Skocz do zawartości

Leeo

  • Liczba zawartości

    145
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Leeo

  1. Czekam na relacje, mamy prawie takie same auta. Ja na razie mocno sie bronie.
  2. Ja tez juz mialem 2 polecone i kilka telefonów z serwisu. Niestety nadal trudno mi uwierzyć w słowa koncernu i zapewnienia, że nic na gorsze się po altualizacji nie zmieni.
  3. Przecież nie wszystko usuwa się z filtra po dopalaniu i dlatego filtry mają swoją żywotność, bo się powoli zapełniają. Moje auto podlegało przedłużonej gwarancji, która skończyła się tydzień temu, dlatego też przedłużałen decyzje o wykonaniu lub niewykonaniu aktualizacji. Rozumiem, ze wykonujecie ja zeby nie stracic gwarancji. Sa jeszcze jakies inne powody? Rozumiem, ze europejskie normy spalin nie sa przekraczane skoro nie chca wyplacic kasiuty jak w usa? Nieprzekonuje mnie tlumaczenie vw, ze ta aktualizacja nie wplywa negatywnie na auto,, bo jak 30min naprawa ma rozwiązać taki gigantyczny przekret vw? Gdyby to bylo takie proste zrobiliby to juz na poczatku albo nie kontynuowaliby tego przekretu przez tyle lat..
  4. No i czyta się takie rzeczy, to po co robicie tą akcje? Ktoś ma jakiś sensowny argument. Nawet jeśli to nieprawda, że silnik dostaje po trwałości, spada moc, zwiększa się spalanie, czy pogarsza się praca dsg, bo ciężko to obiektywnie sprawdzić na tym etapie, to już częstsze dopalanie dpf da się dość szybko odczuć, skoro każdy dpf ma swoją żywotność i miejsce na wypalony produkt. Jest ktoś, kto jest w stanie mnie przekonać, żeby zrobić tą aktualizację? Rozumiem, że normy europejskie nie są poprzekraczane?
  5. U mnie o bonach ani slowa nie bylo. Czyli Waszym zdaniem warto zmienic soft i nie skutkuje to zwiekszeniem spalania ani spadkiem osiagow? To czemu vw nie zrobil tego od razu? Po co bylo te oszustwo skoro moze byc ekologicznie i bezzmiany spalania/osiagow? Czestsze dopalanie dpf mnie troche martwi, bo w takim przypadku szybciej sie zapelni i bedzie do wymiany.
  6. Czytam i widzę, że jednak sporo z Was decysuje się na znianę softu. Ja dzisiaj kolejny raz się wywinalem bez podpiywania braku zgody. Oczywiscie znowu straszyli ze teraz akcja jest darmowa a potem nie bedzie a auto nie spelnia norm i potem moze byc proglem przy przegladach. Teraz daja certyfikat od vw gdzie napisane jest ze vw zarecza ze nie zmianiaja sie osiagi spalanie itp itd. Mimo wszystko jakos nie chce tego robic. Szef serwisu odradzal prywatnie, wiec moze cos w tym jest.
  7. Hejka, może podpowiecie czy wtopiłem, czy jednak da radę się coś z tym zrobić. Kupiłem sobie drugi komplet oem kół i pokusiłem się o używane czujniki ciśnienia z B7 o numerze 3AA907275B (433MHz 17.06.14), żeby nie przekładać tych co miałem wcześniej między kompletami. Kupiłem 3, bo na zapasie mam czujnik dodatkowy i pomyślałem, że go wykorzystam, niestety nie wiem jaki ma numer seryjny. Te nowe czujniki trzeba jakoś kodować do systemu, czy się po prostu zakłada i działają jak te, które mam teraz na felgach zimowych? A może wyrzuciłem pieniądze w błoto bo nie będzie to działało? Zmartwiło mnie to, że trochę inne numery seryjne padały w tym wątku.
  8. Ale to tez po minucie, dwóch by ustępowało? Sam raczej nie sprawdzę, bo słabo mechanicznie ogarniam jak oglądam filmiki na youtube to brzmi jak dwumasa, ale też dziwne, że po minucie dwóch przestaje mi stukać.
  9. Witam, jako że nie znalazłem odpowiedzi w podobnych tematach, zakładam nowy. Może ktoś będzie miał jakiś pomysł. Sprawa wygląda tak: Od 1,5 roku i jakiś 15 tyś km mam takie oto objawy jakie da się usłyszeć na filmiku. Nie nasila się to w czasie, z autem nic się nie dzieje. Moc jest, nie telepie, nie dymi, przyśpiesza jak przyśpieszało, tak naprawdę nie mam mu nic do zarzucenia oprócz tego, że po nocy jak odpalam po minucie spod maski dochodzą metaliczne stuki, które ustępują po kolejnej minucie dwóch. Przy kolejnym odpaleniu nie ma takiego objawu. Przy dużych mrozach też tego nie obserwuje. Co to może być...? Odwiedziłem kilkukrotnie serwis i na początku mówili, żeby jeździć i nic się nie dzieje, a teraz chcą wymieniać koło dwumasowe. Ktoś miał podobne objawy? Ma jakiś pomysł co jeszcze sprawdzić? Na filmie wszystko pokazane: - od 40 sekundy filmu zaczyna lekko postukiwać - od 1:20 do 2:30 stuki coraz wyraźniejsze - po 3 minucie milkną Tak jak mówiłem nie ma przy tym innych objawów. Załączanie klimatyzacji nic nie daje, jak dodam gazu to te stuki nie zwiększają się wraz z obrotami silnika, a wręcz ustają. Zawsze występują tylko po jakieś 1minucie od odpalenia po nocy. Kolejne odpalenia tego dnia bez zmian. Mi to nie przeszkadza, ale jak teraz padła propozycja wymiany dwumasy, to już sam nie wiem co myśleć. Auto z DSG, 4motion, 170KM TDI, przebieg aktualny 116 tyś km (oryginalny - mam auto od nowości), serwisowane regularnie o czasie w aso, jeszcze na gwarancji. FILM:
  10. Rozmawiałem w autoryzowanym serwisie z kolegą i nowy program albo zwiększy spalanie albo ubędzie mocy, albo to i to W USA poszły pozwy, bo za takie coś to należy się odszkodowanie. Jestem pierwszym właścicielem od nowości za darmoche nie zgodzę się na jakieś modyfikacje. Lipa tylko, bo auto mam jeszcze na gwarancji do konca 2016r i serwisuje w aso, i boje się, że do tego się mogą doczepić jak nie zgodzę się na nowy program. Zmiany ruszają w styczniu i może będą jakieś doświadczalne passaty z forum, ktore zdadzą relację
  11. teraz jest najtańszy okres na zakup nowych opon przez ceneo czy skąpca. Ja nabyłem kilka dni temu nowe dunlopy z DOTem 0315 około 60zł taniej na sztuce w porównaniu z sezonem letnim. Chyba że szukasz używek?
  12. nom, w sobotę robili moje B7 i lancera żony, oba auta zrobione bardzo profi..
  13. auto nawoskowane i wyglinkowane, więc trzyma i ze 2-3 miesiące jeżeli nie jeździ się co tydzień na myjnie proszkową lub aktywną pianę. Najważniejsze to, że wyglinkowane, bo potem każdy proces, typu nałożenie politury czy wosk to już łatwizna Szkoda, że rainman usunął info o tej firmie. W każdym bądź razie, jak ktoś będzie się wybierał z czystym sercem mogę ich polecić, zwłaszcza w tak śmiesznej cenie. Polecam zajrzeć na VAG podlasie - tam jest ogłoszenie i numer telefonu, skoro tu nie można go wkleić..
  14. U mnie w pracy szukają informatyka, ale na pełen etat.
  15. w B5 wygodniej? Trudno żeby awaryjność byłą taka sama, jak co generacja to większa moc z 2-litrówki.. Ciekawe jak długo będą się cieszyć 240konną 2-litrówką na dwóch turbinach z 400 niutami i DSG..
  16. Hmm.. ja jeździłem B4, B5, B6 i teraz B7 i wydaje się, że jednak jest coraz lepiej. Fakt, że coraz drożej, ale wygodniej, szybciej, bezpieczniej, więc coś za coś. A że więcej elektroniki to i serwis droższy.
  17. Leeo

    Spoty Podlasie

    that's the way that cookie crumble Civici też już się nie spotykają, ale tam to każdy zmienił hondę na VAGa Mi osobiście nie pasował termin niedzielnego wieczoru, gdzie człoiwek myśli już o poniedziałkowej pracy a nie spotowaniu
  18. Nie przekraczaj prędkości, bo surowo karają No i koniecznie zahacz o Druskienniki tylko wcześniej kup sobie pobyt w promocyjnej cenie na ich stronie z noclegiem.
  19. Kiedyś w taki sam sposób uratowal mnie karol27. Trzeba profilaktycznie co jakiś czas przeczyścić, żeby potem nie mieć problemu..
  20. chyba na kombatantów najlepiej. Przynajmniej tak mówią ludzie ulicy
  21. Trochę uzupełnię manual, bo ten niemiecki średni odnosi się do samej wymiany podstopnicy.. A więc na początek wyjmujemy zaślepkę z klamki otwierania maski, wygląda ona tak - trzeba pociągnąć klamkę otwierając maskę i w takiej pozycji podważyć zaślepkę płaskim śrubokrętem i ją wyciągnąć. Wtedy klamka schodzi bez problemu i naszym oczom ukazuje się spinka (u mnie na niej była jeszcze taka czapeczka, ale zdjąłem ją do zdjęcia. Nie jest to śrubka, a spinka, więc najpierw wykręcamy ten trzpień, a następnie wyciągamy spinkę. Następnie demontujemy plastiki wokół energicznie pociągając listwę progową (jest na metalowych zatrzaskach - nie trzeba zdejmować całej, wystarczy wypiąć 2-3 zatrzaski), a potem wypinany zatrzasko plastiku który zakrywa śrubę podstopnicy. Ma on tylko jeden zaczep zaraz obok listwy progowej. Po tym zabiegu naszym oczom ukazuje się taki widok: Wykręcamy zaznaczoną śrubkę torxem i pociągając do góry wypinamy podstopnicę. Skręcamy całość: na końcu zaślepkę klamki można najpierw włożyć do klamki i założyć całość, dużo mniej kombinacji niż przy wyciąganiu tej zaślepki.
  22. Kurcze, może i ja się na motula przerzucę Do tej pory castrol zmieniany co przegląd, czyli coś koło 26-30 tyś. Sprawdzałem bagnet teraz przy 97tyś i nic nie ubyło.. Może lepiej dalej lać castrola a zmieniać co 15 tysi?
  23. No no Karol, reaktywujemy ślubne jeżdżenie hehe
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności