marzena

Podsumowując mój wątek wypadania zapłonów: ostatni diagnozujący serwis wykluczył problemy z silnikiem (ciśnienie sprężania na poziomie 12), stwierdził za to intensywny zapach paliwa w misce olejowej i na odmach oraz przybywanie oleju w trakcie testowania samochodu. Wychodzi na to (oby), że problem rozwiązany- wymieniona pompa paliwa. Przyczyna: błąd podczas wymiany oleju w samochodzie (płukanka lub pomylony olej). Po wymianie pompy (tydzień temu, dlatego jeszcze ostrożnie z radością)- spokój z zapłonami. I oby tak było, bo jak podliczam tą "wymianę oleju" to aż mnie mierzi..

No i to jest ciekawe, bo mam na silniku: TSI, CBF 159080 i 862626A, a w dowodzie rej. 157kW i taki silnik nie istnieje. CBFA ma 147kW i 197KM. CCZA występuje w TT i Skodzie. Jest CCZB i występuje w VW CC, ale wtedy 155kW i 208KM. Im dalej w las... Dane wg Wiki i wykazu silników benzynowych TSI..

Rosol, a jak dobrze znasz ten serwis? Profil na fb maja ok, ale tylko 8 opinii, a i tak sumarycznie jest niższa niż z dużej liczby osób dla mojego dotychczasowego serwisu. Moze byc na priw/ podam mail jesli wolisz?

Dzięki za wszystkie sugestie, przez poburzową awarię internetu i przygody z kwarantanną nie zaglądałam tu, zmylił mnie tez brak powiadomień po przesunięciu tu wątku-;/. SNAP171, czy po zmianie paliwa u Ciebie problem znikł? Na początek spróbuję zatankować e98 na bp. Tak, taką mam różnicę ciśnienia- właśnie nie wiedziałam czy to dużo czy mało, ale nawet porównując z ekspresem do kawy wydawalo się, że nic. Nt wyskakującego błędu wiem tyle: następuje wypadanie zapłonu na drugim cylindrze, a jak błędów robi się wiecej- to także na pierwszym. Mechanik przekazywał info szefowi tez o temperaturze, ale nie wylapalam kontekstu. Po zresetowaniu ponownie błąd wyskakuje po przejechaniu 15-20km. Tzn swieci się na żółto kontrolka silnika. Tak, z tym silnikiem tez nie mogłam dojść do parametrów , kupowałam jako 210KM i w dowodzie jest 157 kW. Auto ma objaw wyraźny przy jeździe na zimnym silniku: lekko dławi się/ dusi, potem praktycznie jedzie się normalnie. I kurde, lubię je... chciałabym je doprowadzić do ładu by spokojnie jeździć, ale koszty naprawy mnie przerażają.. Dziękuję?, zanotowałam:). Zamiana cewek dawała ten sam efekt- wypadanie zaplonu w tym samym miejscu- uznali, że to nie cewki. Na jalowym jest nierówno, tylko przy objawach koła dwumasowego tez tak może być- mechanik twierdzi, że to co jest wyczuwalne: drgania na luzie i przy cofaniu to dwumas. Wcześniej było ok, to prawda, ale też od prawie zawsze auto się trochę i czasem dusiło na zimnym silniku, bardzo delikatnie, na tyle, że inni tego nie zauwazali; parę razy to zgłaszałam przy okazji przeglądu itp, ale odpuszczałam, bo nikt nie podlapywal tego i wydawalo mi się, ze moze przesadzam. Po 5 minutach jeździło ładnie i równo.

Wawa.. Przyczyny szukałam i w zaufanym serwisie (choć pechowym ostatnio dla mojego auta) i w poleconym ASO: Sobiesław Zasada (ale ich bezradność a wcześniej stwierdzenie, że to wtryskiwacze- naraziły mnie tylko na niepotrzebne koszty) ..

Cześć, Mam (chyba) grubszy problem z silnikiem w CC. Jest to model 210KM, silnik benzynowy 2.0, manualna skrzynia biegów. Przebieg 127tys. Na obudowie silnika jest symbol CBF... i data 26.02.13 (nie mam pojęcia, czy to jest ta jedna z wadliwych wersji silnika- tu na forum nie widzę takiej informacji, ale być może dlatego, że jest to wersja amerykańska? teoretycznie w roku 2013 zostały wprowadzone ulepszone i bezproblemowe wersje) Przekopałam trochę forum, widzę podobne problemy, ale ten mój jest jednak wciąż dość specyficzny. Pomóżcie, bo zupełnie nie wiem, czy mam w pełni zaufać fachowcom, którzy uprzedzają, że nie wiadomo jaki jest problem, ale odwołują się do znanych sobie podobnych przypadków z kosztami rzędu 15tys zł. Wiem tyle: zawiozłam sprawne auto do serwisu na wymianę oleju. W trakcie wymiany oleju serwisantowi padło sprzęgło; uznano, że można wymienić sam komplet ze sprzęgłem, bez ruszania dwumasu (choć ma luzy, ale do przeżycia). Po tych przygodach, po wyjechaniu z serwisu zaświeciła się kontrolka silnika (ale informacyjna, bez trybu awaryjnego) a od tego momentu: odczyt błędów wskazuje na wypadanie zapłonu na drugim cylindrze, a jak błędów jest więcej, to także na pierwszym. - zostały wymienione świece - podmienione w kolejności cewki - udałam się do ASO po diagnozę- stwierdzono konieczność wymiany wtryskiwaczy - wymieniono wtryskiwacze (zgodnie z dopytywaniem o szczegóły- wychodzi na to, że poprawnie ale też raczej niepotrzebnie jak teraz rozumiem).. ... i błąd silnika wyskakuje ten sam. W ASO stwierdzono, że to nie możliwe, by w silniku był problem, ponieważ wykonali pomiar ciśnienia sprężania, ale mój serwis twierdzi, że też to sprawdzał, i właśnie na drugim cylindrze jest mniejsze około 0,1 bara. podpowiedzcie, co robić dalej: A. podjąć decyzję o zdejmowaniu głowicy i zaglądaniu do silnika (tu jestem uprzedzona o kosztach rzędu nastu tysięcy i szeroko zakrojonej niewiedzy, co dokładnie jest przyczyną) (ale serwis jest mi znany od lat, do tej pory miałam o nim jak najlepsze zdanie) B. jeździć ignorując kontrolkę (zgrzeszyłam chyba i 2 razy zatankowałam na Auchan; poza tym tylko bp- może jest tu problem?ale jeśli tak, to czemu tuż po wymianie oleju?) (na razie nie jeżdzę, oszczędzam auto, ale dziś je trochę przegoniłam, i jeździ się niemal normalnie, choć pełnej mocy bałam się bardziej sprawdzać) C.szukać fachowca typowo od silników (są tacy?)- być może taki będzie szybciej wiedział, czego szukać? D. mogę jakoś sprawdzić "typowe" problemy silnika CBF? w podobnych wątkach wymieniacie pierścienie, nagar, odmy (z nieśmiałością), zawor pcv.. czy mogę coś podpowiedzieć mechanikom? czy jest szansa, że to coś mniejszego niż gruntowny remont silnika? Błagam, podpowiedzcie coś, mając wiedzę wielokrotnie większą ode mnie w tym zakresie- co byście zrobili?