglądy gwarancyjne, ale to i tak troche za dużo IMO
-
u mnie? jest. moze to jest jakies niedociagniecie w tych autach z poczatku produkcji czyli 2001 rok? u kolegi w passacie z 2003 roku czegos takiego nie maja mam 04/05 rok i też mam ten zimny podmuch jak szybko wchodze w zakret!!!!
oprocz Passata mam w domu jeszcze 3 auta i w ŻADNYM tego nie ma!! jeżdziłem wcześniej innymi auta(w tym Paskiem B4) i nigdzie tego nie było.
Jak wyczułem to pierwszy raz pare m-cy temu to myślałem że mi sie tylko wydawało:cool:
Mi ogólnie chce się z tego śmiać... przy szybkim skręcie(w prawo!
) mam wyraźny podmuch zimnego powietrza, ale nie wiem czy on jest z nawiewu bo nawiew mam zawsze ust na szyby.
Fizyka tu raczej ma małe znaczenie, bo akurat Passata B5FL musiały by dotyczyć inne prawa fizyki niż inne auta:rolleyes:
-
nie łatwiej podjechac do elektryka samochodowego??
-
kolega kwiatek11 argumentuje całą sytuację tym, że koledze order7 Passat po prostu sie znudził...
ciekawy jestem, czemu w takim razie początkowo żądał takiego samego - wolnego od wad??
-
Proponuję zakończyć tę dyskusję, przynajmniej do czasu jakiś wyroków sądowych1. proponować to sobie możesz... tylko wyrok sądowy uprawnia nas do prowadzenia dyskusji?? z choinki sie urwałeś??
nadejdzie taki moment, że w końcu prawnicy VW uderzą tak mocno, że szanowny właściciel nie tylko będzie musiał sprzedać samochód, ale całą firmę, żeby jakoś z tego wybrnąć2. nie strasz, nie strasz bo sie zesr...sz
Ubliżając komukolwiek od debili3. inaczej takich ludzi nie można nazwać. Samochód każdej marki może być felerny, ale żaden serwis NIE POWINNIEN w taki sposób traktować swojego klienta, bo nie wiem czy obiło ci sie o uszy powiedzenie - "nasz klient nasz pan" szczególnie że forumowicz order7 nie kupił Dacii czy nie sprowadzil używanego strucla z zachodu, a kupił fabrycznie nowe auto, którego nie może użytkować(nawet na czas naprawy nie dostał auta zastępczego- ja w "gówno wartym" Fordzie zawsze dostawałem).
PS. wydaje mi sie że pracujesz/jesteś blisko związany z przedmiotowym ASO VW, zdaję sobię sprawę że będziesz sie tego wypierał nogami i rekami ale takie mam wrażenie.
-
kurcze nie straszcie ludzi, bo zaczynam sie bac mojego passata
-
1.) Jeżeli jest to AJM to jest na pompowtryskach, nawet w opisie masz TDi 115KM -PD czyli pompowtryski. Na "zwykłej" pompie były wersje 90KM i 110KM VP.
2.) Sprawdz tankujac min 2 razy do pelna czy komputer cie nie oszukuje, ale ten czujnik moze miec wplyw na zwiekszone zuzycie paliwa.
3.) Sprawdz przewody przy turbo. Moze byc to tez zawor N75?
4.) U mnie osiąga 90'C po ok. 7km +/-2km ale na pewno nie wiecej niz 9km, zdecydowanie za pozno jezeli po 15km.
5.) W passacie komputer zapamietuje 2 srednie spalanie, jedno automatycznie kasuje sie jezeli silnik jest zgaszony jakis czas, a drugi sam sie nigdy nie kasuje. Wiec roznica wynika z tego ze spalanie z pozycji 2 jest z wiekszego dystansu, a w pozycji 1 tylko to co przejechales od ostatniego dluzszego postoju. Obie pozycje mozesz tez "wyzerowac" sam trzymajac dluzej ten przycisk pod dzwigienką.
-
na poczatku zaznacze że nie lubie Toyoty(ogólnie japońców), ale:
to fakt że Toyota też miała sporo wpadek ze swoim Avensisem(2003- ) ale nigdy nigdy nie słyszałem o takim zachowaniu się serwisu, co więcej wszystko było załatwiane tak żeby jak najmniej "zrazić" klienta do marki i to się chwali.
-
tego to nawet najstarsi indianie nie wiedzą...
-
no troche w tym prawdy jest, bo w tej firmie, jezeli cokolwiek jest nie tak ze skrzynia to licza od razu 1850zł za wyjecie + kazda dodatkowa czynnosc tez jest drogo wyceniana, krążą o nich pozytywne opinie, ale moze byc to na tej zasadzie, ze ktos kto wydal np. 5000zł za naprawe musi byc zadowolony, a jak nie jest to tego nie pokazuje
-
z Konstancina do Janek masz 75km w jedną stronę
mieszkam koło Janek i nie wiedziałem że Konstancin się tak szybko oddala bo jak ostatnio byłem w K-Jeziornej to był nieco bliżej
-
ehmm, mój ojciec też był u nich swoją 728iA bo rzekomo są najlepszymi fachowcami od automatów... Problem był w tym, że skrzynia zaczęła niepotrzebnie "przeciągać" biegi. Koszt naprawy wycenili na min. 3000zł jeżeli wszystko inne niż "kosz"(?) byłoby ok. Ojciec potrzebował auta i miał zamiar odstawić BMW w następnym tygodniu, ale coś go tknęło i pojechał jeszcze do innego warsztatu gdzie coś zrobili za 200zł i skrzynia znów pięknie zmienia, a było to pare m-cy temu(dlatego nie pamiętam szczegółów).
-
coś masz ewidentnie spierd.... i nie wierz tym którzy mówią że tak ma być, bo tyle to mi nawet moje poprzednie auto (C-Max w benz) nie palil(do 9,5 w miescie). A i BMW 728iA mojego ojca potrafi przy delikatnej jezdzie bez duzych korkow 11l w miescie spalic.
Jezeli bylaby to przeplywka to najprawdopodobniej VAG by to wykazal, ale warto podmienic na jakąś dobrą i sprawdzić, bo w końcu nie po to sie kupuje diesla zeby palil wiecej od benzyny!!!
-
nie jestem bratem-motulowcem(ale przy najbliższej wymianie bede
)
w naszym pięknym kraju żyją wspaniali ludzie, którzy WSZYSTKO podrabiają...
co gorsza coraz ciężej ustrzec sie podrobek, nawet kupujac w dobrym sklepie nie ma sie pewnosci...
-
a więc tak: jeżeli chodzi o programy LongLife i wymiana co 30tys km to odradzam(sam z tego zrezygnowałem) LEPIEJ jest zmieniać nawet "kiepskiej"* jakości olej co 10-15tys km niż super olej markowego producenta co 30tys km. Jest to poprostu zdrowsze dla silnika i turbiny.
Po drugie jeżeli chodzi co lepsze czy Castrol czy Mobil, to w Polsce podobno Mobil gdyż Castrol jest dość powszechnie podrabiany w naszym kraju i ciężko stwierdzic czy mamy doczynienia z podroba czy z oryginalem(temat słabej jakosci Castrola w PL byl juz niejednokrotnie poruszany na innych forach w tym streetracing.pl). Podobno fałszerze potrafia sprzedawac takze swoje produkty do ASO, ale ile w tym prawdy??
z 2 wymienionych najlepszy jest... Motul, a potem Mobil
*ale oczywiście spełniajacy odpowiednie normy
-
witam, mam Trendline'a z fabrycznym sportowym zawiasem, ale coraz czesciej mysle o zmianie na standard bo juz wkurza mnie to haczenie o progi spowalniajace. Co musze zmienic aby auto bylo wyzsze i zyskalo na komforcie?
Pozdrawiam
-
d premium to raczej a4, BMW 3, C-klasa, X-Type a nie Passat!
-
Lelon napisał/a:205km/h to mało jak na V-Maxa, ja swoim miałem 222km/h i jeszcze szedł i chipa ni ma, wiem ze to dwa inne silniki ale moc/masa zblizona
pamietaj ze jednak B5 jest lżejsze, niższe i mniejsze od B6 wiec z tą Vmax a B6 moze byc roznie, do tego inaczej moze byc ustawiona skrzynia i komputer, np nie na max speed a na lepsza elastycznosc i stad moze tez byc roznica.
moje B5 waży 1565kg, a B6 2.0TDI w wersji podstawowej ok 1450kg(za vw.pl), wiec z masa nie trafiles(poza tym masa ma maly wplyw na v-maxa). Znowu nie jest tez az o tyle wiekszy zeby o 10KM wieksza moc nie potrafiła tej róznicy zniwelowac
-
jakby byl chip, to mocy byloby wiecej, a to moc jest odpowiedzialna za v-maxa wiec raczej chipa nie ma, najlepiej pojedz na hamownie, np. na mineralnej za chyba 50zł i bedziesz wszystko wiedzial
-
ja bym stawiał na drążek a jezeli chodzi o zbierznośc to niezależżżnie od modelu ustawia sie ją no tylko trzeba człowieka który się na tym zna i ma dobry sprzęt.Ustawienie zbiezności to koszt od 150-do 300 zetków w zależności od zawieszenia300zł za sama zbieznosc?? chyba mowisz o calej geometrii!! ja za geometrie zaplacilem 150zł kolo wawy a sama zbieznosc 70zł
co Myślicie o tych opaonach do paska???
w Passat B5 (3B i 3BG)
Napisano
ja nie twierdze że TOYO są złe, po prostu opisuje mój przypadek(a właściwie ojca). 1szt rozpadła sie przy przejeżdzaniu przez stary brukowany most w Białobrzegach z druga tez bylo cos juz nie tak więc wymieniliśmy komplet na Fulde które przejechały znacznie wiecej km w takich samych warunkach. Rozczarowalem sie TOYO bo swoje kosztowaly a wytrzymaly jedynie niecałe 25tys km. Pewnie to był pech ale uraz został.