Skocz do zawartości

wemb

  • Liczba zawartości

    74
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez wemb

  1. Witam. Prośba o pomoc w diagnozie problemu: Dzisiaj postanowiłem zgodnie z instrukcją zamieszczoną na forum pozbyć się problemu z blokowanie kierownicy. Zrobiłem zgodnie z instrukcją, przelutowałem microswitche miejscami. Na początku była radość, bo auto odpaliło, przejechał kilometr, pogasły wszystkie kontrolki, super. Niestety wszystko było dobrze, bo ani razu nie wyciągnąłęm kluczyka ze stacyjki. Gdy wyciągnąłem kluczyk ze stacyjki i ponownie włożyłem, auto wogóle nie odpala: kilkanaście razy słychać pstrykanie- auto próbuje odblokować kierwonicę, na wyświetlaczu komunikat: Move steering wheel, mruga żółta kontrolka, a potem pojawia się komunikat steering wheel still locked i auto zupełnie się wygasza. ------------------------ Udało się. Musiałem po raz drugi rozebrać i podobnie jak poprzednicy, np. peter2906 - miałem problem z 'antywłamaniową blokadą', chociaż kluczyk był w stacyjce cały czas, etc. Naciąłem nity, odkręciłem śrubokrętem, wyjąłem sprężynkę i plastik, skręciłem spowrotem z odrobiną kleju do śrub. Dodam, że tą sprężynkę, która z jednej strony wchodzi do czarnej obudowy, a z drugiej wpiera w blokadę - zostawiłem, żeby blokada nie miała luzów. pzdr Bogdan
  2. 100% racji. Dziękuję za pomoc. Faktycznie najpierw z pomocą śrubokręta przesunąłem blokadę i podniosłem klapę, a następnie oczyściłem, wd40 i rozruszałem. pzdr Bogdan
  3. Nie mogę podnieść przedniej klapy (pokrywy silnika) w passacie B6. Dokładnie to ciągnąc za rączkę w kabinie (poniżej kierownicy na lewo) pokrywa mi się 'otwiera' - czyli odblokowuje się i podnosci na te 5cm. Natomiast dalej już podnosząc klapę naciskając przycisk zamontowany przy pokrywie - nie mogę podnieść, bo coś blokuje. Zaglądając pod maskę jedynie widzę, że ten uchwyt przymocowany do klapy nie trzyma, reszty nie widzę. Naciskając przycisk przy pokrywie nie widzę różnicy od ostatniego razu, gdy działało (czyli raczej nic się nie urwało) Czy może to mieć jakiś związek z demontażem wycieraczek przód (w trybie serwisowym rzecz jasna) ? Prośba o sugestie/pomoc.
  4. Witam. Mam zainstalowaną w aucie manualną regulację nawiewu i klimatyzacji (czyli pokrętłami reguluję temperaturę nawiewu, siłę nawiewu oraz miejsce). Problem polega na tym, że często zdarza się, że załączam nawiew, słyszę jak działa/huczy wentylator (w środku kokpitu), natomiast wogóle nie ma nawiewu (niezależnie gdzie ustawię - czy to na nogi, czy na ciało, czy na szybę). Jak podkreślam, raz działa, raz nie działa. W przypadku, gdy np. wyłaczę/włączę przycisk klimatyzacji - 'zaskakuje' i działa jakiś czas, potem przestaje. pzdr Bogdan
  5. Witam, dobrze że dałem sobie te 20% błędu, bo byłem w końcu dzisiaj u mechanika i okazuje się, że przyczyną jest pęknięta górna (aluminiowa) łapa podtrzymująca silnik (od strony pasażera). Jednak doświadczenie (mechanika) to podstawa. Jak tylko się przejechaliśmy, od razu powiedział, że to nie przegub, bo inaczej to słychać, ani że zawory . Także jutro rozbiórka auta, aby wyjąć łapę, pospawać i spowrotem włożyć. Trochę się mechanik dziwił i ja też, skąd taka usterka. Ten odgłos pracy zaworów to chyba wibracje i tarcie pokrywą rozrządu o coś w silniku. To chyba zmęczenie materiału, bo przód od nowości ten sam. pzdr Bogdan
  6. Witam. Wprawdzie jeszcze nie mam 100% pewności, ale na 80% to będzie wg mnie prawy wewnętrzny przegub. Mój błedny trop z tymi zaworami to totalna zbieżność w czasie tej awarii z wymianą oleju oraz odgłos bardzo przypominający pracę zaworów. Właśnie w necie sporo osób opisuje tą przypadłość (terkotanie, etc.). Jeszcze dokładnie się przysłuchałem temu odgłosowi - właśnie dobiega od dołu z prawej strony auta oraz zrobiłem ekperyment - wjechałem w lewy zakręt, nacisnąłe sprzęgło i przegazowałem auto - silnik zawył, a terkotanie było bez zmian. Dodatkowo przy skręcaniu w lewo i na nierównościach mocno gdzieś stuka z prawej strony. Jak ostatecznie naprawię, poinformuję Was, co i jak. pzdr
  7. No właśnie na wolnych słychać, bo albo zrzucę na luz i wchodzę w łuk, albo bez gazu wchodzę w łuk, ale i tak na niskich obrotach (od 1,5tys. do 2tys. obrotów). Testowo próbowałem wchodzić w rondo gazem i nie słychać (wtedy to i już praca silnika zagłusza, ale raczej nie słychać zaworów). Po całonocnym postoju nie słychać, w żadnej innej sytuacji nie słychać.
  8. OK. Tylko jedna uwaga. Te zawory to słychać, gdy wchodzę w zakręt z jakąś tam prędkością. Wg mnie to siła odśrodkowa powoduje to grzechotanie (jakby olej nie dochodził z powodu siły odśrodkowej i tym samym albo smarowanie, albo automatyczna regulacja luzów zaworowych). Bo gdy powiedzmy manewruję na parkingu - max w lewo, max w prawo - to nie słychać tego. Tylko wchodzenie w lewy ciasny łuk z jakąś tam prędkością. Na rondzie prawie zawsze to słyszę. pzdr
  9. W takim razie wjadę na kanał, odkręcę osłonę i obejrzę dokładnie. Aczkolwiek odgłos pracy zaworów jest mi znany i trudno pomylić ( coś podobnego jak na zimnym silniku dużego fiata ). Wcześniej był zalany castrol long life syntetyk. Sprawdzę i poinformuję. Doleję też do max możliwego oleju, może to pomoże. pzdr.
  10. Olej był wymieniany w warsztacie samochodowym, kupiłem w warsztacie 4 litrowy baniak oleju i około 1/3litra jeszcze w baniaku oddano mi (reszta zalalna do silnika). Silnik mogę dać rękę uciąć - że 'zdrowy', przebieg 130tys. i do końca w ASO serwisowany.
  11. Poziom oleju w normie - sprawdziłem, może ewentualnie zalać go maksymalną dopuszczalną ilość ? Na 100% ma związek z wymianą oleju (i filtra oleju) - po tym fakcie od razu rzuciło mi się na uszy te grzechotanie. Nie ma też znaczenia, czy silnik zimny, czy ciepły (bo zastanawiałem się nad gęstością oleju). To moja pierwsza wymiana, kupiłem auto rok temu, był zalany long life syntetykiem. Silnik nie bierze oleju, bo przez rok nic nie ubyło. Generalnie silnik wg mnie jest b.zdrowy. pzdr
  12. Witam. Po wymianie oleju (konkretnie na Mobil Syntetyk 5w30) niepokojące odgłosy dochodzą z silnika. Konkretnie TYLKO przy skręcie w lewo (na łuku), np. jeździe po rondzie - słychać pracę zaworów (grzechotanie). Ewidentnie to slychac, bo nawet żona zauważyła tą głośną pracę zaworów. Szczególnie to słyszalne, jak wjeżdżam w lewy łuk bez gazu (bez wciśnietęgo pedału gazu) Czy mam powody do zmartwienia i co to może być ? pzdr
  13. No ja VCDSem sprawdzałem błędy w sterowniku silnika. I nic nie pokazał. Jeszcze jedna myśl, jaka mnie naszła, to że to się zdarza raczej latem, niż zimą. Reasumując rozumiem, że muszą być błędy zapisane w sterowniku, żebym zaczął się przejmować
  14. Witam. Nie ma żadnych błędów w sterowniku silnika. Jeden z mechaników powiedział, że przeczyną może być 'przycinająca się turbina', akurat na drugim, trzecim biegu energicznie przyśpieszam. To chyba dobry trop ? pzdr Bogdan
  15. Hej Podsumowując udało się problem rozwiązać 'standardowo' jak to opisane w necie, czyli przeprogramowanie fddi, przeprogramowanie ATmegi (wcześniej zabawa z lutowaniem, etc.). Ale udało się, wersja 10.6.0 śmiga. Dziękuję za pomoc koledze 'Bat'. pzdr Bogdan
  16. Witam Czy ktoś mnie może poratować wsadem do kabla, firmware wersja 1.81 ? pzdr Bogdan
  17. Dziękuję za odpowiedzi. Walczyłem z kablem parę dni i ostatecznie w chwili obecnej mam chyba przeprogramowany firmware kabla, bo sterownik win nie widzi urządzenia Nie komunikuje się - miałem na myśli, że wcześniej sterownik komunikował się z urządzeniem, ale dalej nie komunikował się z autem prawidłowo. I był komunikat, że wersja 1.81 jest tego urządzenia. W chwili obecnej (teraz) windows nie może zainstalować sterownika wogóle. Więc zgodnie z instrukcjami w necie próbuję wgrać wsad. Idzie OK, bo w sterownikach urządzeń windowsa mam już "VAG-COM Compatible USB Interface", ale nie wiem właśnie, jaki wsad mam wgrać, nie mogę znaleźć na sieci, a ostatecznie nie wiem, jakiego VCDSa użyć, żeby znowu nie uwaliło mi kabla. Także gorąca prośba jeszcze o potwierdzenie : 1) wersja firmaware (najbardziej prawdopodobny) - rozumiem że 1.81 2) Prośba o wskazanie/podesłanie tego wsadu - nie mogę nigdzie znaleźć 3) Jaka wersja VCDS- rozumiem, że 10.6.0 pozdrawiam Bogdan
  18. Witam. Zakupiłem używany kabel jak w tytule, problem w tym, że nie mam kontaktu ze sprzedającym, ale przede wszystkim nie wiem, z jakim softem (jak to sprawdzić) on współpracuje, o ile jest dobry. To co wiem: 1) Na wtyczce napis złotym kolorem: Kabel dual-K & CAN < USB VAG/ISO Interface 2) Rozkręciłem wtyczkę, w środku główny scalak to Atmega 162 V 3) Wraz z kablem dostałem wprawdzie sterowniki i program VCDS wersja 11.11.3 (i sterowniki), ale nie komunikuje się z interfejsem 4) Wersja softu w kablu (firmware) to 1.81 pozdro Bogdan
  19. Witam. Zdarzyło się losowo kilkanaście razy (w przeciągu roku), że jadąc ( przeważnie na niższych biegach - 2,3,4) nagle silnik przestaje pracować - 'gaśnie', ale gdy tylko zmienię bieg, od razu silnik wraca do pracy. Co może być przyczyną ? pzdr Bogdan
  20. Hej Bardzo chętnie się podzielę: dałem ciała, bo źle włożyłem biezpiecznik - zamiast spowrotem w gniazdo, włożyłem w sąsiednie puste. W tzw. low boxie (czyli w komorze silnika) wyjąłem (sprawdzałem, czy nie przepalone) F14 (Engine control Unit) i włożyłem w F17 (Vacant) No i nie dziwne, że nie palił oraz groźne komunikaty się pojawiły, skoro jedntosta sterująca silnikiem była odłączona Mam polską dokumentację (i niemiecką) dołączaną oryginalnie do passata, są ładnie rozpisane bezpieczniki, ALE nie wszystkie - zapewne tylko te, których użytkownik może wymienić, reszty nie ruszać. I dlatego sprawdzałem po kolei. Dopiero załączona rozpiska pełna bezpieczników pozwoliła na przejrzenie krok po kroku umiejsciowienia WSZYSTKICH bezpieczników, co zaoowocowało sukcesem. pzdr Bogdan
  21. Problem rozwiązany Instrukcja załączona w powyższym wątku pomogła mi i dzięki niej doszedłem co i jak. Wszystko działa!
  22. Wydaje mi się, że problem bardzo podobny do tego już opisanego na forum, z tymże kolega nie napisał, jak rozwiazał problem: http://forum.vw-passat.pl/threads/56518-Pomocy-problem-z-pasatem-b6-nie-zapala pzdr Bogdan
  23. Witam. 1) Passat 3c 2005r. 2.0tdi kombi, silnik BMP, bez problemów dotychczas 2) Ponieważ nie działała tylna wycieraczka, zacząłem od przeglądania bezpieczników (wyjmowałem i wsadzałem spowrotem po kolei i sprawdzałem) 3) Auto jeżeli ma to znaczenie miało włączony ręczny hamulec 4) Po sprawdzeniu bezpieczników włożyłem kluczyk do uruchomienia – pokazały się kontrolki żółte – przekreślone P i ESP 5) Auto kręci rozrusznikiem, ale nie da się odpalić 6) Po paru sekundach uruchamia się wentylator na maxa. 7) 2 razy próbowałem odłączania akumulator (na parę minut), bez skutku 8) Mam interfejs viakena (niestety niedoróba, nie łączy się z modułem silnika), zczytuję kody błędów z modułów abs oraz 07 kombi i mam błędy: (permament error) 0522 – missing signal/communication 0522 – unplasible signal 030A – missing data or wrong/setting adaptation Czy możecie mi doradzić, co jeszcze sprawdzić, jaki test, etc ? Pierwsze co mi przychodzi do głowy - to gdzieś się pomyliłem i źle włożyłem bezpiecznik - tylko jak teraz dojść, który ewent. siedzi w złym miejscu ? pozdrawiam Bogdan
  24. Hej Problem chyba się rozwiązał. Okazuje się, że w LPG nic nie rozregulowałem, ponieważ praca między benzyną a LPG jest podobna (osiągi,spalanie,etc.). Natomiast ten nieszczęsny zawór DV, którego wymiana zbiegła się w czasie - najwidoczniej jest nieszczelny i popuszcza ciśnienie (bo kupiłem używkę). Miałem konieczność w weekend pokonania 500km i co się okazało - silnik pracował bardzo słabo - niedostatek mocy. Co do spalania LPG - komputer w aucie wskazywał około 11,5l/h, tymczasem auto zużyło dokładnie tyle samo gazu, co zawsze, czyli 10l/100km (trasa). Oczywiście zapaliła się kontrolka check engine. Po zmianie zaworu na poprzedni - auto wróciło do starego życia - silnik ciągnie prawidłowo i wydaje się być wszystko w normie. Błędy, które były to (cytuję z pamięci): 'system to lean'. pzdr Bogdan
  25. Witam. Gorąca prośba o wgląd w załączone screeny z aktualnymi parametrami LPG. 1 W skrócie: Passat B5 FL 1.8t AWT 2000rok, komputer LPG - KME Diego G3, reduktor - KME, listwa wtryskowa - Valtek czerwone. 2 Problem: ponad 2 lata temu miałem zamontowane LPG - do tej 0 problemów. Jeden mankament wg mnie - za wysoka temperatura przełączania na gaz - 35stopni. Dlatego zakupiłem interfejs, zmniejszyłem temperaturę - na razie do 30stopni, no i właśnie - próbowałem zrobić autokalibrację, ale nie było żadnych postępów - przerwany proces. 3 Po tym zajściu zauważyłem, że komputer pokładowy samochodu pokazuje wyższe spalanie - około 30% podczas jazdy. Na biegu jalowym jest ok-po staremu, 1.2l/h. 4 Komputer samochodu nie pokazuje 'poważnych' błędów. Dodam tylko, że w tym samym czasie zbiegło się wymiana zaworu DV, ale to chyba nie ma wplywu? Bardzo proszę o spojrzenie na te parametry i uwagi, czy wg Was wszystko jest 'w normie'. Wszystkie uwagi cennie widziane. pozdrawiam Bogdan
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności